20 stycznia 2022Morfeo pisze: No dziwny przypadek jest, robię teraz detoks od nootropów jednak jest już 19:30 i nagle mózg mi zaczyna pracować tak, że bardzo łatwo mi idą wszystkie zadania w tym wzrasta motywacja, pewność siebie i pozytywne spojrzenie na przyszłość do maksimum. Szkoda, że nie mogę poczuć tego dłużej niż chwilę, bo już muszę ten stan zdusić, bo zaraz termin spania.
Odstaw wszystko co Cię podkręca na kilka tygodni - czyli zrób to co Ci radziłem kilka tygodni temu ;)
20 stycznia 2022Morfeo pisze: Dodam, że prawie zszedłem z nasennych i czasami zdarzy mi się pół tabletki zopiklonu i wtedy przez 3-4h ucisza ten stan i śpię chwilę normalnie.
A skoro benzo pomagają ....
Możesz też kupić glukometr i poobserwować dietę choć to pewnie nie to bo Ty o ile dobrze pamiętam byłeś na jakiejś tłuszczowce.
20 stycznia 20220w6 pisze: czy mogę brać ashwagandhe z tryptofanem? do tego doraźnie clonazepam (1mg)
20 stycznia 2022Morfeo pisze: W skrócie mój mózg najlepiej analizuje w stanie snu, nawet dodając rumianki, melise, higiene snu, ciemność, ewentualnie melatonine, glutamine, ashwagande, inozytol i czasem glicynę.
Cholera wie co i jak u Ciebie działa, bo czynników jest tak dużo, że nie wiadomo od czego zacząć.
20 stycznia 2022SRTN pisze: Hipnagogi. Mnie zadziwia tak małe zainteresowanie świadomymi snami.
Po ten te koszmary były coraz bardziej przerażające, bo po 1 koszmarze występował strach i niepokój przed koszmarem .
Ten strach i niepokój prawdopodobnie indukowal kolejne koszmary ;)
Ja odkąd odstawiłem melatoninę i inozytol nie mam prawie w ogóle snów.
19 grudnia 2021sur10za pisze: Co do b12, wlasnie czytam ulotkę i jest napisane, ze ZMNIEJSZA UCZUCIE ZMĘCZENIA I ZNUŻENIA, wiec chyba można uznać ze poniekąd stymuluje
Przecpani ketonami ludzie bardzo niechętnie sięgaja po suplementy z B12 bo te mogą nasilać problemy po-ketonowe.
---_---__---_-
Edit jednak ja bym to odstawiał stopniowo
Nie napisałeś dawek więc ewentualnie ciał dawki a dopiero potem konkretne suple.
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
Obecnie biore NAC,omega,kreatyna,rozeniec,bacopa,magnez,cynk
Pier**** już je, koniec definitywny - szkoda zdrowia na to.
20 stycznia 2022Stteetart pisze: Git. Pod warunkiem, że masz pojęcie jak działać. Znam dwie osoby które się bardzo cieszyly ze świadomych snów do pierwszego koszmaru ;)
Po ten te koszmary były coraz bardziej przerażające, bo po 1 koszmarze występował strach i niepokój przed koszmarem .
Ten strach i niepokój prawdopodobnie indukowal kolejne koszmary ;)
Do czasu nie wiedziałem, że podczas snu można czuć ból. Albo to dziwne uczucie kiedy kilka ubranych na czarno zakapturzonych postaci unosiło mnie nad łóżkiem, i to dziwne do niczego nie porównywalne uczucie w klatce piersowej... Jakby przeprowadzały na mojej duszy jakiś dziwny zabieg. Albo miotanie mną z dużą prędkośćią po pokoju... Bywało, że budziłem się z krzykiem.
Kiedyś jeden użytkownik wysłał linka gdzie topic był nazwany jako "Ashwagandha life damager" czy coś podobnego.
Użytkownik, na tamtej stronie opisywał swoje przeżycie, stosował korzeń przez 2-3 miesiące, przestał odczuwać swoich emocji jak przed Ashwagandha tzw. wypranie z emocji.
Przeczytałem na hyperrealu że działa to na "Przypadki" ale też jakby ktoś był obeznany w temacie, na jakie konkretne przypadki to działa, byłbym wdzięczny.
Obecnie mam Ashwagandha Withania somnifera 300mg 1 tabletka
4,5 witanolidy
Mogę stwierdzić że na mnie działa i to bardzo dobrze, użyłem tego jednorazowo, dawka 150mg dla testu czy placebo, poczułem wychwyt serotoniny i wszystkie "złe myśli" znikły całkiem. Efekt zadziałał po godzinie gdy strawiła się tabletka.
