Dział o sprawach, w których zarzut nie opiera się na Ustawie o przeciwdziałaniu narkomanii.
ODPOWIEDZ
Posty: 25 • Strona 1 z 3
  • 377 / 6 / 0
Siema, chce zapytać czy macie jakieś zadłużenia w skarbówce, oraz w jakiś firmach od komunikacji typu autobusy,pociągi itp ? Jeśli macie to ile tyśi się wam uzbierało i ile lat nie spłacacie ?
Real dream...
No longer anymore a Narcotic dream...
  • 1046 / 109 / 3
Mam 200,00,- PLN mandatów karnych z policji.

Co do komunikacji to np. warszawski ZTM czy KM korzystają z usług kancelarii prawnych i firm windykacyjnych i ze względu na krótki termin przedawnienia (1 rok) bardzo obecnie terminów pilnuje.

I jeszcze chcieli mnie pociągnąć za abonament RTV ale złożyłem wyjaśnienia i przyjęto je że nie mam obowiązku płacić.
  • 108 / 11 / 0
Jak masz niespłacone mandaty w państwowych środkach komunikacji, to ich o kwotę razem z odsetkami i karami umownymi pomniejszają Ci zaliczkę na podatek dochodowy przy rozliczeniu :P

Zadłużenie w prywatnych firmach, to już kwestia tego jaką strategię przyjmie przedsiębiorca. Jak mała kwota to przeważnie umarzają. Większa sprzyja rozpoczeciu postępowania komorniczego przeważnie.

Za zadłużenie w skarbówce nawet o 1 gr, teoretycznie można pójść na 25 lat do więzienia, więc lepiej nie robić sobie tam długów :P
Uwaga! Użytkownik Wyjątkowy jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 377 / 6 / 0
Ja za ZTM mam około 2 tysiące, za pociągi ok 1500,tylko że napisałem już pisma o rozlozenie tego na raty... , ci od pociagow powiedzieli mi ze sprzedaja pare moich mandatow prywatnym firmom windykacyjnym - myslicie, ze splacac sie im czy olac to ?
Real dream...
No longer anymore a Narcotic dream...
  • 4810 / 263 / 0
Wyjątkowy pisze:
Za zadłużenie w skarbówce nawet o 1 gr, teoretycznie można pójść na 25 lat do więzienia, więc lepiej nie robić sobie tam długów :P
W życiu nie przeczytałem większej bzdury. Skarbówka podobnie jak inne instytucje wzywa do zapłaty pismami przedsądowymi (sam zwlekałem z opłatami około 8 miesięcy). Są też ugodowi w spłacie zadłużenia na raty i można normalnie podpisywać z nimi umowy pod tym względem. Przegrana sprawa też niespecjalnie boli bo co oni mogą? Komornika nasłać? To nie alimenty ze średniowiecznym traktowaniem niespłacania jak przestępstwo. Prawo karne nie dotyczy zaległości podatkowych w urzędzie skarbowym. Jedynie przekręty i oszustwa, innymi słowy - wyłudzenia mające na celu korzyści podatkowe są ścigane paragrafami z tytułu przestępstwa.

25 lat za dług w skarbówce? Za pobicie ze skutkiem śmiertelnym wyrok jest kilkukrotnie niższy. Gdy wiszę 1000zł (bo akurat nie mam) instytucji US dadzą mi wyrok i będę karany? Haha, w łeb się jebnij ;-)

Oświeć mnie jeśli się mylę ^_^
Ja otchłań tęcz, a płakałbym nad sobą
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
  • 108 / 11 / 0
Światło pisze:
Wyjątkowy pisze:
Za zadłużenie w skarbówce nawet o 1 gr, teoretycznie można pójść na 25 lat do więzienia, więc lepiej nie robić sobie tam długów :P
W życiu nie przeczytałem większej bzdury. Skarbówka podobnie jak inne instytucje wzywa do zapłaty pismami przedsądowymi (sam zwlekałem z opłatami około 8 miesięcy). Są też ugodowi w spłacie zadłużenia na raty i można normalnie podpisywać z nimi umowy pod tym względem. Przegrana sprawa też niespecjalnie boli bo co oni mogą? Komornika nasłać? To nie alimenty ze średniowiecznym traktowaniem niespłacania jak przestępstwo. Prawo karne nie dotyczy zaległości podatkowych w urzędzie skarbowym. Jedynie przekręty i oszustwa, innymi słowy - wyłudzenia mające na celu korzyści podatkowe są ścigane paragrafami z tytułu przestępstwa.

