Więcej informacji: Benzodiazepiny w Narkopedii [H]yperreala
A i co dwa dni to trochę za mało wg mnie.
Ja będąc uzależnionym brałem okreslona dawkę raz dziennie np.rano, dopiero kolejnego dnia wieczorem czulem że się robi nie przyjemnie.
Trzeciego i czwartego dnia pojawialo się apogeum. Potem skręt mijał i można było zacząć od nowa ale nie oczekując kilkunastu tygodni co najmniej skręt wracał dosłownie na drugim dzień.
Co jeszcze mogę doradzić. Były okresy że brałem ponad 2g i zejście do połówki co tydzień objawiało się tylko pogorszonym nastrojem i szło dość łatwo. Najgorzej było zejść z połówki i ćwiartki, organizm dawał o sobie znać po paru dniach (substancja długo zażywana się kumuluje stąd najpewniej tak to wygodnie szło).
Zejście z ćwiartki do zera było stosunkowo proste do wytrzymania ale kosztowało mnie skręta, dzisiaj nie mam zamiaru kroić dawek i tego przedłużać tylko przejść ten skręt szybko i skutecznie.
Ja widzę że chcesz dalej brać ten alprazolam. I ja Cie stary rozumiem. Spróbuj zrobić sobie miesiąc przerwy, albo chociaż dwa tygodnie, obserwuj wyraźnie jak się czujesz i jak zmienia Twoj układ nerwowy. I wtedy przekaz lekarzowi informacje jak reagujesz na brak leku.
Żebyś nie zrozumiał mnie źle. Ćwiartka to jest bardzo mała dawka która niezauważalnie możesz stosować bardzo długi czas ale po paru miesiącach, latach możesz nie być wstanie żyć bez tego a tolerancja sprawi że po wzięciu poczujesz się normalnie zamiast lepiej.
Osoby które od razu wpierdalaja duże dawki są o tyle w lepszej sytuacji że od razu wiedzą na czym stoją i benzo daje o sobie szybko znać. Chociaż czytalem o przypadkach gdy ktos latami brak mikrodawki klonazepamu (to już wyższy kaliber) i czytając posty tej osoby nie chciałbym nigdy się do tego dopuścić.
A sam mógłbym żyć w przekonaniu, że pare ciągów, parę odstawek, mniejsze dawki i jakoś to będzie. No jednak praktyka pokazuje co innego. Substancja jest zbyt niebezpieczna żeby się nią leczyć przewlekle z krótkimi przerwami podczas których we krwi lek nadal pływa.
Ciekawym sposobem byłoby branie dwa razy w tygodniu, ale najpierw musisz się wyczyścic z tego co nagromadziło i nie mam pewności czy to nadal jest zdrowe na dłuższe lata.
Bliskiej osobie bym to odradził.
Na sobie spróbować niestety nie mogę bo alpra jest na tyle zajebista że chciałbym ją brać częściej niż dwa razy w tyg inaczej przecież mogę żyć bez niej.
"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
Ja 2 razy w miesiacu jak zażywam jedną tabletke alpry 0.5mg to czuje sie na drugi dzien jakos zle.
Proszę się nie kierować, że tak mała ilość. Bo jestem nadwrazliwy i po 1 piwie potrafie miec przez reszte dnia kaca. Dobrze, że nie pije od jakiegos czasu
I thought I was someone else, someone good
Gdzieś mi się rzuciło, że metabolizowane są przez ten sam enzym w wątrobie i generalnie chodzi mi o to czy czasem ostropest brany regularnie na podleczenie wątroby nie osłabia działania benzo?
Bo jak tak to ja to pierdolę ten ostropest :))))
--------------------------------------------------------------
EDIT:
Wyczytałem właśnie, że dobrze mi się o uszy obiło i taki np. Sylimarol zawierający ostropest plamisty może osłabiać działanie benzo. Podaję linki do opracowań, bo jest tam też opisane wiele innych interakcji między ziołami a lekami.
http://www.psychiatriapolska.pl/uploads ... stNr92.pdf
http://www.postepyfitoterapii.pl/wp-con ... 74-282.pdf
A tak w praktyce to ktoś zauważył jakieś znaczne osłabienie działania benzynek przy jednoczesnym stosowaniu ostropestu? Ktoś w ogóle brał to równolegle?
Proszę o odpowiedź
Czy da się pokruszyć tqbletki i zrobic z tego roztwór do iniekcji ? Jak byn mial kombinowac to bym rozkruszyl 2 tabletki, dolał 5ml wody a następnie przepuścił przez filtr aby uzyskać okolo 2 ml roztworu. Czy to jest dobra droga kombinoeania i czy efekt bedzie podobny jak przy aplikacji z ampułek do iniekcji ?
Pozdr
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.