...czyli jak podejść do odstawienia i możliwie zminimalizować jego konsekwencje
ODPOWIEDZ
Posty: 1785 • Strona 113 z 179
  • 28 / / 0
Czy przy odstawieniu morfiny i tramadolu pomocna będzie lyrica(pregabalina) i temazepam.

Przeniesiono do odpowiedniego wątku - UV
  • 2025 / 584 / 0
@malami77 zajrzj do tematu użytkownika @DexPL, nie znam lepszego poradnika. Pregabalina jest bardzo przydatna na odstawieniach, co do temazepamu - jak mówiam, benzo w pierwszym tygodniu, w drugim radziłabym powoli już odstawiać, bo zamienienie sobie opio na benzo to 'zamienił stryjek siekierkę na kijek'. ;)

Przeniesiono do odpowiedniego wątku - UV
You wouldn't? Yes you would. You would lie, cheat, inform on your friends, steal, do *anything*
to satisfy total need. Because you would be in a state of total sickness, total possession, and not in a position to act in any other way.
  • 2025 / 584 / 0
UPDATE co tam u dżejm słychać i dlaczego na trzeźwo wpierdala się w takie kabały, że o jezu.

@DexPL myślę, że masz pojęcie, jak bardzo użyteczne były Twoje rady z Twoim doświadczeniem i naszą znajomością. Obecnie piszę tego posta nie trzymając nóg już zawiązanych niemalże na szyi, nie pocąc się, w normalnej koszulce, krótki rękaw, bez gęsiej skórki, jedząc makaron z pesto - niewyobrażalne, gdy pisałam poprzedniego posta.
Jestem w stanie już porozmawiać przez telefon. Byłam w urzędzie. Załatwiałam sprawy. Walczyłam ze swoją post-opiatową paranoją. Każda apteka wywołuje przyśpieszone bicie serca, zwłaszcza gdy widzę 'swojego' farmaceutę lurkującego hajpa (pozdrawiam, dawno mnie nie było, ostatnio po Iporel). Odnośnie Iporelu - przecież ten lek to jest wonderdrug! Ile fentanylowych cierpień i kołowrotków ja mogłam oszczędzić bliskiej osobie, gdybym go jej podała... choc tu muszę uważać, bo jest niskociśnieniowcem, ale monitorujemy. Dla mnie domyślną dawką Iporelu były faktycznie te 3-4 tabletki 75ug (swoją drogą, to są MIKROGRAMY, wow!) :uwaga:

Odnośnie monitorowania - pulsykometr, ciśnieniometr. Na początku obydwa urządzenia albo nie mierzyły w ogóle, albo "Err(or)", albo czerwone światło ostrzegawcze i urządzenie się wyłącza. W pewnym kresie miałam 77/44 i puls 82 czując się bardzo dobrze... dopóki leżałam, bo jak wstałam, to doczołgałam się do kuchni po kostki cukru. Saturacja obecnie 98. Gdy leżałam tylko w letargu i prawie nie oddychałam (z relacji - sine usta, nieresponsywne oczy), oczywiście nie chciał nawet zmierzyć. Wczoraj zrobiłam sobie delikatne cardio (ostrożnie), żeby nieco się wypocić. Poszlam na spacer dalej niż po Iporel i Alpragen do apteki, spacer potrwał 60 minut, dystans malutki, ale nie mam już oczu jak 5zł i nie oślepia mnie tak wszystko.

I tu dochodzimy do clue posta - dziękuję. Nie rozjebałam się dalej od 14 lutego, choć przez pewne nieszczęśliwe zrządzenia losu (nie każdemu w mieście można odmówić pomocy w załatwieniu sprawy, jeśli wiecie, o co chodzi...) jechałam sobie wygodnym Mercem, idealnym wręcz do walenia, światełko, fotel, ogrzewanko, radyjko, jeszcze brakowało tylko, by poleciała Nirvana albo Radiohead... I na kolanach w tym śnie 7 paczek MST200 i w reklamówce pod kolanami jakieś 20 tramców 200 i kropel. Wiem, że to była też dla mnie próba, o tym jak poszło od ćpaka odbieranie długów (zakończone sukcesem) i dlaczego ostatecznie byłam zaproszona na tą przejażdżkę, to już można się domyśleć. W każdym razie - zauważyłam OGROMNY skok agresji psychicznej, słownej, zaniknięcie barier fobii przed drugim człowiekiem, skoro przyśniło mi się, że udało się odzyskać wcale niemały dług (plus oczywiście biżuteria, papiery...) palcem nikogo w tym śnie nie dotykając, a jedynie psychologicznie łamiąc kolejne bariery i kogoś dopierdalając. Z podejścia "co za kurewkę sobie tam przywiozłeś na fotelu?" do podejścia "przepraszam PANIĄ, nie wiedziałem, ja w życiu bym tak PANI nie nazwał, proszę tylko już więcej mi o czymś nie przypominać, oddam" minął może kwadrans. Wiem, co napisałeś odnośnie odcinania towarzystwa. Cóż, ten pan z czymś tak dojebał, że prawdopodobnie nie będę musiała go odcinać, zrobi to ZK. A za taką głupotę, że szkoda gadać - w stylu przejechania na czerwonym i potem na kontroli wychodzi wszystko inne. ;)

Czuję się o wiele lepiej. Nigdy nie sądziłam, że tyle wytrzymam. NIGDY. W najgorszych chwilach wchodziłam tutaj, może w logach hyperreala widać i czytałam jeszcze raz to, co napisałeś do mnie Ty oraz inni. Pomyślałam, że skoro inni włożyli WYSIŁEK SWÓJ w to, by mi POMÓC, choć nie musieli, to kurwą straszną bym była, gdybym spieprzyła tą abstynencję.