I chciałbym to brać, lecz gdy przeczytałem posta na reddit o tym przypadku to mam pewne obawy i zniechęcenie do brania.
Jakby ktoś obeznany w tym temacie był to dziękuję za odpowiedź konkretną.
Jeżeli mi pomaga ten tryptofan czy inozytol, bo podwyższa mi między innymi serotonine, której mam deficyt w diecie keto (jednak mam ostre terminy i prace umysłową i potrzebuję na razie MPH, bo mnie pcha do nauki, a dużo zależy od terminów) to mogę mieszać taki tryptofan/inozytol z np. MPH? Czy jest jednak jakiś mechanizm wykluczający się? Kiedyś czytałem o definicji "szczęścia", że to wysoki poziom serotoniny i dopaminy, chciałbym jednak przez ten miesiąc mieć w dzień włączony taki motorek do nauki i ciężkiej pracy w dzień i na razie tylko MPH mi pomaga ten konkretny stan utrzymywać. Zastanawia mnie mechanizm utrzymywania jednocześnie serotoniny i dopy wysoko. Kurkumina + piperyna + imbir średnio wypaliły.
PS: @Stteetart po wielu komentarzach i próbach udało mi się wygrać z bezsennością. Kluczem było zbicie kortyzolu ashwagandhą (bywa kapryśna i czasami pobudza) w normalnych dawkach gdzieś o 15 godzinie i mała dawka o 19. Zejście przed snem z 4g inozytolu na 1g oraz 2 godziny przed snem dodanie 2-2.5g tryptofanu oraz odrzucenie witamin z grupy B (w tym B6 i B12) i przestawienie je na rano. W diecie ketogenicznej mam mało tryptofanu i tu był problem, jednak chcę pozostać na keto. Gdy wywalałem się z ketozy w nocy, żeby zasnąć to miałem głupawki rano i wahania nastroju. Kluczem było utrzymanie ketozy w stanie ciągłym. Do tego 2h przed snem piję też rumianek 2 torebki i wyłącza mi myślenie.
Nie miałem świadomych snów od tego czasu! Może nie śpię zajebiście, ale jest super. Dodam jeszcze, że już 2-3 tygodnie prawie bez benzo z małym potknięciem i 2 dawkami na poziomie placebo. Planuje jebnąć to na zawsze.
Pytanie numer 2. Ciągnie mnie do spróbowania microdosingu LSD, bo lubię eksperymentować i szukać nowych rozwiązań. Przereklamowane czy warte uwagi? Mam kilka rzeczy typu przebranżowienie się i trochę styl mojego myślenia nie pasuje do pracy. Lubię ścisłe dziedziny, ale ta na którą przechodzę i już bardzo dużo pracy włożyłem jakąś blokadę mi robi i nie mogę przestawić trybów myślenia. Po średniej dawce kwasa czułem jakbym zaczynał to rozumieć i faktycznie analizowałem to pod innym kątem. Jak to jest z nim?
Z wyrazami szacunku,
Morfeo
Nie mogę się dłużej skupić na wykonywaniu czynności, zaraz muszę się oderwać i iść np zapalić albo wstać i łazić po całym domu.
A kiedy nie mam opcji się kręcić czuje lęk.
Do tego robie detox od THC zostając przy CBD.
Będę testował mix
NALT + NOOPEPT + MAGNOLIA + CBD/CBG + bupropion + SYNEFRYNA
Będę tu relacjonował jak wpływa to na funkcjonowanie po dziurawieniu się wiadrami z DXM od dwoch lat
zacznę tym, że mam nadzieję ze wstrzeliłem sie w dobry temat
codziennie robie koktajle, na bazie pro-zdrowotnych proszków, owoców, tłuszczów i zieleniny.
Mam pytanie o liste ewentualnych aktywnych proszków które powinny się znaleźć na półce
→ Głównym materiałem jest białko, odżywka dla sportowców
następnie 'aktywne proszki'
→ Maca
→ Spirulina
potem przypawy
→ Kakao
→ Imbir
→ Cynamon
→ Kurkuma
tłuszcze
→ Tahini (tłuszcz)
→ olej słonecznikowy (tłuszcz)
→ olej kokosowy (tłuszcz)
owoce i zielenina.
Dyskutującco 'aktywne proszki'
co jeszcze powininen rozważyć, zdobyć i włączyć? Dziękuję :)
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.