Luźne pytania i dyskusje odnośnie substancji oddziałujących na system GABA. Posty napisane w tym dziale nie sumują się do licznika postów.
ODPOWIEDZ
Posty: 1655 • Strona 20 z 166
  • 8104 / 898 / 0
Ja zdecydowanie wole klonazepam, po alprze.Nie zależnie od dawki nie było ciekawie.Bralem 1 mg - prawie nic nie czułem po za zamułką.2 mg- mega senność i niechęć do wszystkiego.
Za to po kloniku, mam chęć do życia, gadki z ludźmi, jestem rozluźniony ( taka jakby mocniejsza wersja diazepamu ) - pod względem rozluźniającym mięśnie.
Lekoman :tabletki:
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
  • 568 / 4 / 0
Co lepsze Lorafen czy alpra i jaka jest różnica?
  • 1893 / 174 / 0
IMG_20181021_161448_065.JPG
POKÓJ, GŁĘBOKI POKÓJ NIECHAJ SPŁYNIE NA WAS, UMIŁOWANI BRACIA I SIOSTRY! NIECHAJ NIE DZIELĄ NAS SCHIZMY I PROFILE DZIAŁANIA, JEDNOCZMY SIĘ, NIEZALEŻNIE OD TEGO CZY HOSTIĘ WYDAJE WAM PFIZER, GLAXOSMITHKLINE CZY POLFA!

PAX AND CHILL! :hug: :heart: ^_^
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
  • 2858 / 946 / 0
drugi miligram alpry się ładuje, a ja powoli robię się pijany i wyczylowany zarazem. miłego wieczoru dla mnie tym razem. upolowałem takiego mamuta za groszaki dosłownie, że ze szczęścia parę dni po zakupie skakałem. %-D oczywiście muszę się tym pochwalić tutaj, bo drogą przypadku dostałem moje ulubione benzo i to za dwie dyszki dosłownie. w dodatku nie jakieś 0,25 tylko mocna pizda 1 mg %-D

rzadko takie okazje mi się trafiają, że zadecydowałem, że się pochwalę. a oto upolowany mamut:

[ external image ]

benzo ciężko mi załatwić, a więc taka paka alpry jest towarem luksusowym. zazwyczaj muszę zamawiać z marketów, co nie jest zbyt opłacalne, a tutaj w takiej dawce pełną paczkę za półdarmo mam. :yay:

i tak zleciał weekend w spokoju świętym, ciśnienie na speeda trochę mi zbił. jedyne co mnie martwi to to, że prawie cały blyster zeżarłem w kilka dni, a założyłem sobie, że to awaryjna paka na kryzysowe sytuacje. zawsze tak jest, gdy robię zapasy. zanim mam towar w łapach, to pierdolenie, że na rok starczy, a jak już mam to zjadam bez opamiętania. będę musiał go gdzieś zalutować, bo jak tak dalej pójdzie, to się nie obejrzę i pójdzie wszystko. %-D

ale przy alprazolamie mam tylko takie ciśnienie, co prawda nie ma po nim stanu jak po gieblu, ale np. diazepam u mnie może leżeć nienaruszony, a jak tylko się pojawia coś z "wyższej" półki to schodzi w mgnieniu oka. przyjemnie mi teraz i muszę powiedzieć o tym światu. a i ogólnie to dawno alprazolamu nie jadłem i ciężko mi było zrobić uczciwe porównanie, ale teraz, gdy mogę oba testować w podobnym czasie, to szczerzę moge powiedzieć, że diazepam w porównaniu z alprą to gówienko.

póki co wystarczy tabletów i do spania, a sypiam cudownie ostatnimi czasy. napisałem to w miarę składnie, więc nie jest źle jeszcze ze mną.

wszystkich pozdrawiam i życzę spokojnie spędzonych wieczorów oraz dożywotnich zapasów!

PS. alprazolam TO NAJLEPSZE BENZO
ponownie zacząłem odwiedzać forum. w razie potrzeby proszę kontaktować się ze mną przy pomocy PM-ek.

with regards, przodownik
  • 4603 / 2177 / 1
21 października 2018przodownik pisze:
a założyłem sobie, że to awaryjna paka na kryzysowe sytuacje. zawsze tak jest, gdy robię zapasy. zanim mam towar w łapach, to pierdolenie, że na rok starczy, a jak już mam to zjadam bez opamiętania.
Przypomniało mi to pewną moją historię. Kiedyś, dawno temu na początku znajomości z oxy, gdy jadłem po 20mg p.o. i mnie robiło na 12h załatwiłem sobie 5 opakowań po 30sztuk 40mg oxycodonu. Przeliczyłem i zamarłem... jak ja to kurwa zjem, skoro termin ważności ich upływał za 2,5 roku... Taki zapas. Bałem się, że zepsują się...
Jaki ja byłem głupi:d hehe.
  • 1893 / 174 / 0
KTO ALPRAGEN ŁADUJE, PORTFELA NIE RUJNUJE :finger:
  • 477 / 76 / 0
21 października 2018DexPL pisze:
21 października 2018przodownik pisze:
a założyłem sobie, że to awaryjna paka na kryzysowe sytuacje. zawsze tak jest, gdy robię zapasy. zanim mam towar w łapach, to pierdolenie, że na rok starczy, a jak już mam to zjadam bez opamiętania.
Przypomniało mi to pewną moją historię. Kiedyś, dawno temu na początku znajomości z oxy, gdy jadłem po 20mg p.o. i mnie robiło na 12h załatwiłem sobie 5 opakowań po 30sztuk 40mg oxycodonu. Przeliczyłem i zamarłem... jak ja to kurwa zjem, skoro termin ważności ich upływał za 2,5 roku... Taki zapas. Bałem się, że zepsują się...
Jaki ja byłem głupi:d hehe.
Hahahhaha
Miałem autentycznie to samo, mój pierwszy zakup oksy - łącznie ponad 7 gramów. Myślałem, że będę to jeść ponad 3 miesiące, bo przecież "zacznę na sportowo". Oczywiście wystarczyło na mniej niż połowę założonego czasu.
Uwaga! Użytkownik Seken nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1106 / 220 / 0
Też miałem identyczną sytuację. Pierwszy raz jak miałem chyba 15x80mg oxy obliczałem sobie, że mam zapas na miesiąc, tolerkę wtedy miałem niską na jakieś 30mg. Po 4 razie leciało już koło 100mg, które robiło kiepsko, po tygodniu się skończyło.
Żeby nie było offtopu, to z benzo też kiedyś alpra wydawała się numerem #1 do momentu, aż przestała praktycznie na mnie działać, nawet jak mi spadnie tolerancja na benzo, to już nic praktycznie nie czuję, dlatego wolę lorazepam, działa podobnie, ale tolerka mi dużo wolniej rośnie, noi o wiele lepiej mnie usypia.
  • 2858 / 946 / 0
a no, widzę, że z tymi zapasami to nie jestem odosobniony i wam też wszystko schodzi z prędkością światła. :cheesy:
ponownie zacząłem odwiedzać forum. w razie potrzeby proszę kontaktować się ze mną przy pomocy PM-ek.

with regards, przodownik
  • 5479 / 1053 / 43
4mg klona poszło przez niedzielę. Gdzieś miałem pół tabletki w samarce, nie mogę znaleźć - pewnie tez zeżarłem.
A miała być na rano.
>A komendant po tym gównie ląduje na Kolskiej.
ODPOWIEDZ
Posty: 1655 • Strona 20 z 166
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.