Podejście do narkotyków w innych krajach.
ODPOWIEDZ
Posty: 13 • Strona 1 z 2
  • 1 / / 0
Siemka wszystkim !
Słuchajcie, za miesiąc mam wyjazd do Chorwacji, przez Czechy, Austrie i Słowenie, starałem sie znaleźć odpowiedź na moje pytania w innych tematach ale zbyt wiele nie znalazłem, a jak już to sporne informacje.
Będę jechać samochodem osobowym, mam zamiar zabrać ze sobą 1, góra 2 kartoniki LSD i moje pytanie :
W jaki sposób moge mieć przypał na granicy ? (psy niby nie wyczują, ale jakieś skanery itd ?)
Waszym staniem lepiej trzymać przy sobie i ewentualnie zjeść, czy może ukryć to jakoś sprytnie ?
Dodam że nie jedziemy przypałową grupą znajomych, jade z Teściami (Teściu będzie kierowcą) i narzeczoną, wracając do poprzedniego pytania, jak chować to posiadacie jakieś sprawdzone sposoby ? Dodatkowo kilka miesięcy temu skończył mi sie dozór kuratora i zawiasy za posiadanie ganji i jakichś sypkich rzeczy, z tym że nic z nich nie było nielegalne.
Wiem żę lepiej nie ryzykować ale kurcze chciałbym zobaczyć jak tak na prawde wygląda ocean :D
  • 3448 / 113 / 8
Dobra, to napiszę z perspektywy osoby podróżującej po Europie co jakiś czas.

Możesz bez problemu przewieźć przez granicę kartony i na 99% nie będziesz miał kontroli w postaci trzepania na żadnej z granic. Znam kogoś, kto jechał do Chorwacji w zeszłym tygodniu i miał tylko dwie kontrole graniczne w ogóle (mam na myśli zatrzymanie w kolejce i pokazanie dowodów osobistych / pomiar temperatury).

ALE: Masz z 1% (liczba z dupy) szans na to, że jednak Cię zatrzymają i przetrzepią auto. Dlatego albo schowasz to tak by nie znaleźli, albo możesz mieć naprawdę poważne problemy w którymś z krajów. Z tego co pamiętam, na Bałkanach jest lokalnie jeszcze bardziej restrykcyjne prawo niż w Polsce (chodzi mi najprawdopodobniej o Bośnię, przez którą nie jedziesz, ale może też Słowenię - nie jestem pewien, sprawdź sobie).

Jak chcesz przemycić 1 karton (czy 2-3, wszystko jedno), to masz 2 opcje:
1) schować go tak, żeby za chuja nie znaleźli - jak najbardziej realne, ale musisz wykazać się pomysłowością - przykładowo:
  • przykleić wewnątrz koła zapasowego
  • (wymaga kapslownicy do butelek - np. Greta) - umieścić wewnątrz butelki z piwem lub wodą (pod etykietą, od wewnętrznej strony, podklejone taśmą klejącą) i zakapslować butelkę z powrotem, a następnie umieścić butelki z piwem w skrzynce. Może karkołomne w obecności teściów którzy nie wiedzą, ale skuteczne. Da się w podobny sposób przemycić 1 kg dragów.
  • (...) takich sposobów jest z milion, poczytaj sobie jak się przemyca narkotyki przez granice xD nie chcę tu wymieniać więcej stuprocentowo pewnych, na wypadek gdyby ktoś z moich znajomych chciał je kiedyś zastosować ;)
2) mieć go cały czas przy sobie (podczas kontroli najlepiej w rękach), żeby w razie potrzeby go schować w jamie ustnej i wypluć za 5 minut - wiem że brzmi karkołomnie, ale przez 5 minut praktycznie nic się nie wchłonie, a z ust Ci nie wyciągną. Ten sposób wymaga zimnej krwi i możliwego poświęcenia kartonu, a także wyczucia sytuacji, czy faktycznie jest awaryjna, czy może to zwykła kontrola. Ale jest niezawodny.

Jak jedziesz z teściami i macie porządny samochód dla ustatkowanych ludzi, to prawdopodobieństwo trzepania jest znacznie niższe niż gdybyś jechał z trzema kumplami rozjebanym BMW. Mam nadzieję, że wiesz, co mam na myśli - policjanci we wszystkich krajach to też ludzie i zwracają uwagę na szczegóły. Jak chcesz uśpić ich czujność, to musisz się w miarę dobrze ubrać, normalnie wyglądać i sprawiać wrażenie turysty, a nie ćpuna.

