Dział poświęcony tematowi kontroli recept lekarskich u farmaceuty.
ODPOWIEDZ
Posty: 2319 • Strona 162 z 232
  • 684 / 148 / 2
24 stycznia 2020elunei pisze:
Bo często na zapleczu jest dodatkowa kontrola z inną farmaceutką lub kierownikiem. Ewentualnie sama tam przegląda receptę kilka razy.
Mnie się zdarzyło, że farmaceutka zadzwoniła do lekarki i pytała o receptę, a mianowicie dlaczego w miejscu pieczątki na "jej" recepcie widnieje wydruk. To było dawno i nie prawda...
[/quote]

No pewnie że tak, ja zawsze jak kupuje oxy, to farmaceutka znika z receptą na kilka minut, potem wraca z lekami i mnie przeprasza że tak długo trwało. Raz jak wróciła, to odesłała mnie od razu do drugiej, by ta mnie obsługiwała. A biorę tam te leki regularnie, apteka już nie musi ich nawet zamawiać pod moją receptę jak na początku, mają je już na składzie.
Miłość jest jak opium...
  • 4603 / 2170 / 1
Nie róbcie od razu teorii spiskowych. W niektórych aptekach część personelu nie ma prawa (na zasadzie wewnętrznych ustaleń) wydawać drogich leków na refundację bez aprobaty kogoś doświadczonego, lub np leków z grupy N. Dodatkowo przypominam, że te leki w aptece muszą być przechowywane w zamkniętym specjalnie do tego miejscu. Często klucze do tej szafki mają tylko wybrane osoby. Tak więc, by wziąć z szafki oxy, aptekarka musi pokazać reckę np zastępcy kierownika, który jest w pracy i poprosić o klucz do szafki. Następnie nabić receptę i ją sprawdzić, czy wszystko jest ok. Dopiero potem idzie do szafki po wasz drag.

PS. Np w mojej aptece prawo do wydawania leków z grupy N mają tylko 3 Panie i jeden Pan.Już się ze 2 razy zdarzyło, że akurat nikogo z nich nie było i był klops.Trzeba było dzwonić, informować, warynkowo otwierać szafkę itd.Za drugim razem musiałem wrócić na następnej zmianie, bo był brak kontaktu.
Często jest też tak, że jak farmaceutka widzi recki RPW, od razu kieruje do innej osoby (która może wydać lub prosi żeby zastąpiła ją koleżanka.
  • 153 / 40 / 0
24 stycznia 2020DexPL pisze:
@tryptofan
Ustawodawca celowo stworzył tak otwartą definicję, by w razie choćby minimalnych podejrzeń farmaceuta mógł odmówić. To taki bat na kodeinowców i miłośników dexa. Dochodziło do tak bezczelnych sytuacji, że wchodziła 16 latka i kupowała 10 opakowań i farmaceuta wiedząc, że to leki na ćpanie, nie mógł nic zrobić (sytuacje te były wielokrotnie opisywane na forum przez samych userów)
Ojejku to straszne. Słusznie zrobili w swoim imieniu dziękuje za to czcigodnemu Ustawodawcy. Pewnie uzbroili farmaceutę w skaner w oczach, który wychwytuje, że lek może zostać użyty w celach pozamedycznych. Wątpię oczywiście, że taka nad osoba jak Farmaceuta mogłaby celowo użyć tego argumentu bez żadnych podstaw tylko twierdzić tak na podstawie swojego "widzimisię". W jakim pięknym kraju my żyjemy pełnym troski o drugiego człowieka. Jest to wysoce chwalebna postawa. Komu i gdzie mam złożyć kwiaty w podzience ?
  • 68 / 11 / 0
@tinoss Ja tam zauważyłem (mimo, że to sarkazm), że niektórym podobają się na tym forum takie rozwiązania, że "to bat na ćpunów", że "będzie przynajmniej kontrola" KURWA!
Mam pieniądze, chce sobie przyćpać to idę i ćpam, a nie kurwa jakieś głupie regulacje prawne. Przez takie debilne rozwiązania są głupie strony typu OGLASZAMY24 i biednych ćpunów walą w chuja i wysyłają gówno, albo wcale nie wysyłają. Tak to idziemy do apteki masz recke na 100%, bierzesz i siema, anie kontrole, pytanie kierównikow, stanie w banie.
Tak samo marihuaną, dzięki ustawom które mamy kwitnie podziemie, ale po co ja to gadam...

