Dział poświęcony wpływowi substancji psychoaktywnych na działalność człowieka.
ODPOWIEDZ
Posty: 372 • Strona 24 z 38
  • 538 / 64 / 0
"ŻEBY COŚ ISTNIAŁO, TO TO MUSI ISTNIEĆ" XDD

powiedzcie mi, czemu w takim razie niektórzy ludzie po prostu nie chcą dzieci? Czyżby jakaś choroba psychiczna niezaliczona jako choroba?
This world makes us sick
Listen man, we are the night
Raise them now, bongs and knives

Biore: :pacman: :strzykawka: :papieros: :lsd: :wino: :ghb: :kreska: :nos: :hel:
  • 834 / 17 / 0
@up yyy no ten tego freud falszywa swiadomosc marks dajcie mi 500 plus chce seks ruchac
Treść postu autora to jakieś pierdolenie - tak w skrócie dla tych, którym nie chce się czytać heh
  • 764 / 38 / 0
Nadziałbym na pal, jak w słynnej ekranizacji Jerzego Hoffmana. I popisowej kreacji za 1planowe rolę' scorupco i drugiego bolszewika z wąsem, Kasowq adaptacja Henryka Sienkiewicza: "Ogniem i mieczem" Rząd jednocześnnie informuję, że reprezentuję nędzę. Tłusty łosoś norweski z kwasami OMEGA-5, nonsens wglębinowy.
Żeby konali powolnie, jak ukrzyżowani z głodu, albo kastracja
Tych z lekkimi przejawiamy poddawał badaniom psychiatrycznym.
Chociaz w takim zwiazku facet wylaccznie wkladający nie jest Ciotą.
jakbym grał na fortepiannie, Stukasz w klawisz piękną melodię. Regulacja strunowa głośności.
Niesamowite doznania, wstawić kolejną geometryczną literę którą opracowała matematyka.
Sorka za trędowatość w postach, ale cierpię na to rozwarstwienie jazni,.
Wtedy mózg hibernuję, Regres rzutują analne wyniki ekspertyz, nie rokują 10lecia, nie dożyję Pan. -
subiektywne diagnozy, zwykle są pudłowane.
zaczynam rapowac, Ty przepadasz w mgle
reprezentuje siebię, biedę i nędzę. 3człony?
Z innnym erectusem jaskinię kokietki, czemu nie :D
nowe MOtto;
reprezentuję nędzę, biedotę, ciemnotę, ślepotę, głupotę = mniejsza :*)
RC STWOREK MA WYJEBANE BARDZIEJ;
a) swoją realność
b) gdyby mi sie zachciało, inżynier to najnizszy lvl do expienia
c) czy karmi boty, a boty są traktowane lvl mniej ;O

NOWE MOTTO:

WYSRANE NA 98proc.
Gdyby było 99 to nic był nie nabił na konto, bo miałbym wyjebane na rejesreację ;D
Na stówie, miałbym wyjebane i nie dokarmiał nerdów i pozerów.
Dola taka, też mi przykro, że wciskam zielony przycisk, niech się trolę męczą
nietematyczne wynikają z nieumiejętności czytaniz, zaś z zaklętym darem pisania
Co poradzisz,Dzielę się pokarmem i dokarmiam obce trole, HAHAHHA
napewną są takie typy, które czytają codziennie, bez opuszczenia ani jednego,
moich nie rekomenduje otwierać, tymbardziej czytać
taki wkręt, na pissanie, bo widac nie wymaga wielkiego umyslowego wysilku. chęć wyrażenia umiera ostatnia, niestety :blush:
  • 1667 / 125 / 0
Co ty kurwa napisałeś %-D

