Organiczne substancje psychoaktywne oddziałujące na receptory opioidowe.
Więcej informacji: Opioidy w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 20 • Strona 1 z 2
  • 1279 / 125 / 0
Kilka miesięcy biorę powiedzmy staż 3-4miesiące obecnie .
Co biorę przeważnie oxy dawka 40-60mg+ 50-100mg tranpental
alternatywnie tramal 400mg czasami z kodeiną 150mg lub DHC dawki od 270mg do 540mg.
  • 1917 / 335 / 2
Z tego co pamiętam codziennie od 2013, lata ~2009-2013 na sportowo. Bardzo długi czas kodeina apteczna, tramal, była przez krótki okres bupra czy PST. Najwięcej czasu wychodzi na zwykłej kodeinie, od zeszłego roku codziennie (no z paroma dniami przerwy) DHC przeplatane mocniejszymi opio typu oxy, majka, fuf. Tolerka rzędu pół grama-600 mg DHC na ten moment.

Hmmm a skąd taki temat, czysta statystyka? A czy jakieś wnioski ktoś wyciągnął po pewnym okresie brania opio? Ja wyciągnąłem taki, że nic tak nie uzaleznia jak opio. Nic. Fakt, że są "dobre" do brania na codzień (chodzi mi oczywiście o efekty stricte fizyczne, czyli brak jakiejś zwały jak po stimach, kaca jak po alko, niewielkie dawki dobrze się komponują z życiem codziennym), sprawia, iż wjebać się jest bardzo łatwo i wręcz niepostrzeżenie. Bierzesz na sportowo, jest ok, myślisz że jesteś wybrańcem bo się nie wjebałeś. Mija rok, dwa, może trzy, coś się w życiu sypie. Wychodzi tak, że bierzesz codziennie bo przecież "umiesz brać na sportowo więc parę dni ciągu absolutnie nie zaszkodzi". I nie świadomie robimy kolejny krok w stronę uzależnienia. Ja brałem kilka lat na sportowo, użytkownik blister brał bodajże 7 lat na sportowo co jest chyba rekordem forum. Każdy i tak skończył w ciągu. Płynnie przekraczasz na przestrzeni czasu granice, o których nie było mowy na początku przygody z kodeiną (większość zaczynała od niej). Jest to proces rozłożony w czasie, wszystko wychodzi po prostu. Podświadomie ciągnie nas do ludzi z podobnym "zainteresowaniem", co też znacznie może ułatwić przekraczanie kolejnych granic. Taka to opio bajka. Opio mają całą masę zalet, ale największą ich wadą jest to, że nie da się ich brać na sportowo przez bardzo długi czas. Zawsze się skończy w ciągu jeśli nam podpasowało działanie opio.
Ostatnio zmieniony 10 lipca 2018 przez 52eu126Iz60j, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik 52eu126Iz60j nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1279 / 125 / 0
@guccilui po prostu obserwacja jak np rośnie tolerka na opio czy są pod tym względem różnice, czy można lecieć tak jak ja 20lat na benzo , czy są osoby na stałych dawkach, na jakich opoidach najszybciej wzrasta tolerka, jak np radzą sobie osoby na fencie na których fent już nie działa. Myślę żeby do tego zmierzał temat.
  • 1917 / 335 / 2
Tolerka to kwestia reżimu ćpania jak też i ogólnych predyspozycji, ja zawsze wyznawałem zasadę mniej bierzesz, dalej zajedziesz. I to akurat się sprawdziło, bardzo istotnym jest trzymać tolerkę w ryzach jeśli planujemy brać długi czas. Skacząca tolerka znacznie ułatwia przekraczanie kolejnych granic, a tym samym bajka trwa krócej.

Ogólnie jakoś kosmicznie tolerka na stricte kodeinę nie wzrastała gwałtownie, zawsze te 300-450 mg czułem dobrze jak byłem w ciągu i jeszcze nie brałem innych opioidów. Gdyby nie dodatek w postaci sulfo do thiocodinu brałbym kodeinę jeszcze dłużej, a tak to trzeba było pożegnać thiocodiny, zdrowie ma się jedno. No ale cóż, weźmiesz mocniejszy opioid od kodeiny to i przekraczać następne granice jest już DUŻO łatwiej. Czyli chcąc dobrze dla zdrowia, zamieniasz kodeinę na coś innego. Ale jednocześnie robisz zły krok, bo pogłębiasz swój nałóg.
Uwaga! Użytkownik 52eu126Iz60j nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1279 / 125 / 0
U mnie np oksy działa świetnie przeciwlękowo i przeciwdepresyjnie. Lepiej niż fluvoksamina , pregabalina kwetiaminina razen wzięte. Zdaje sobie sprawę że takie leczenie,można się wjebać w opoidy. Leki oczywiście biorę, dlatego zamierzam zmienić oxy na dwa słabsze opoidy tramal dawka 600mg na dobę i DHC tu spróbuje dawki od 270-360mg 2razy na dobę.
  • 1507 / 217 / 0
Od września 2017 roku morfina i oksykodon. morfina (100 mg, czasami 150 mg) najczęściej, oksykodon (80 mg solo lub w miksie z majką 50 mg M i 40 mg lub 80 mg oxy w zależności od tego na jaką "rozpustę" można było sobie pozwolić :*) ) rzadko, właściwie okazyjnie, gdy ktoś rzucił, bo miał na zbyciu albo akurat był w dobrej cenie. Był też po drodze tramal, który polubiłam, wcześniej nie lubiliśmy się z trampkiem tak bardzo, jak teraz, gdy kodeina przestała mnie kompletnie klepać, za to on, tramal, okazał się całkiem ciekawy.