To tak w dobitnych słowach. Dziś idę na spacerek też na łąki, odstawiłam na CT baklo, pregę i alprę, już 3 dni bez tego (10mg alpry niestety mojego GABA nie usypia, wręcz przeciwnie...) - i tego się w życiu nie spodziewałam.

Mam jedynie "suche głody", tzn. obecnie mój detoks jest taką sinusoidą. Czasem budzę się rano albo wstaję rano po niespaniu i z glośnym krzykiem zrywam się z barłogu, żeby pomacać swoje ręce i wyrwać się ze snów o czerwonych kontrolkach, zapachu bezetu i makowych polach niczym w Afganistanie. Swoją igłomanię zaspokoiłam robiąc play-piercing z koleżanką. ;) %-D Mam w portfelu czterocyfrową kwotę mimo upływu połowy miesiąca i opłacenia świadczeń.

Zostały jeszcze rowerki, drętwienie nóg, ale ćwiczę i biorę kąpiele.

Dziękuję. Bez Was bym tego nie zrobiła. W życiu. Nie czuję się pewnie, uważam że prawdziwa walka zacznie się 30 dni od ostatniego strzału albo gdy życie mnie zweryfikuje na trzeźwo. :*
You wouldn't? Yes you would. You would lie, cheat, inform on your friends, steal, do *anything*
to satisfy total need. Because you would be in a state of total sickness, total possession, and not in a position to act in any other way.
  • 1665 / 281 / 0
Taki już jest dex- pomaga ludziom, za to uznanie. Natomiast moim zdaniem, jak siedzisz na sucho sciśnieniowana na opio to bez terapii poznawczo-behawioralnej będzie o wiele trudniej. Skoro całe życie ćpasz opiaty masz mocno rozregulowany system, który przez życie faktycznie może zsotać zweryfikowaćny "na lajcie". Niemniej jednak, powodzenia.
  • 595 / 111 / 0
Brawo Jamedris, dumny jestem. Po 10 lat walenia wszystkiego i.v. robisz takie postępy- świetna sprawa. Dziwne, że objawy fizyczne jak rowerki jeszcze Ci po 2 tygodniach nie ustąpiły. Przecież brałaś i.v. i krótko działające opio - skręt powinien być gwałtowny, ale krótki.

Ja od doustnego oksykodonu miałem tydzień absty, ale parę dni temu nastąpił relapse. Fizycznego skręta przechodzę na małych dawkach benzo, ale wtedy wjeżdża psychiczny, który mnie tak miażdży, że nie mogę wytrzymać dnia czy dwóch. Byłem na terapii uzależnień to jak pani usłyszała całą historię, powiedziała, że nie ma niczego czym można by się podeprzeć (żadnej "kotwicy") i silnie sugeruje zamkniętą terapię uzależnień. Szukam właśnie ośrodka, choć rzucając tak długie L4 pewnie stracę pracę... Radzimowice są ok?
  • 2259 / 586 / 0
A ja WSZYSTKIE skręty jakie przeżywałem - przeżywałem na MEGA dawkach benzo. Nagle z 2/3mg doba robiło sie 6/8mg Doba chodzilem fest tym nastukany ale dzięki temu pierwsze dni skręta(De facto najgorsze ) po prostu przesypiałem i korzystałem z tego że benzo "przyspiesza" czas - takie mega dawki 3/4 dni kolejne 4-5 dni to już dawki oscylujące wokół 5mg później po 1.5tyg skręt fizyczny się kończyl a ja wracałem do 3mg na dobę. Likwidowało to wszystkie fizyczne bóle związene z napięciem mięśni - rowerki ( tak naprawdę po dziś dzień nie wiem co to jest, jedynie się domyślam ) nie likwidowało tego że organizm oddawał z siebe hektolitry gówna , rzygowin, potu i łez ;(
  • 28 / / 0
Witam od kilku lat jestem uzależniona od tramadolu,nie daje rady go odstawić, mieszkam obecnie w anglii, chciała bym wiedzieć czym mogę zastąpić tramadol, albo jakie leki pomogą mi w odstawieniu, jestem wykończona psychicznie już tym wszystkim.

Przeniesiono do odpowiedniego wątku - UV
  • 1223 / 477 / 0
@malami77 Ogarnij pregabaline, poczytaj o niej pregabalina-w-odstawianiu-kodeiny-i-inn ... 51560.html zacytuję ostatni post :

,,Ten lek był wybawieniem przy odstawianiu tramadolu. Po wielu latach nałogu i niezliczonych próbach odstawienia przy pomocy kodeiny czy buprenorfiny dopiero pregabalina pozwoliła bezboleśnie j przyjemnie przetrwać detoks.
U mnie niwelowały takie objawy jak: ogromny dół, ból mięśni, bezsenność. O dziwo potrafiła nawet przezwyciężyć totalny brak siły do podniesienia się z łóżka,,
  • 2259 / 586 / 0
,,Ten lek był wybawieniem przy odstawianiu tramadolu. Po wielu latach nałogu i niezliczonych próbach odstawienia przy pomocy kodeiny czy buprenorfiny dopiero pregabalina pozwoliła bezboleśnie j przyjemnie przetrwać detoks.
U mnie niwelowały takie objawy jak: ogromny dół, ból mięśni, bezsenność. O dziwo potrafiła nawet przezwyciężyć totalny brak siły do podniesienia się z łóżka,,

dokładnie to samo 1:1 robi klon
  • 28 / / 0
Dzięki bardzo za odpowiedzi, jakie leki polecacie jeszcze przy odstawieniu, może jakieś antydepresanty bo czuje że psycha mi siada na maxa
ODPOWIEDZ
Posty: 1785 • Strona 113 z 179
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.