jakiś czas temu poruszaliśmy ten temat na forum
oni tam zalecają jakies gigantyczne dawki tej witaminy
probowalem 2dni brac pod rząd na skręcie po 10g i nie widzialem efektów.
ani lzej, ani gorzej, ani dluzej, ani krócej
moze ktos jeszcze przetestuje i się wypowie
@JohnyXXX
Jak długo powinna trwać przerwa, żebym mógł wrócić do kody/Tramalu (400/400) lub DHC żeby fajnie klepalo w tych dawkach? Pół roku wystarczy?
Ale jeśli kiedyś miałeś ciągi i skręty to nawet po bardzo długiej przerwie tolerka wróci ci po 3 dniach do dawnego poziomu sprzed przerwy.
"Rutyna to rzecz zgubna "
Od dwóch lat biorę dożylnie heroinę parę razy próbowałam się odtruć ale bez skutku po trzech czterech dniach poddawałam się ból bezsenność brak sił przerastały mnie,nie daję już rady ciągnąć tego dalej do szpitala nie mogę się położyć bo nikt z rodziny nie ma pojęcia co się dzieje przewalam internet w poszukiwaniu listy leków zwłaszcza nasennych i takich wyciszających żeby przespać te najgorsze dni ale dostaję tylko wariata od tych wszystkich nazw, potrzebuje pomocy aby ktoś pokierował mnie jakie leki są najlepsze żeby przejść to najbardziej łagodnie jak się da, może jest tu ktoś kto jest mi wstanie podpowiedzieć kto nie dawno przechodził to co mnie czeka i jakoś sobie radzi,mam plastry przeciwbólowe dorete ale u mnie najgorzej jest ze spaniem i z niepokojem który czuję, proszę help
przeniesiono do odpowiedniego tematu - ds
Na sucho nogi i plecy zawsze mnie tak bolą, że nie jestem w stanie zająć czymś głowy i chociażby na chwilę o tym zapomnieć.
Można powiedzieć, że ból fizyczny spadł z poziomu 'nie do wytrzymania' do poziomu 'uciążliwy'. Jadłem z 10 gram dziennie.
Do tego laremid, bo tak to chyba nic z tego nie będzie jak zaraz się poleci na kibel.
Za pierwszym razem jadłem czysty kwas askorbionowy, który dosyć ciężko rozpuszczał się w wodzie i w 3-4 dzień tak zaczęły mnie napierdalać nerki, że nie mogłem się ruszyć, więc przerwałem. Za drugim razem kupiłem w aptece z dzikiej róży chyba i była dużo drobniej zmielona. Tutaj w 6 albo 7 dzień coś mnie nerki zaczęły boleć, ale po nawodnieniu szybko przeszło.
Tylko wiadomo, ja mówię o kodzie, a przy mocniejszych opio to może być różnie, ale jakieś badania czytałem i tam na skręcie z helu byli badani ludzie.
240 mg to nie tak dużo - ja dobiłem do 1.5 g i wtedy potrzebowałem tydzień na fizyczne dojście do siebie. Przejebana sprawa, bo zawsze cold turkey...
Psychika dostaje najwięcej właśnie wtedy, kiedy uzależnienie nie karmi się już nawet najmniejszą dawką.
Z każdym dniem powinno być lepiej. Warto odstawić teraz, niż iść dalej w las, bo im dalej tym ciemniej.
18 stycznia 2022Joanka79 pisze: Jestem tu nowa i nie wiem czy uda mi się to udostępnić mam nadzieję że tak, przejdę do sedna
Od dwóch lat biorę dożylnie heroinę parę razy próbowałam się odtruć ale bez skutku po trzech czterech dniach poddawałam się ból bezsenność brak sił przerastały mnie,nie daję już rady ciągnąć tego dalej do szpitala nie mogę się położyć bo nikt z rodziny nie ma pojęcia co się dzieje przewalam internet w poszukiwaniu listy leków zwłaszcza nasennych i takich wyciszających żeby przespać te najgorsze dni ale dostaję tylko wariata od tych wszystkich nazw, potrzebuje pomocy aby ktoś pokierował mnie jakie leki są najlepsze żeby przejść to najbardziej łagodnie jak się da, może jest tu ktoś kto jest mi wstanie podpowiedzieć kto nie dawno przechodził to co mnie czeka i jakoś sobie radzi,mam plastry przeciwbólowe dorete ale u mnie najgorzej jest ze spaniem i z niepokojem który czuję, proszę help
przeniesiono do odpowiedniego tematu - ds
18 stycznia 2022Joanka79 pisze: Jestem tu nowa i nie wiem czy uda mi się to udostępnić mam nadzieję że tak, przejdę do sedna
Od dwóch lat biorę dożylnie heroinę parę razy próbowałam się odtruć ale bez skutku po trzech czterech dniach poddawałam się ból bezsenność brak sił przerastały mnie,nie daję już rady ciągnąć tego dalej do szpitala nie mogę się położyć bo nikt z rodziny nie ma pojęcia co się dzieje przewalam internet w poszukiwaniu listy leków zwłaszcza nasennych i takich wyciszających żeby przespać te najgorsze dni ale dostaję tylko wariata od tych wszystkich nazw, potrzebuje pomocy aby ktoś pokierował mnie jakie leki są najlepsze żeby przejść to najbardziej łagodnie jak się da, może jest tu ktoś kto jest mi wstanie podpowiedzieć kto nie dawno przechodził to co mnie czeka i jakoś sobie radzi,mam plastry przeciwbólowe dorete ale u mnie najgorzej jest ze spaniem i z niepokojem który czuję, proszę help
przeniesiono do odpowiedniego tematu - ds
Przede wszystkim benzodiazepiny załatw (Xanax albo Clonazepam, przede wszystkim Relanium). To na uspokojenie.
Na uspokojenie i rowerki również Pregabalina. Ale to wszystko na receptę albo na lewo oczywiście.
Coś na serce (przeczytaj pierwszy post w tym wątku, tam jest wyszczególnione).
Co do przeciwbólowych, to jedyna opcja bez recepty, to Ketonal albo Ibuprofen.
Niektóre źródła donoszą, że wysokie dawki witaminy C łagodzą większość objawów. Ale z tym trzeba uważać, bo to dawki od 10-50 gramów (podzielonych na części w ciagu dnia). I nie bierz askorbinowego, tylko coś w tym rodzaju https://allegro.pl/oferta/progress-labs ... 0719933880 - bierz jak Cie łapie skręt 10 gramów. Jeśli działa, to oznacza, że jesteś podatne. Przeczytaj to https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/10836211/
Ale ja bym celował w detoks. Przed tym możesz nie uciec. Bo potem wejdzie Ci terapia, bo przy 2 latach brania, nie ma raczej opcji, żebyś psychicznie nie była uzależniona po uszy.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.