Ostatnio zostałem szczęśliwym pacjentem MM, ba, byłem nawet w szoku jak banalnie można to ogarnąć. Niestety w moim przypadku tolerancja jest dość mocno wyrobiona i stosowanie się do dziennych dawek 0.2 g / dziennie sprawia mi problem. Po prostu palę więcej. Mam pytanie brzmi do użytkowników, którzy już stostują MM jakiś czas. Jak często wracacie po receptę lub jak szybko można po nią wrócić ? Lekarz przypisał mi 10 g i nie wiem czy tak naprawdę jest sens zgłosić się już po kolejną receptę gdy teoretycznie powinienem jeszcze mieć susz ? Terapia przynosi efekty, ale moje zużycie jest za duże.
Cześć wszystkim.
Ostatnio zostałem szczęśliwym pacjentem MM, ba, byłem nawet w szoku jak banalnie można to ogarnąć. Niestety w moim przypadku tolerancja jest dość mocno wyrobiona i stosowanie się do dziennych dawek 0.2 g / dziennie sprawia mi problem. Po prostu palę więcej. Mam pytanie brzmi do użytkowników, którzy już stostują MM jakiś czas. Jak często wracacie po receptę lub jak szybko można po nią wrócić ? Lekarz przypisał mi 10 g i nie wiem czy tak naprawdę jest sens zgłosić się już po kolejną receptę gdy teoretycznie powinienem jeszcze mieć susz ? Terapia przynosi efekty, ale moje zużycie jest za duże.
Co do pytania, to z praktyki wiem, że prywatnie lekarz jest o wiele uprzejmiejszy niż na fundusz i musisz go "wyczuć" stopniowo go testując np. pytaniem czy mogę 2 op (20gr) itp. itd. W ten sposób możesz też ucinać 1tydz, 2 tyg. i tak dalej - prosząc o receptę wcześniej. Nie chwal się że paliłeś rekracyjnie i palisz więcej niż zalecano, spytaj się ostrożnie czy możesz wziąć więcej itd. itp.
Jeszcze taka najważniejsza rada co mi mówili - nie ma wyznaczonych terapeutycznych dawek, czyli teoretycznie możesz nawet 1g dziennie jeśli tylko portfel wytrzyma
Gdzie tutaj widzisz hipokryzję? Rozumiesz w ogóle znaczenie tego słowa ? : )
Poza tym - jak myślisz, co jest trudniejsze. Wyłudzić receptę na bezsenność, lub inne problemy ze stolcem, czy pracować w pocie czoła na spocie przez 4 - 5 miesięcy, do tego cały czas zgłębiając wiedzę celem osiągnięcia jak najlepszych rezultatów.
Zgadzam się.
Chodziło mi tylko o to, że odkąd mamy medyczną, sporo regularnych palaczy zrobiło sobie z niej nowe źródełko tematu. Osobiście nie mam z tym żadnego problemu - nigdy nie krytykowałem za to nikogo.
Ten temat podjął inny użytkownik (mniejsza o to który), a ja po przeczytaniu jego argumentów zgodziłem się z nim, że przy marnej dostępności w aptekach cierpią na tym ludzie poważnie chorzy, którzy faktycznie używają jej do celów medycznych i nie interesuje ich faza.
Argument, że dostępność jest super, "bo u mnie w aptece zawsze jest", to nie jest żaden argument. Sam z ciekawości wysłałem do kilku aptek w mieście zapytanie i średni czas oczekiwania wynosił 2 tygodnie.
Mój kolega musiał jechać do sąsiedniego województwa, żeby zrealizować receptę. Ileż to razy tutaj ludzie wypytywali "co jest z tą medyczną - nigdzie nie ma". Nie robiłem żadnych statystyk, ale wychodzi na to, że coś jest na rzeczy i wszędzie tak od ręki dostać nie można.
Tymczasem komu szkodzi czyjaś (np moja) uprawa na własny użytek gdzieś na jakimś ugorze? Ktoś mi jakiś czas temu "argumentował", że szkodzi, bo w razie wpadki "rodzina będzie się musiała wstydzić"... Jeśli komuś szkodzi, to jedynie dilerom, którzy na mnie nie zarabiają. Kupuję temat raptem kilka razy w roku.
Nie bardzo kumam - rząd robi "bandycki legal w sieci powiązań z mafią medyczną", ale tak ma być i wszystko działa jak powinno?
Sorki za offtop, co się stało z użytkownikiem Aurora20?
8% THC i 7% CBD.
Efekt: bardzo czilowy, tak jak wszystkie zbalansowane odmiany. W moim odczuciu zero psychodeli lub rozkmin. Mily efekt na ciele. Nie typu "stoning" a raczej "releasing tensions".
Smak: ziemisto - kwasny przed paleniem. Pierwsze buchy czuc mocno ziemie, jakbym palil torf. Pozniej zostaje kwasno-cierpka nuta w ustach. Naprawde bardzo ciekawy profil terpenowy. Smaczny, ale nie jest to strain do palenia aby sie delektowac smakiem. Ot ciekawostka dka urozmaicenia palety smakowej.
Wyglad: bardzo ladne topy. Maja cos w sobie z wygladu "suszu CBD", jednakze sa zbite i klejace sie od zywicy. Ciemno-zielone. W swietle dziennym cykne fotke.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.