Przeczytałem ostatnie strony i zauważyłem że niektórzy trzymają się argumentu że nie ma z tego dzieci i dlatego to takie złe, a ile par heteroseksualnych żyje ze sobą ale nie posiada dzieci bo poprostu ich nie chcą? Rozumiem że jak wy idziecie się ruchać (taa) to za każdym razem jest z tego dziecko i nie robicie tego wcale dla przyjemności
  • 1676 / 104 / 0
jakby ktorys jednak znalazl lek na homoseksualizm pisac.
podam adres pewnego urzedu miasta.
moge oplacic roczny zapas (ktos tam pisal o nabojach albo lewatywach wiec chyba drogie to nie bedzie)
Uwaga! Użytkownik randomuser118 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1676 / 104 / 0
Znalazlem.
Cbwilowo prosilbym nie sclac.
moze komus pomoze...
Choc nigdy bym nie pomyslal:
• zmiany popędu płciowego;

https://imeds.pl/medikinet-cr-30-mg-30-mg
Uwaga! Użytkownik randomuser118 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 834 / 17 / 0
@up a tu nie chodzi o zmniejszenie/zwiekszenie popędu a nie zmiana jego obiektu?
Treść postu autora to jakieś pierdolenie - tak w skrócie dla tych, którym nie chce się czytać heh
  • 1676 / 104 / 0
Widzac pytajnik na koncu, wiem, ze obaj mamy drobne watpliwosci co do znaczenia tego wyrazenia.
Uwaga! Użytkownik randomuser118 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1180 / 102 / 0
05 stycznia 2017szalonykot pisze:
SONY pisze:
istnieniem psa/kota/lamy/strusia jest to samo
Z tej czwórki, w wyewoluowaniu w samoświadomą formę życia zdolną do budowania skomplikowanych urządzeń i budowli najbardziej kibicuję kotom. Chyba nie trzeba mówić, dlaczego.
Huk pisze:
"Celem istnienia ciała ludzkiego jest przedłużenie rodu - zrodzenie kolejnego jego członka."
kolejne nie podparte dowodami pierdolenie, wez juz nie postuj bo smieciusz
Komu zależy na bezdzietnych ludziach?

Masturbacja, seks międzygatunkowy i homoseksualizm. Witajcie w intymnym świecie zwierząt

Carin Bondar

Seks jest ważny dla wszystkich organizmów na Ziemi. I myli się ten, kto uważa, że u zwierząt ma on prowadzić tylko do prokreacji. Ich życie seksualne jest dużo bardziej skomplikowane, niż się nam, ludziom, wydaje.

Seks z samym sobą

Różne grupy, w tym szympansy, bonobo, pawiany, orangutany i makaki, stosują całą gamę technik masturbacyjnych: od prostego pobudzania genitaliów dłonią po korzystanie z gałązek, liści, źdźbeł trawy itp. Masturbują się zarówno samce, jak i samice. U samic zaobserwowano stymulowanie zewnętrznych narządów płciowych (łechtaczki) palcami lub różnymi przedmiotami, a także wkładanie różnych przyborów bezpośrednio do pochwy. Samce naczelnych najczęściej używają do stymulacji dłoni, chociaż obserwowano też u nich wykorzystywanie w tym celu przedmiotów lub powierzchni. W jednym z popisów seksualnej pomysłowości samiec orangutana (rodzaj Pongo) skonstruował własną "zabawkę seksualną" z dużego liścia, w którym zrobił palcem dziurkę. Następnie zaczął przez tę dziurkę przepychać swój wzwiedziony penis dla dodatkowej stymulacji. (...)

