TALK - Rozmowy [H]

[LittleQueenie]

A no i smarkam sie caly rok, codziennie.

Ditto. Byłam u najlepszego pulmunologa w mieście, to powiedział tylko tyle że nie może odczytać mojego rentgena, lekarz radiolog zresztą też nie mógł odczytać. Ciekawe, co ja tam mam.

[KeyLogger]

Po 2 latach mogę śmiało powiedzieć, że dla mnie doskonałym pomysłem jest Maść Rinopanteina oraz woda morska. - stosować jak najczęściej.

[agentwiadro]

Wiecie moze czemu walac sniffy nie klepia mnie one i nie mam prawie wogole kataru? az tak zniszczona kichawa?

[JimmySlide]

@agentwiadro możliwe. Śluzówka może być tak zniszczona, że nie wchłania już materiału. To samo tyczy się drugiej dziury? Jeśli tak to nic innego niż odpoczynek od odkurzania nie pozostaje

[agentwiadro]

aaa no niestety na dwie nie wiem czy ma to wiekszy zwiazek z tym ze jem dziennie 50mg zoloftu, raczej nie bo tydzien temu/dwa bylo nawet git

[LeStrange]

@agentwiadro możliwe. Śluzówka może być tak zniszczona, że nie wchłania już materiału. To samo tyczy się drugiej dziury? Jeśli tak to nic innego niż odpoczynek od odkurzania nie pozostaje

Jimmy mordeczko wydaje mi się że nie ma opcji żeby nie wchłaniało nic a nic materiału, słyszałem o dziurach w nosie albo nawet o tym że ktoś miał jedna dziurkę duża w nosie zamiast dwoch ale żeby sniff nie klepał? Myślę że przyczyna leży/leżała gdzie indziej

[LittleQueenie]

Jeśli nos już zajechany to polecam metodę per rectum:

1. Rozpuszczamy w minimalnej (<10 ml) ilości wody substancję. Woda najlepiej jak będzie w temperaturze 40C
2. Kupujemy w aptece strzykawkę 10 ml (lub mniejszą)
3. Nabieramy substancję do strzykawy
4. Kładziemy się w oparciu o łóżko pupą do góry
5. Wkładamy tam gdzie pan może pana majstra w dupę pocałować.
6. Spuszczamy zawartość strzykawki.
7. Pozostajemy w takiej pozycji 2 minuty.

[nieuzalezniony4]

@LittleQueenie kiedyś miałem też zapchany nos od U-47700 i zdecydowałem się na I.V. i to z 20ml i igieł bodajże 0.7?
Wciągnąłem wtedy może z hm 0.9g z 1.2g które mi zostało. U-47700 było bardzo żrące dla nosa tym bardziej że powinienem go czymś płukać a nie zostawiać substancje żeby się lepiej wchłonęła
Jest to dosyć skompilowane bo raz mi się udało ale przestrzeliłem żyłę i zrobiło mi się takie żółte, no wiesz.
A wcześniej jak bałem się trafić do żyły to podawałem coś à la I.M. (?) i to z 20ml igły 0.7 w biceps.
Tak czy inaczej nie odważył bym się per rectum.

[LittleQueenie]

Jeśli odważyłeś się walić i.v. to odważysz się i walić p.r.

[nieuzalezniony4]

@LittleQueenie nie odważe się walic P.R. to dla mnie to strasznie pedalskie. Po za tym ja próbowałem injekcji głównie S.C./I.M. w biceps (działanie jest chyba najsłabsze ze wszystkich route of administration) strzykawką 20ml a nie I.V. Jak i również jak insulinę w brzuch. To nie jest takie łatwe trafić w żyłę dla początkującego jak może się wydawać. A co do proporcji to załóżmy że rozpuszczam te 20-25mg w 20ml wody z butelki (ma pH 7)
To przecież to jest małe stężenie w porównaniu do strzykawki 10ml, 5ml czy 2ml nie mówiąc już o insulinówce.
Robiłem takie niskie stężenie U-47700 po to że jak piszą na psychonautwiki ten związek jest dosyć "caustic".