TALK - Rozmowy [H]

[Jamedris]

@Marcin96, dla mnie oksykodon nie ma też ani grama euforii, podawałam dawki do blistra 80 dziennie różnyim drogami, IV też, zero euforii. Jedyne co, to ulga od skrętu opio, a i to nie zawsze, bo oxy ma takie popieprzone lekko stymulujące działanie... a ja jestem sedacyjną dziewczyną.

Niedawno ktoś mi tłumaczył, że nie można być uczulonym na np. amfetaminę - można, pewien bardzo znany user na O. także był, ja mam taki przypadek w rodzinie, na szczęście nieodziedziczony. Ba! Ta osoba nawet hydroksyzyny nie może, bo szyja puchnie i nie ożna oddychać, tak samo z Thiocodinem.

Za to ja nie moge pyralginy, penicyliny i pochodnych I stopnia (śmiertelna trucizna dla mnie do wstrząsu anafilaktycznego) i niektórych IIgo (klindamycyna - tak), teofiliny (jako dziecko 3 doby po tym nie spałam i pierdoliłam głupoty o kurach w szafkach na pieniadzach...) i tych wszelkich Mucosolvanów i innych podobnych, ALE już wpierdalać zaporowe ilości sulfogwajakolu - no nie ma problemu! Dlatego nauczyłam się nie brać NICZEGO za pewnik.

[WujekMorda]

Organizm nie jest w stanie przerabiać dawki kody - 1g plus nie mówiąc już o drugim gramie DHC. alto nie że CI nie wierzę jak Ty Zacząłeś walic dawki jakie tu wypisujesz to krzyż na drogę. Kiedy ja się np rozpływam po 120 oksy p.o Ty mowisz ze ten stan solo to wgl jakas pomyłka. Szukaj pomocy u bardziej doświadczonych zawodników ale takowych nie znajdziesz. Bo jesli takowi byli to juz nie żyją albo tu nie wchodzą.

Nie pierdol glupot. Wielokrotnie przyjmowałem dawki powyżej grama kody i robiły mnie mocniej od grama (szczególnie w ciagu)

Druga sprawa potwierdzam - oksykodon solo dla mnie to była pomylka. Faza czysto sedacyjna ani grama euforii, odwrotnie do kody bo tam było dużo euforii a mało sedacji

Każdy organizm jest inny jak widać

Tak czy siak trzymajcie się z daleka od opio. Pozdro

A dla mnie nie było różnicy między 1gramem a 1.2 więc jak sam napisałeś każdy organizm jest inny i sam nie pierdol

[Arabella841]

Jak ktoś czuje różnicę między 900mg a ponad gramem to zdecydowanie należy do mniejszości. Zwykle organizm takich ilości nie przerabia.
Jest też opcja, że poczucie większej ilości lepiej (a mniejszej - słabiej) wynikło z innych czynników, a nie samej dawki.

[Arabella841]

@Jamedris a który opioid jest według Ciebie najbardziej euforyczny?

[GalaktycznyBiznesmen]

Jak ktoś czuje różnicę między 900mg a ponad gramem to zdecydowanie należy do mniejszości. Zwykle organizm takich ilości nie przerabia.
Jest też opcja, że poczucie większej ilości lepiej (a mniejszej - słabiej) wynikło z innych czynników, a nie samej dawki.

To ja jestem w tej mniejszości :D

[Swiezzy]

Ale padaka, wziąłem z ciekawości 15mg esci, tak to zawsze biorę 10mg i zajebałem 630mg kodeiny i nawet nie smyrnelo nic... Tak to zawsze biorę 315mg i fajnie klepie, chociaż tłumi to esci działanie kodeiny. Jadłem też pomarańcza chwilę przed tym, pomarańcz mógł coś zepsuć??

[xantiago]

Ale padaka, wziąłem z ciekawości 15mg esci, tak to zawsze biorę 10mg i zajebałem 630mg kodeiny i nawet nie smyrnelo nic... Tak to zawsze biorę 315mg i fajnie klepie, chociaż tłumi to esci działanie kodeiny. Jadłem też pomarańcza chwilę przed tym, pomarańcz mógł coś zepsuć??

Wątpię to raczej wina SSRI, niektóre podbijają działanie, np trazodon ale to nie typowe SSRI, a niektóre osłabiają działanie kodeiny, odstaw leki na 2 dni przed jak chcesz się ładnie zgrzać, wątpię żeby pomarańcz namieszała w tym zestawieniu tak swoją drogą

[WujekMorda]

@Swiezzy lool chlopie jaka pomarańcz ?? Oczywiscie że to wina ssri. Na nich trzeba brać większe dawki kody żeby wgl coś działało. Ja kiedyś w ciągu na sercie i miercie brałem po 600mg kody które wziąłem po rzuceniu ssri - wtedy myślałemże się zadrapię na śmierć a dawka tak mocno zadziałała że ledwo kumałem co się dzieję. Ssri jak tarcza przed opio działa - ale taka tarcza -sito .

[xantiago]

@Swiezzy lool chlopie jaka pomarańcz ?? Oczywiscie że to wina ssri. Na nich trzeba brać większe dawki kody żeby wgl coś działało. Ja kiedyś w ciągu na sercie i miercie brałem po 600mg kody które wziąłem po rzuceniu ssri - wtedy myślałemże się zadrapię na śmierć a dawka tak mocno zadziałała że ledwo kumałem co się dzieję. Ssri jak tarcza przed opio działa - ale taka tarcza -sito .

Pomarańcz wygrała mój dzień na zgięciu na detoxie, śmiałem się do telefonu już niebawem
Pomarańcz - wątek ogólny
Pomarańcz - mixy

[Swiezzy]

Jprdl. Ludzie pierdolą na hajpku o grejpfrutach, pieprzach to co w tym śmiesznego jak o cytrus pomarańcz zapytałem. Lol

To że SSRI osłabia kodę to wiem. Ale właśnie nie muszę brać jakoś mega dużo więcej. Przeważnie 300mg brałem, teraz mam tak że 300mg nie działa, 315mg działa (oczywiście nie jakoś mega długo i bez grzania totalnego na SSRI) - a wezmę 330mg-390mg i też nie działa. Tylko ta dawka 315mg się mnie aktualnie trzyma.