[ external image ]

Istnienie masturbacji w męskiej fizjologii tłumaczy hipoteza świeżego ejakulatu. (...) Najlepsze, co może zrobić samiec, aby utrzymać swoje nasienie w doskonałej formie, to masturbacja i pozbycie się plemników, które już się zestarzały. (...) Są także inne dobrze uzasadnione hipotezy tłumaczące istnienie samozaspokajania, takie jak hipoteza podniecenia seksualnego, ukuta, aby wyjaśnić występowanie masturbacji u wolno żyjącej populacji makaków królewskich, zwanych też rezusami (Macaca mulatta). Te naczelne mają złożony system społeczny, w którym samce zajmują różne szczeble w hierarchii. Osobniki znajdujące się wysoko na społecznej drabinie kontrolują większość aktywności seksualnych w grupie i zazwyczaj to im trafia się najwięcej okazji do seksu. (...) Według hipotezy podniecenia seksualnego samce stojące nisko w hierarchii społecznej utrzymują się w stanie stałego podniecenia, żeby być w gotowości do pokrycia samicy, kiedy tylko pojawi się ku temu okazja. Ponieważ na ogół ich wyżej postawieni rywale nie dopuszczają ich do seksu, samcom z dołu drabiny opłaca się zrobić wszystko, co w ich mocy, żeby zminimalizować czas potrzebny na ejakulację podczas stosunku z samicą.

[ external image ]

Podobną sytuację obserwujemy u samców legwana morskiego (Amblyrhynchus cristatus) z archipelagu Galapagos. Między dojrzałymi płciowo samcami tego gatunku istnieją duże różnice w wielkości. Największe legwany są najbardziej agresywne i to właśnie one panują nad terytorium, na którym kopulują, gniazdują i żerują samice. Aby zdobyć dostęp do samicy, mniejsze samce muszą zakradać się na terytoria większych i kopulować wtedy, gdy dominujące samce są zajęte czymś innym. (...) Często się zdarza, że zanim zdążą ejakulować, zostają siłą oddzielone od wybranej samicy przez dominującego samca i usunięte z jego terytorium. A zatem żeby zwiększyć swój sukces reprodukcyjny, małe samce masturbują się przed seksem i magazynują przygotowany ejakulat w niewielkich kieszonkach obok penisa. Mogą następnie wtłoczyć ten ejakulat do dróg rodnych samicy od razu, kiedy zdołają jej "dosiąść", a dzięki tej strategii zwiększają swój sukces reprodukcyjny aż o 41 procent. (...)

Zoofilia i inne bestialstwa


Temat z mrocznej pornografii, coś, o czym się słyszało historie, mieszanka erotyzmu i szaleństwa, absolutnie odrażająca, ale jednocześnie budząca ciekawość. Zoofilia. Seks międzygatunkowy. W królestwie zwierząt zdarza się całkiem często - i nie, nie chodzi o seks między homo sapiens a koniem lub psem. Przykładem mogą być przypadki dojrzałych płciowo samców uchatek antarktycznych (Arctocephalus gazella) wielokrotnie usiłujących kopulować z dorosłymi pingwinami królewskimi (Aptenodytes patagonicus) na Antarktydzie.

Kilka lat temu pojawiły się doniesienia o incydencie, kiedy to samiec uchatki, ważący ponad sto kilo, zdominował pingwina (najwyżej dwadzieścia kilo) i na zmianę to opierał się swoim ciężarem na jego drobnym ciele, to próbował wepchnąć swój penis we wzwodzie do jego kloaki. Pingwin był po tym ataku kompletnie oszołomiony, ale fizycznie wyszedł z niego bez szwanku.

Ostatnio udokumentowano trzy inne akty wymuszenia seksualnego dokonane przez uchatki na pingwinach królewskich - wszystkie opierają się na podobnym schemacie. Najpierw samiec uchatki goni pingwina, następnie go dopada i usiłuje z nim kopulować. Kilka razy wpycha mu penis do kloaki, odpoczywając między poszczególnymi próbami (pingwin przez cały czas pozostaje przygwożdżony ciężarem uchatki). (...)

Chociaż dokładny powód tego międzygatunkowego zachowania seksualnego nie jest znany, naukowcy stawiają hipotezę, że wynika ono z nadmiaru samców w danych populacjach uchatek. Te, które nie mogą znaleźć partnerki, ogarnia frustracja seksualna, więc ją wyładowują na niczego niepodejrzewających samcach pingwinów. (...)

