Dyskusja na temat grzybów halucynogennych, m.in. łysiczki lancetowatej i muchomora czerwonego.
Więcej informacji: Grzyby w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 14 • Strona 1 z 2
  • 1 / / 0
Witam jest to mój 1szy post. Mam 18 lat i chciałbym spróbować grzybów lecz nęka mnie pytanie. Czy to prawda ze po zarzuceniu mogą się pojawić u mnie choroby psychiczne? Mój wujek jest chory a schizofrenie a drugi jest upośledzony psychicznie. Czy nic by mi się nie stało? Zacząłbym od małych dawek Mckenaii. Byłoby to moje pierwsze spotkanie z psychodelikami. A moje doświadczenia z innymi substancjami to bardzo częste palenie mj.
Pozdrawiam
  • 3393 / 524 / 0
Jasne, że możesz jeść grzyby i nie mieć żadnych problemów psychicznych, tylko rób to z głową.

:zombie:
"Ty mi powiesz nie rób nic: ja Ci powiem i tak już wiele zrobiłeś."
  • 2259 / 586 / 0
Grzyby to jest coś co KAŻDY powinien choć raz spróbować w swoim życiu albo nawet powiem że tylko raz. żeby wiedzieć co jest po "drugiej stronie" a potem powrócić do codziennego życia z zdeczka inna perspektywą ;) Więc na pierwszy raz weź odpowiednią dawkę żeby nie była za duża stosuj się do wszystkich niezbędnych rzeczy w tripie jak przewodnik itd a gwarantuje że to zmieni Twoje postrzeganie świata i bedzie wspaniałym przeżyciem. ( jeśli chodzi o łysice na pierwszy raz ok 30 sztuk nie więcej )
  • 181 / 42 / 0
Jeśli w rodzinie masz przypadki chorob psychicznych, w tym schizofrenii, to radziłbym poczekać do około 30-tki - kiedy to będziesz już sam wiedział czy możesz i chcesz.

Schizofrenia może uaktywnić się późno, natomiast takie doswiadczenie może zdziałać jako mechanizm spustowy.
Ostatnio zmieniony 13 marca 2020 przez aziriah, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik aziriah nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 4633 / 767 / 0
Na pewno jesteś w grupie ryzyka jesli w rodzinie sa choroby psychiczne, odradzam.
Uwaga! Użytkownik serotoninowy nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2 / 1 / 0
Witajcie.
Szukam osób, które posiadają wiedzę, stosowały na sobie i mogą podzielić się doświadczeniem odnośnie mikrodozowania psylocybiny.
Szczególnie chodzi o osoby z nawracającą depresją, problemami dotyczącymi nastroju, po przebytej farmakoterapii.
:ręka: :halu: :zombie:
  • 1521 / 988 / 7
Naprawdę uważacie, że zażycie na przykład 2 gramów McKenaii byłoby jak pociągnięcie spustem?

Jeżeli jednak masz takie obawy, to może faktycznie warto zaczekać, lub odpuścić, choć ja osobiście bym wrzuciła.

Zapewne czytałeś "jak to jest" po grzybach. Jeżeli już się zdecydujesz to miej pewność, że Twój umysł jest na sto procent czysty, bo jeśli nie to prawie na pewno zaczniesz sobie wkręcać, że tak Ci już zostanie, albo że coś się w Tobie zmieni. Grzyby mają to do siebie, że czasoprzestrzeń Ci się zawiesi i zostaniesz sam na sam ze swoją głową.

Byłam zaskoczona działaniem grzybów. Mimo, że się naczytałam, to jednak to coś zupełnie innego. Coś, co Cię zaskoczy i ciężko na chwilę obecną opisać mi to słowami.

Daj znać, co zadecydowałeś.
Myślę, że dawka 2g byłaby odpowiednią.

/Edit.
Zapomnialam dodać, że moja babcia spędziła połowę swojego życia w zamkniętych zakładach, z ciężkimi zaburzeniami psychiatrycznymi, pod ciężką farmakologią.
Sama cierpiałam na depresję i różne nerwice natręctw, grzyby jem i nic mi nie jest.
  • 1831 / 488 / 0
05 kwietnia 2020rxa pisze:
Witajcie.
Szukam osób, które posiadają wiedzę, stosowały na sobie i mogą podzielić się doświadczeniem odnośnie mikrodozowania psylocybiny.
Szczególnie chodzi o osoby z nawracającą depresją, problemami dotyczącymi nastroju, po przebytej farmakoterapii.
:ręka: :halu: :zombie:
moje doświadczenie jest takie, że grzyby do fajne dragi i w mikrodozie się fajnie funkcjonuje dopóki tolerancja nie wyjebie poza skalę.

chciałbym uwieść Cię teraz pełną głębi i mądrości opowieścią o cudownych skutkach mikrodozingiu grzybów czy kwasu, ale zawczasu powiem: pierdolenie kotka za pomocą młotka.

no, ale zabawa fajna na chwilę.

cieszę się, że mogłem pomóc. :korposzczur:
życie jest zbyt krótkie, by dwa razy oglądać to samo porno.

Powiadacie, że dobra sprawa uświęca nawet hejting?? A ja Wam mówię: dobry hejting uświęca każdą sprawę.
  • 178 / 30 / 0
12 lipca 2020CATCHaFALL pisze:

Zapewne czytałeś "jak to jest" po grzybach. Jeżeli już się zdecydujesz to miej pewność, że Twój umysł jest na sto procent czysty, bo jeśli nie to prawie na pewno zaczniesz sobie wkręcać, że tak Ci już zostanie, albo że coś się w Tobie zmieni. Grzyby mają to do siebie, że czasoprzestrzeń Ci się zawiesi i zostaniesz sam na sam ze swoją głową.
Mogłabyś rozwinąć myśl?
Live, laugh, love
  • 3393 / 524 / 0
Grzyby a choroby psychiczne. Jeśli jemy z głową i w odpowiedniej atmosferze zupełnie niczym niezakłócającej tripa mamy okazję na fajny lot.

Bardziej po mj skusiłbym się na choroby psychiczne jak i po amfie. Grzyby raczej odpadają. To, że ktoś w rodzinie ma zaburzenia umysłowe tak naprawdę gówno znaczy, bo dziedziczenie chorób psychicznych to jest mit z czasów lat 90tych, kiedy na wszystko w pismach dla psychiatrii tak zwalano a 90 % ludzi po swoich rodzicach ma choroby od narkotyków i alkoholizmu czego nikt z psychiatrów w swoich obszernych piśmakach nie uwzględnia.
"Ty mi powiesz nie rób nic: ja Ci powiem i tak już wiele zrobiłeś."
ODPOWIEDZ
Posty: 14 • Strona 1 z 2
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.