30 marca 2020Fatmorgan pisze: Ja chyba jednak zdecyduję się na półśrodki. Do finalnego spota - ze względu na roślinność - da się dojść właściwie tylko z jednej strony i mam zamiar zainstalować sprzęt właśnie nie przy samych plantach a po drodze. Plan jest taki, żeby sprawdzać przed każdym wejściem czy już ktoś czasem tam nie właził/nie wyłaził
Ja gdybym mógł, wychodziłbym między ludzi. Zachować odległość min. 5 m i nie ma bata, żeby wirus dopadł.
Słoneczne lato to jeden z tych dobrych "problemów". Ja wprawdzie miałem ostatnio spot w starym korycie rzeki więc woda była pod ręką, ale 2 poprzednie ogoniłem się z wodą strasznie. Nie tak łatwo dowlec ją w wystarczającej ilości dla 5 krzaków, z czego 3 bydlaki.
Do tego pocięte nogi, pokąsane ciało, przepocenie... a na koniec i tak wszystko zaje**li złodzieje.
Wstawianie złodziejskich mord na widok publiczny, to super pomysł.
Chodzi o to, że jeśli potencjalny złodziej znajdzie jednego spota będzie w pobliżu szukał kolejnych i z dużą dozą prawdopodobieństwa je znajdzie (zwłaszcza jeśli dysponowałby dronem).
Czasami gdy na wszystkie oddalone od siebie spoty trzeba dowozić wodę etc. jest to nieco wyczerpujące. Z drugiej strony jeśli wszystkie wytrwają do harvestu plony również są odpowiednio większe.
Nie świadczę pomocy w załatwianiu substancji psychoaktywnych (legalnych bądź nie). Proszę, aby do mnie nie pisać w tej sprawie!
Za pierwszym razem straciłem wszystko - wyzbierałem pozostawione ochłapy i wypaliłem. Działało wyśmienicie...
Za drugim razem miałem 2 spoty. Ten lepszy wyczyszczony we wrześniu, a drugi lipny ocalał mimo wykrycia przez parkę miejscowych żuli. Krzaki były takie sobie i palenie też.
Dopiero za trzecim wyszło wszystko zgodnie z planem. Miałem sporo farta, bo nie obyło się bez komplikacji : D Palenie jest więcej, jak zadowalające. Na pewno przeszło dobry curing.
Mam nadzieję, że do początku maja wrócę do kraju i będzie się dało działać.
31 marca 2020UltraViolence pisze: Ja też zawsze mam 2/3 miejscówki, żeby w razie wpadki mieć jakąś zapasową. Jest z tym jednak związany jeden problem: miejscówki nie mogą być blisko (czyli powiedzmy w promieniu 2-5km) siebie.
Odebrałem dzisiaj pestki. Można zamykać inpost
Scalono z istniejącym wątkiem
Fatmorgan
Restart był 10 maja i wszystko ładnie doszło - w połowie września już było zebrane.
Nastaw się na koniec kwietnia / początek maja. Jeśli masz opcję, to możesz zacząć trochę wcześniej i potrzymać sadzonki przez 7-10 dni na parapecie w słonecznym miejscu.
Wtedy będzie dłuższa wegetacja i krzaki wyrosną większe. Ma to sens tylko z odmianami sezonowymi. Jeśli planujesz automaty, nie zaczynaj, zanim zrobi się letnio.
Nie świadczę pomocy w załatwianiu substancji psychoaktywnych (legalnych bądź nie). Proszę, aby do mnie nie pisać w tej sprawie!
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.