[ external image ]

Jednak ogólnie rzecz biorąc, seks międzygatunkowy w królestwie zwierząt nie wygląda aż tak dramatycznie jak w powyższych przykładach. U wielu bezkręgowców, ryb i płazów dochodzi do niego z wielu różnych powodów, chociażby w wyniku złego rozpoznania. (...)

Gody w rozrodzie eksplozywnym [rodzaj godów trwających krótko, zwykle kilka dni - przyp. red.] to okres, w którym samce wielu gatunków płazów bezogonowych (żab i ropuch) są absolutnie zdesperowane. Bywa, że jest to ich jedyna szansa na przekazanie swoich genów - a tak zacięta rywalizacja w krótkim okresie bez wątpienia może prowadzić do pomyłek w zalotach. Tak się zdarza u kilku gatunków żab, u których występuje zarówno rozród eksplozywny, jak i ampleksus - forma pilnowania partnerki przez samca, który siedząc na jej grzbiecie, mocno trzyma ją wszystkimi łapami, by nie mogła uprawiać seksu z innymi. Samce w stanie ampleksusu często przywierają do samic niewłaściwego gatunku, a więc kierują zaloty pod niewłaściwy adres, co uniemożliwia zarówno samcom, jak i samicom osiągnięcie sukcesu biologicznego. Wiadomo też, że samce żab pomyłkowo chwytają martwe samice, salamandry, unoszące się na wodzie przedmioty czy nawet dłonie człowieka, który próbuje obserwować żabie gody.

[ external image ]

Można znaleźć w przyrodzie kilka przykładów na to, jak zaloty skierowane do niewłaściwego obiektu mają poważniejsze konsekwencje niż zmniejszenie sukcesu reprodukcyjnego kilku osobników. Kiedy gatunek inwazyjny zagraża istnieniu gatunków rodzimych, seks międzygatunkowy (zwany też ingerencją reprodukcyjną) miewa katastrofalne skutki. (...) samice inwazyjnego gatunku modliszek Miomantis caffra z Afryki Południowej imitują sygnały feromonowe samic rodzimego nowozelandzkiego gatunku Orthodera novaezealandiae, przywabiając niczego niepodejrzewające samce ku śmierci. (...)

Fauna queer


Prawda jest taka - słowo biologa - że trudno byłoby znaleźć na tej planecie gatunek, który nie przejawia żadnych zachowań homoseksualnych. (...)

[ external image ]

Hipoteza kleju społecznego sugeruje, że zachowanie homoseksualne sprzyja tworzeniu więzi i sojuszy międzyosobniczych, co może zmniejszyć ogólne napięcie i przeciwdziałać przyszłym konfliktom. Na przykład u butlonosów, rodzaju ssaków z rodziny delfinowatych (Tursiops), tworzenie koalicji między samcami jest niezwykle istotną częścią procesu godowego. Dobierają się albo w dwójki, albo w trójki i współpracują, aby objąć określoną samicę wyłączną kontrolą na pewien okres (zwykle od jednego do sześciu tygodni). Chronią ją przed innymi samcami i na zmianę z nią kopulują. Te męskie koalicje (angielski termin to consortship - partnerstwo) często utrzymują się przez wiele lat. Samce z takich kilku różnych partnerstw mogą połączyć się w sojusz, aby pomagać sobie wzajemnie w zachowaniu kontroli nad swoimi samicami. Od czasu do czasu tworzą się supersojusze liczące do czternastu osobników - mają zapewnić "ekipę chłopaków", których dany butlonos ma po swojej stronie i którzy pomagają mu bronić jego praw reprodukcyjnych do określonej samicy. Taka strategia godowa oznacza, że dla samców niezwykle istotne jest utworzenie silnych więzi społecznych, a podejmowanie aktywności seksualnej ze sobą wzajemnie to logiczny sposób, aby to osiągnąć. Przypadki zachowań homoseksualnych między samcami są znacznie częstsze niż między samicami, chociaż zarówno samce, jak i samice butlonosów uprawiają homoseksualny seks bardzo często w porównaniu z innymi ssakami. W istocie młodociane samce butlonosów odbywają więcej stosunków homoseksualnych niż heteroseksualnych. (...)