Dostęp niby do oksykodonu jakiś mam, ale nie jestem fanką, chyba, że w miksie z morfiną, która... przestała mi się już znowu opłacać, bo mam długi, a 100 mg klepie mnie w postaci chwilowych igiełek na wejściu i późniejszej lekkiej sedacji, która w pewnym momencie, ni z gruchy, ni z pietruchy, potrafi przejść w mocną do tego stopnia, że rozmawiając z kimś zaczynam kimać. %-D Ale takie stany właśnie lubię. :D

Miałam kilka przerw w tym ciągu zaczętym we wrześniu, ale żadna tak długa, jak moja najdłuższa - prawie dwuletnia po prawie dwuletnim ciągu, moim pierwszym w życiu długim ciągu na kodeinie i morfinie. Na dzień dzisiejszy ok. godziny 16 wrzuciłam 100 mg morfiny iv i poczułam tylko "miękkie" nogi i ręce przez kilka sekund, później kompletnie nic. Tolerancja poszła w górę, a mnie nie stać obecnie na karmienie jej. Może to i dobrze, przyda mi się dłuższy czas abstynencji. Na dziś mówię basta i witam trzeźwe dni.
"My addiction is based on my shame and sorrow"
"Uuuuh, yea-e-yeah!" ~ Robert Plant
Pisząc na hexankova@yahoo.com, masz pewność, że odczytam wiadomość/odpiszę.
  • 3901 / 559 / 0
2006-2008 koda na sportowo, potem glownie koda codziennie do 2014 z przerwami krotszymi lub dluzszymi na morfine, makiware, lata 14-18 PST glownie
tak gdzieś do 2011 ogarnialem dobrze, potem coraz gorzej
  • 4 / / 0
Cześć Wszystkim ! Potrzebuję pomocy użytkowników Tramalu,bądz tych,którzy mają o nim dostateczną wiedzę. Zacznę bez owijania....itp. Mój mąż ,zażywa' od 15 lat (ma 38), z różnymi przerwami, odwykami, terapiami,... Od dłuższego czasu łykał 2,3 x w tygodniu od 200 do 600 mg, przez ostatni miesiąc odstawiał-brał 200 mg/ tydz. 4 dni temu musiał połknąć dużo więcej--choć twierdził, że 600mg. Od tamtego czasu jest z nim fatalnie-- wizualnie --na wpół przymknięte oczy--gdy niby już je otwiera, generalnie zasypia przy każdej czynności, sinawe usta, cera ziemista, ale najgorsze co w głowie --kołomyja , zachowuje się jak starzec w najbardziej zaawansowanej fazie Alzheimera . Potrafi kilka godzin szukać jednej rzeczy, pier....głupoty makabryczne typu-- ostatnio zawodnicy w Fifie byli zombiakami , zamiast telefonu zabrał ze sobą maszynkę do cięcia włosów, mówi o sytuacjach , które nie miały miejsca, itd, jest tego masa, ogólnie obraz przerażający. Przy tym nie je-twierdzi , że w ogóle nie czuje głodu, dziś 4-tego dnia więcej śpi, ale rano miał jeszcze bombiskooo! Co Wy na to? Wiem, rzecz jasna--w kolejne dni też łykał, ale czy tu chodzi o kumulację substancji ?czy musiał dorzucić coś innego? czy to w ogóle inna historia . Jak myślicie?
  • 915 / 232 / 0
Identycznie zachowywałem się jak do Tramalu zjadłem za dużo klonazepamu.Z opowieści żony wiem że robiłem podobne głupstwa jak Twój mąż.Oczywiście nic z tego czasu nie pamiętam.
  • 171 / 10 / 0
Ja biorę opioidy od siedmiu lat już, głównie w celu leczenia bólu, raz na jakiś czas rekreacyjnie. Na początku kodeina i tramadol, potem buprenorfina i od dwóch lat morfina doustnie. Tolerancję utrzymywałam bardzo długo stale, przy Tramalu zwiększałam dwukrotnie średnio raz na rok, wiec da się dobrze utrzymywać jeśli się kontroluje. Przy morfinie utrzymywałam tę samą tolerancję średnio przez 4-6 miesięcy, w tym roku jednak pogorszyło mi się bardzo zdrowie i od końca stycznia w ciągu trzech miesięcy tolerancja skoczyła z 100mg doustnie do 400-600mg, czyli nawet i sześciokrotnie. Teraz utrzymuję się na tych 400mg codziennie od marca bez zmian.
ODPOWIEDZ
Posty: 20 • Strona 1 z 2
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.