Nie cytujemy posta bezpośrednio nad swoim. taurinnn
  • 4603 / 2170 / 1
Nie podniecajcie się. Emocje zostawcie na kłótnie z farmaceutą pytającym o dowód. Napisałem jaka była przyczyna wprowadzenia takich a nie innych przepisów prawnych. Nie napisałem, że to dobrze, czy źle. Niemniej tak jest i "kwiaty" możecie wysłać na Wiejską, względnie do Pałacu Namiestnikowskiego!

PS. W czasie realizowania recepty, nikt nie ma prawa Ciebie pytać o dowód (co też napisałem, ale chyba nie zrozumiałeś). Chodzi tylko i wyłącznie o leki OTC (bez recepty) i tylko w stosunku do osób niepełnoletnich. Podobnie jak alkohol i wyroby tytoniowe. Jeżeli uważacie, że koda powinna być dostępna dla 15-16 latków, to jesteście po prostu jebnięci. Takie szczyle powinny książki czytać, a nie kodę walić. Może dzięki temu w przyszłym pokoleniu coś się w tym kraju zmieni, a nie będą o nim decydowwać debile bez podstawowej edukacji i wiedzy o życiu.
  • 2430 / 573 / 155
@DexPL, ale jednak recepty nie może zrealizować osoba poniżej 13 lat... ;)
Co do legitymowania przy Rpw, to wielokrotnie już się z tym spotkałam - jednak konsekwentnie mówię, że nie będę podawać na głos danych typu PESEL czy adres; ewentualnie mogę je zapisać. Spotykałam się również z pytaniami typu: ,,Czy to Pani recepta?'' plus legitymowanie. Fakt, że jest sporo biurokracji przy Rpw, ale niektórzy farmaceuci potrafią jednak nadużyć swoich uprawnień.
Uwaga! Użytkownik taurinnn nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 153 / 40 / 0
Ależ nikt się nie podnieca bo nie jesteśmy w łóżku podczas aktu miłosnego. Widzę pojawiło się tutaj trochę uszczypliwości w stosunku do młodego pokolenia. Tak 15 czy 16 latkowie maja pieniędzy w opór i będą codziennie grzać kode popijając to alkoholem. Od wychowania i przypilnowania swoich pociech są rodzice. Farmaceuta aka sprzedawca niech się zajmie szybkim przynoszeniem leków z szafeczek. Jak chce się dowiedzieć innych informacji poza nazwą leku,recepta od klienta to od tego są kawiernie, parki restauracje, bary itp przybytki gdzie może zaprosić klienta i porozmawiać. Akurat może się coś z tego urodzi oj kto to wie no ale nie może być miękkiej gry.
  • 68 / 11 / 0
@tinoss No dokładnie... Chuj to kogo obchodzi co kto kupuje i ile kupuje. Jak lekarz przepisuje to niech otwiera szafkę, bierze hajs i spierdala, a nie dochodzi jakichś szczegółów.
Chyba za mocno podchodzą do swoich obowiązków.

Nie cytujemy posta nad swoim - taurinnn
  • 2249 / 577 / 0
i Co że tak zpytam , podrabianie recept od kiedy to weszło w życie jest już niemożliwe nie ? Sam kieedyś chcialem w ten sam sposób benzosy zdobywać ale jak się zorientowałem ile zachodu a jaki przypał za to grozi od razu porzuciłem tą myśł i po prostu poszukałem sprzedającego xD
  • 68 / 11 / 0
Wcześniej to było przypałowe, ale możliwe. I jak jakiś farmaceuta miał wyjebane i może nawet wiedział, że recka jest fejkiem to sprzedał i miał to za przeproszeniem w dupie.
Teraz to jest i przypalowe i niebezpieczne dla samego zainteresowanego lekami i dla farmaceuty, bo dystrybucja podlega dużo większej kontroli.
No PAŃSTWO OPIEKUŃCZE nam nie pozwoli więcej brać niż jakiś MNINISTER ZARZUNDZI. Banda skurwieli z Wiejskiej.
ODPOWIEDZ
Posty: 2319 • Strona 162 z 232
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.