Z kolei homoseksualne interakcje między samcami papug wskazują na inną formę kleju społecznego. Tutaj samce wykorzystują te bliskie spotkania do oceny kondycji fizycznej partnerów i porównania jej z własną. Innymi słowy, seks homoseksualny ma umocnić pozycje społeczne w grupie i umożliwia samcom zdecydowanie, za kim pójść, to znaczy - kto stanie się przywódcą. Samce wybrane na liderów mogą mieć lepsze umiejętności w zakresie znajdowania pożywienia lub oceny ryzyka, więc mają większe szanse, że pociągną za sobą inne samce po homoseksualnym kontakcie.

[ external image ]

Hipoteza kleju społecznego sugeruje także, że seks homoseksualny może ułatwiać pogodzenie się skonfliktowanym osobnikom. Z pewnością tak to właśnie wygląda u jednego z naszych najbliższych krewniaków wśród naczelnych, szympansów karłowatych, czyli bonobo (Pan paniscus). (...) Kontakty homoseksualne między samcami bonobo obejmują całowanie, fellatio i masowanie genitaliów, natomiast między samicami - całowanie i ocieranie się genitaliami. Kiedy do ustalonej już grupy migrują nowe samice, często dochodzi do ich kontaktów homoseksualnych - uważanych za sposób na zredukowanie niepokoju i frustracji związanych z imigracją - z samicami rezydentkami. (...)

[ external image ]

Warto pamiętać, że wszechobecność seksu homoseksualnego w przyrodzie oznacza, iż jego istnienie prawdopodobnie ma różne wyjaśnienia w różnych sytuacjach. (...) Hipoteza konfliktu wewnątrzpłciowego sugeruje, że kopulacje homoseksualne to efekt uboczny konkurencji między samcami. (...) Uważa się, że samce wielu gatunków owadów podejmują aktywność homoseksualną, aby zmniejszyć dostosowanie biologiczne swoich kochanków. Może w pierwszej chwili brzmi to zawile, ale jest logiczne w kontekście konkurencji między samcami. Zawsze kiedy samce uprawiają seks, w grę wchodzą dwie role: dawcy (tego, który wspina się na partnera i dokonuje penetracji) i biorcy (tego, który jest penetrowany). Samce biorcy mogą modyfikować swoje zachowanie i wygląd, aby taką manipulacją skłonić inne samce do parzenia się z nimi - najczęściej poprzez upodabnianie się do samic. Takie pseudożeńskie zachowanie zaobserwowano u różnych grup owadów, między innymi u termitów (rząd Isoptera) oraz muszek owocówek (Drosophila), i może ono przyjmować formę wydzielania przez samce żeńskich feromonów płciowych, aby przyciągnąć inne samce. U kilku gatunków jaszczurek z rodzaju Anolis niedominujące (małe) samce udają samice, żeby się zakraść na terytorium samca dominującego i zbliżyć do żyjących tam samic. Te samce "transwestyci" przyjmują także kopulacje od samców dominujących.

[ external image ]

Nasuwa się tu logiczne pytanie: dlaczego jeden samiec skłania podstępem drugiego samca do uprawiania z nim seksu. Odpowiedź ma głęboki sens z biologicznego punktu widzenia. Taka homoseksualna uległość poza tym, że redukuje skłonności samców dominujących do agresji, odwraca uwagę agresywnych dawców od parzenia się z samicami (co może stwarzać więcej możliwości kopulacji z samicami dla samców biorców, jeśli samce dominujące chwilowo wyczerpią zapasy sił i nasienia). Krótko mówiąc, słabsze samce mogą podstępnie skłonić samca dominującego do zmarnowania plemników - bo przekaże je im, a nie receptywnej samicy. (...)

