Luźne dyskusje na tematy związane z substancjami psychoaktywnymi.
ODPOWIEDZ
Posty: 33 • Strona 1 z 4
  • 1 / / 0
Cześć, przywitam się. Jestem ojcem nastolatka, który coraz więcej eksperymentuje. Ponieważ jestem tolerancyjny sporo moge się dowiedzieć o używkach z którymi spotyka się w swoim środowisku po prostu z rozmowy. Ostatnio jednak zdarzyła się sytuacja, która mnie mocno niepokoi. Żona znalazła w pokoju syna okopcone łyżeczki z resztkami jakiejś substancji. Było to po nocnej imprezie na którą przyszło kilka osób. Młody zapytany o temat mocno kręcił, nie chciał rozmawiać. Sugerował, że to niby po Acodinie. Nie chciałem ciągnąć tematu. W necie można znaleźć sporo, ale wiem, że większość to bzdury. Proszę o pomoc. Czy możliwe, aby ktoś wpadł na pomysł prażenia Acodinu ? Czy raczej amfetamina, albo ..crack ? Co to mogło być ?
  • 1851 / 214 / 36
heroina/morfina, ew. euforianty podane in vitro.
Just sayin'
  • 4633 / 767 / 0
Wszystko wskazuje na to ze byl to jakis narkotyk podawany i.v.
Uwaga! Użytkownik serotoninowy nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1956 / 227 / 0
PRAŻENIE Akodinu xD

To forum mnie nigdy nie przestanie zaskakiwać.

Jeśli to nie prowo, to twój syn w najlepszym wypadku waporyzował na łyżce jakieś coś, może systetyczny kanabinoid, chociaż nie wiem, czy da się na łyżcę? raczej to się robi na pazłotku. Także syn najprawdopodobniej nakurwia w żyłę jak rasowy narkoman - ale co, to już zagadadka, bowiem większość rzeczy da się walić w żyłę. No ale akurat nie akodin. Beka, mnie jako kogoś w temacie to śmieszy, no ale Jeśli Twój syn praży akodin na łyżeczcę, to znaczy, że to zaszło już za daleko.
Uwaga! Użytkownik MartwyNarkoman nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 438 / 18 / 0
wygląda chujowo
bądź co bądź, twarde dragi, np. heroina

Akodinu czy trawki się nie smaży na łyżce.
Uwaga! Użytkownik samedobretopy jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1821 / 101 / 20
SRTN pisze:
Jeśli Twój syn praży akodin na łyżeczcę, to znaczy, że to zaszło już za daleko.
Moim zdaniem raczej próbował się wykręcić, też bym przecież powiedział rodzicom, że palę na przykład marichuane, albo prażę acodin %-D a nie, że wtłaczam morfinę dożylnie. Zwykle taka ściema wystarcza, mało rodziców dobiera sobie do głowy, że ich dziecko mogłoby coś więcej, a palenie MJ i tak uważają za zbrodnie, zresztą większośc ludzi, szczególnie starszych nawet nie wie jak marichuana wygląda, a co dopiero jak działa DXM.

Z drugiej strony, mógł zawsze robić jakiś głupi eksperyment, typu czy acodin da się palić, albo coś takiego.
"A potem przyszli po mnie, i nie został już nikt, kto mógłby się za mną wstawić."
  • 235 / 4 / 0
Dziwny ten eksperyment by był. Miałby wpaść na pomysł żeby to wdychać z łyżeczki? Prędzej bym podejrzewała, że próbował iv albo chciał się pobawić w małego chemika nieudolnie ekstrahując DXM.

Zresztą wydaje mi się, że to prowo. Większość ludzi, widząc okopcone łyżeczki kojarzy to heroiną i natychmiast sprawdzają ręce swoich pociech. Druga rzecz, syn miał łyżeczki czy łyżki? Mało kto decyduje się na małe łyżeczki ze względu na wygodę. Po co się męczyć na małych, mając pod ręką duże.

Jeśli jednak to nie prowokacja, to co dokładnie było na tych łyżeczkach? Jak wyglądały resztki tej substancji? Był tam kawałek waty lub czegoś podobnego?
Po znalezieniu łyżeczek, żona szukała dalej? Znalazła coś jeszcze? chusteczki, sreberka, woreczki strunowe, paczki po lekach albo cokolwiek co mogło by chociaż trochę wzbudzić podejrzenia? Jaka to była impreza (bo rozumiem, że odbyła się u Was w domu)? Jak się zachowywali? Głośno, cicho, śmiejąc się?
  • 12008 / 2344 / 0
Może młody dopiero zaczyna "przygodę" i nie wiedział, że wygodniej jest gotować na dużej łyżce : ) A może to była duża łyżka... jeden ch*j. Na pewno nie "prażył" na niej Acodinu, tylko jak ktoś słusznie zauważył, przygotowywał coś do podania w żyłę. Najprawdopodobniej heroina, morfina.

Niech pokaże ręce na zgięciach (jeżeli brał dożylnie, to na 99% ładował właśnie tam).
  • 1956 / 227 / 0
Na 99% to tam krew pobierają. Ćpuny kują się w całej rozciągłości ręki, a także często w dłoń.
Uwaga! Użytkownik MartwyNarkoman nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1821 / 101 / 20
Jednak jeśli ktoś dopiero zaczyna, jest duże prawdopodobieństwo, że wybierze to najbardziej popularne miejsce ciała, gdzie się wkłuwa igłę
"A potem przyszli po mnie, i nie został już nikt, kto mógłby się za mną wstawić."
ODPOWIEDZ
Posty: 33 • Strona 1 z 4
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.