W moim poprzednim i pierwszym sezonie zeszłorocznym roślinki przeszły na kwitnienie dopiero na początku września, może za wyjątkiem maroca który zaczął jakieś półtora tygodnia wcześniej. Zbierałem w połowie października trochę z przymusu, bo deszczu było co niemiara i trzeba było się zwijać z powodu pojawiającej się pleśni. Palonko na szczęście wyszło całkiem spoko. Moja hodowla jest n szerokości 50.7. Ciekawy jestem jak daleko na północ południe jesteście i jak to rzeczywiście przekłada się na czas kwitnienia/zbiorów. Oczy wiecie są tzw fast/easy szczepy. Ja w tym roku mam easy sativa która mam nadzieję że dojdzie trochę szybciej. Na niej chyba najbardziej mi zależy bo jakoś preferuje sativy nad indyki.
08 sierpnia 2020jezus_chytrus pisze: jeszcze jebaniutki nie kwitnie. Połamałem go za to trochę
Lepszy gotowy w paździeniku, niż przetrenowany i kończący w deszcze, mgły i nocne przymrozki.
Ale w sumie masz rację i dziś połamałem i ponaginałem je po raz ostatni.
Ten największy już jakby zakwitał... mam nadzieję, że mi nie pokaże jaj, bo bym się strasznie wk..ił, ale chamy chyba aż tak bardzo się nie rozrastają.
Dziś wlałem mu 4.5 L z 60% dawką Biohumus'a do zielonych i koniec z nawozem na weg.
Krzaczki w doniczkach ponaginałem ile się dało i też nieco połamałem (nie uszkadzam w żaden sposób zewnętrznej tkanki i gałązki regenerują się błyskawicznie).
Będą nieźle rozkrzewione, ale mogło być lepiej. Cały czas próbuję dociec, jakie tam mam odmiany (pestki miałem posegregowane, ale pomieszały się przy kiełkowaniu...).
Na więcej zapraszam do fotorelacji : D post3418386.html#p3418386
Ale korona w tym roku dotkliwie ukarała tak praktykujących i pokazała wielu osobom że podczas zamawiania produktu (np. nasion) z jakiegoś sklepu to głównym kryterium wyboru sklepu powinna być cena, bo i tak prawie nikt z nich nie ma tego produktu (np. nasion) faktycznie na stanie i dopiero po złożeniu zamówienia przez klienta sklepy ściągają je z tego samego magazynu a różnica w cenie to tylko wielkość marży jaką narzucił klientowi sklep.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.