W jaki sposób moge mieć przypał na granicy ? (psy niby nie wyczują, ale jakieś skanery itd ?)
Nie tylko na granicy są kontrole. Zależy czy kierowca mocno przekracza prędkość i czy policja będzie miała się do czego przyczepić (przekroczenia prędkości mocniej kontrolowane za granica niż w Polsce, stan samochodu, możliwa nietrzeźwość kierowcy itd.). Jeśli wszystkie te elementy są w porządku, to policja nie ma powodu (a w Polsce nie ma też prawnej możliwości, wbrew pozorom) żeby szukać narkotyków.

Żadne skanery na LSD nie istnieją, ta substancja nie ma też potencjału wykrywalności przez psy policyjne. Nie ma się co obawiać, że w kraju X istnieje technologia Y, która wychwyci narkotyk Z przy użyciu laserów, Bluetootha, GPSa lub chuj-wie-jakiej magii. Nie istnieje i nie wychwyci. Przypał możesz mieć tylko podczas kontroli przez fizycznego pracownika policji, straży granicznej lub innej służby.

skończył mi sie dozór kuratora i zawiasy za posiadanie ganji i jakichś sypkich rzeczy, z tym że nic z nich nie było nielegalne.
To ma znaczenie tylko w Polsce, niby Europol działa, ale policja nie wymienia informacji między krajami o tym, za co kto kiedy został skazany. Tzn. może są kraje współpracujące w tym względzie (na pewno nie jest to jawne), ale w praktyce nie ma to żadnego znaczenia. To, czy coś było legalne czy nie, ocenił pewnie w Twojej sprawie biegły, więc nawet jeśli miałeś mąkę krupczatkę, a biegły napisał, że to któraś z nielegalnych substancji, to zostaniesz skazany za mąkę krupczatkę. Tak działa polskie prawo (oczywiście chyba że powołasz innego biegłego, który napisze że mąka krupczatka jednak jest legalna).

Wiem żę lepiej nie ryzykować ale kurcze chciałbym zobaczyć jak tak na prawde wygląda ocean :D
To pojedź do Portugalii, Miami albo na Kanary, bo w Chorwacji na kwasie zobaczysz co najwyżej bardzo kolorowy Adriatyk ;) Ja bym nie ryzykował (i nigdy nie ryzykuję) przemytu dragów przez granice, bo za to jest często bezwzględne więzienie niezależnie od ilości. Oczywiście można zrobić tak, żeby było 100% pewności co do powodzenia operacji, ale po co się stresować? Ja nie widzę sensu, choć to tylko moja opinia.
  • 208 / 21 / 0
edytowane

głupoty wypisuję
jestem obłąkany
  • 2259 / 586 / 0
najlepiej pod językiem - każdemu dajesz po 2 w tym teściom. A jak już wiedze to połykacie kartona .. To będzie niezapomniana wycieczka ;)
  • 1290 / 362 / 0
jedziesz na wczasy, to zrob sobie przerwe od narko, skonczysz w wiezieniu, psychiatryku, szpitalu, bedzie cie to jeszcze kosztowac, a na wczasy jedzie sie odpoczac i odpoczynek od narko to najlepszy jest
  • 304 / 32 / 0
Kwestia trzepania na granicy jest zależna od widzimisię na granicach.. Kilka razy przemierzałem granice wzdłuż i wszerz i tylko raz mnie ściągnęli na trzepanie. Podróżowałem z rodziną.. Jednak szukali chyba raczej broni bo o to pytali. Można powiedzieć że było to pobieżnie i małych kartonów na bank by nie znaleźli. Takie coś można nawet wsadzić w filtr powietrza 😎
Cogito ergo sum
  • 33 / 4 / 0
kwas 100% nie przypał najlepiej w w slocie na karte sim
w europie ciezko o trzepanie na granicy
Uwaga! Użytkownik texacoco jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 26 / 5 / 0
Dwa kartony... Bosz .. ja płyn lecąc samolotem przewoziłem, a Ty naprawdę pytasz jak przemycić dwa kartoniki samochodem? Na twoim miejscu bardziej bym się obawiał, że sam ich potem nie znajdę 😂
A tak już całkiem poważnie, to wybierz skrytkę w chłodnym ciemnym i suchym miejscu, co w samochodzie nie zawsze jest takie łatwe.
  • 30 / 2 / 0
Polecam zrobic dziurę w kieszeni kurtki i tam zapodac kwasa.
  • 209 / 59 / 0
Hm, gdybym ja miał kwas przemycać przez granicę to trzymał bym go gdzieś w zasięgu ręki by w razie czego szybko go przerzuć i połknąć.
Swoją drogą kwas to chyba najłatwiejszy do przemycenia narkotyk, kto by zwrócił uwagę na mały nie rzucający się w oczy kartonik. Do tego jest raczej nie do wywąchania przez psy.
"Nie wypiję za błędy, bo ocean tej wódki zalał by wszystkie lądy tu" ~Rogal DDL
ODPOWIEDZ
Posty: 13 • Strona 1 z 2
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.