22 października 2020pitka pisze: Smutny chłopak ze mnie jeszcze ostatnio mnie wkurwienie bierze coraz mocniej, frustracja wynikająca z bezradności.
Bezradność (co to w ogóle znaczy?)->frustracja wynikająca z bezradności->wkurwienie->większa frustracja->większe wkurwienie bo większa frustracja...
To rozmowa z twoim ciałem. Jest WAS dwóch. Ono nie chce lepszej pracy. Ono chce żebyś żył. Ochrania Cię, informuje. Powinieneś być za to wdzięczny, że pewnie po tylu latach dopierdalania w ogóle jeszcze próbuje.
Powinno być tak:
Frustracja->Cześć, dziękuję, że jesteś i mnie o tym informujesz, zobaczę co ta się z tym zrobić ziomek->ciało: o kurwa, kim jesteś?
Szczęście->o siemanko->siemanko
Ciało jest dumne, że Cię ochrania. Nie wkurwiaj się na siebie. Obserwuj tą myśl, nie wkurzaj się na nią, ONA SIĘ WTEDY NIE ZAPĘTLI i będzie słabsza.
Jak będziesz miał kiedyś dziecko i będzie płakać to się wkurwisz i je zakneblujesz, czy przytulisz i spróbujesz rozwiązać problem?
Dopierdalaj swemu ciału, ono się cieszy że może Cię uleczyć, wskazać ból, tylko się na niego nie denerwuj tak... bo to bez sensu
Po drugie uciekaj z tego kraju. Pojeby nim rządzą (nie chodzi mi o covid, ogólnie to pojeby). Koleś z kotem
Nagle nastąpi cud... u jednego po tygodniu, u drugiego po miesiącu i trzeciego po roku... a u innych wcale... wszystko zależy od tego co napisałem wyżej + pierdyliona innych rzeczy... ale pod żadnym pozorem - nie motywuj się proszkami.
Pal se raz na tydzień.
Wy mnie rozumiecie (dzięki za pokazanie schematu, rozkminie to) duchu i hubii.
Jeszcze teraz ciągle sranie dupa przed tym co sobie wymyśli senior K3ński.
Z pracą mam problemy a z kobietą nie ma szału, zastanawiam się czy to ta bo nie było tego "jeb, bum emocjonalnego" w sumie to tak bardziej z "rozsądku" ??
Poryty mam ten czajników, a bez kitu jakiś lekki lek (lżejszy od medikinetu i wellbutrinu, tak samo żebym nie spał w ciągu dnia, żebym jak każdy normalny człowiek wytrzymał od tej 7 - 23 - kawa działa na chwilę i znów śpię
Jeszcze teraz związek, kobieta a Ja 30lat i teraz znów pracy szukam w innej branży (frustruje mnie to jeszcze bardziej"?").
I te "podwójne Ja"....
P.S: Muszę "teleporade" u psychola za 200zl wziąć i mi przez telefon wypisze leki i jakiś antybiotyk bo chory jestem na zatoki :/
24 października 2020pitka pisze: Poryty mam ten czajników, a bez kitu jakiś lekki lek (lżejszy od medikinetu i wellbutrinu, tak samo żebym nie spał w ciągu dnia, żebym jak każdy normalny człowiek wytrzymał od tej 7 - 23 - kawa działa na chwilę i znów śpię
24 października 2020pitka pisze: I te "podwójne Ja"....
Na mnie to działa, na Ciebie nie musi.
Chodzi mi o to, że jesteś wkurzony bo się wkurzasz i to się zapętla ileś tam razy i nabiera dużej mocy.
24 października 2020pitka pisze: P.S: Muszę "teleporade" u psychola za 200zl wziąć i mi przez telefon wypisze leki i jakiś antybiotyk bo chory jestem na zatoki :/
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.