Innym powodem zachowań homoseksualnych bywa zdobycie praktyki. Samce wielu gatunków początkowo nie mają ani statusu społecznego, ani umiejętności seksualnych, aby zdobyć względy samicy, a często taki homoseksualny trening bardzo pomaga w osiągnięciu tych rzeczy.

Samce wołowatych tak często odbywają homoseksualne krycie, że w hodowli bydła uważa się to za sporą uciążliwość. Homoseksualna aktywność samców bizonów (rodzaj Bison) przemawia za hipotezą treningu seksualnego, gdyż do większości interakcji dochodzi poza sezonem rozrodczym. W dodatku częściej uczestniczą w niej młode osobniki, a czynności seksualne wiążą się także z zachowaniami zabawowymi. Można powiedzieć, że to taka zwierzęca - i nieco rozbudowana - wersja zabawy w doktora. (...)

A co z seksem dla samego seksu? (...) Owszem, występuje. Samce goryli górskich (Gorilla beringei beringei) przejawiają różne zachowania homoseksualne, takie jak pobudzanie genitaliów, pchnięcia miednicą i ejakulacja. Co ciekawe, takie zachowanie u goryli klasyfikuje się po prostu jako seksualne, nie społeczno-seksualne (jak w większości opisanych tu przykładów), bo nie ma żadnych społecznych powodów jego istnienia. To seks dla samego seksu. Dojrzałe samce, zwane srebrzystogrzbietymi, podejmują kontakty homoseksualne z samcami podporządkowanymi i niedojrzałymi, a inicjują je kopulacyjnymi wokalizacjami. Srebrzystogrzbiete samce często dochodzą podczas tych interakcji do wytrysku, często także dany osobnik ma w swojej grupie preferowanych "kochanków", którzy uprawiają seks tylko z nim. Dojrzałe samce mogą również walczyć ze sobą o dostęp do konkretnych kochanków spośród samców niedominujących, odnosząc przy tym poważne obrażenia.

To może coś mniej brutalnego: samice makaków japońskich (Macaca fuscata) bardzo często uprawiają seks homoseksualny po prostu dla zabawy. Wielokrotnie "dosiadają" preferowanych partnerek, z którymi się zmieniają, stosując kilka różnych pozycji, a także pocierają sobie genitalia, obmacują się, kiwają głowami i z natężeniem patrzą sobie w oczy.

Dane z obserwacji behawioralnych makaków japońskich nie potwierdzają żadnej ze społeczno-seksualnych hipotez opisanych powyżej, sugerują natomiast, że damsko-damskie zaloty i seks pasują do wzorca czysto seksualnego zachowania i wzajemnego przyciągania między partnerkami. Innymi słowy, niektóre samice makaków japońskich są po prostu lesbijkami.

*Fragment książki "Dziki seks. Sztuka kochania w królestwie zwierząt" dr Carin Bondar w przekładzie Agnieszki Sobolewskiej.

Carin Bondar.
Doktor biologii, pisarka i naukowy geek. Doktorat uzyskała na University of British Columbia, obecnie jest adiunktem na wydziale biologii University of the Fraser Valley. Była jednym z gospodarzy serialu ''Przyszłość według Hawkinga''. W Polsce właśnie ukazuje się jej pierwsza książka ''Dziki seks''.
Uwaga! Użytkownik jan potocki jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 478 / 21 / 0
Wypierdalaj z tymi opracowaniami naukowymi. Tu jest miejsce na bezwstydną, demagogiczną hucpę.
Uwaga! Użytkownik szalonykot nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 372 • Strona 24 z 38
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.