25 lat za dług w skarbówce? Za pobicie ze skutkiem śmiertelnym wyrok jest kilkukrotnie niższy. Gdy wiszę 1000zł (bo akurat nie mam) instytucji US dadzą mi wyrok i będę karany? Haha, w łeb się jebnij ;-)

Oświeć mnie jeśli się mylę ^_^
Nie wiem, nie znam się na prawie karnym, wiem natomiast z PRAKTYCZNEGO doświadczenia a nie z internetu, że z US nie ma żartów :-/ . Nie wiem, czy wiesz jak wygląda procedura kontroli skarbowej w firmie.

Dwie miłe Panie przyjeżdzają zadomowić się u Ciebie na kilka dni i wertują wszystkie segregatory sprzed 5 lat. Jeżeli znajdą jakaś nieścisłość, albo źle zaksięgowany dokument, który ma od razu wpływ na rejestr VAT i zaliczkę na podatek dochodowy. To dzień dobry możesz być oskarżony o: zatajanie wydatków, zaniżanie dochodów, niezłożenie korekty deklaracji we właściwym terminie, zastosowanie złej stawki podatku itp. To wszystko nosi znamiona przestępstwa. :-)

Znam znam przypadki księgowych którzy trafili za kratki, przez to, że co roku "kreatywnie" wykazywali straty w spółce, chociaż te nie generowały żadnych przychodów. Takich którzy popełnili wcześniej wykroczenia skarbowe i zostali zamknięci do więzienia za nieskładanie miesięcznych VAT-UE chociaż, spółka nie prowadziła wewnątrzspólnotowych nabyć i dostaw a jedynie miała filie w Niemczech, oraz wiele innych.

Mam na tym punkcie fobie, praca mnie tego nauczyła :(
Uwaga! Użytkownik Wyjątkowy jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 101 / 4 / 0
Morfineusz pisze:
Ja za ZTM mam około 2 tysiące, za pociągi ok 1500,tylko że napisałem już pisma o rozlozenie tego na raty... , ci od pociagow powiedzieli mi ze sprzedaja pare moich mandatow prywatnym firmom windykacyjnym - myslicie, ze splacac sie im czy olac to ?
Raczej nie masz wyboru. Jak dług pójdzie do prywatnej firmy windykacyjnej, to dopiero Cię będą ścigać.
  • 4810 / 263 / 0
Wyjątkowy pisze:
Znam znam przypadki księgowych którzy trafili za kratki, przez to, że co roku "kreatywnie" wykazywali straty w spółce, chociaż te nie generowały żadnych przychodów. Takich którzy popełnili wcześniej wykroczenia skarbowe i zostali zamknięci do więzienia za nieskładanie miesięcznych VAT-UE chociaż, spółka nie prowadziła wewnątrzspólnotowych nabyć i dostaw a jedynie miała filie w Niemczech, oraz wiele innych.

Mam na tym punkcie fobie, praca mnie tego nauczyła :(
W tym momencie trzeba rozróżnić kreatywną księgowość od zwykłej niemożności zapłacenia podatku VAT ponieważ firma jest niewypłacalna.

To pierwsze jest przestępstwem, drugie, cóż, okazją na którą czekają sępy i hieny z firm windykacyjnych i kancelarii prawnych które przejmują sprawę uregulowania długów zbyt dużych do opłacenia. Tam jest dopiero kreatywność ;-)
Ja otchłań tęcz, a płakałbym nad sobą
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
  • 330 / 18 / 0
Jakis dluzszy czas temu mialem zalegly mandat (chyba za przekroczenie predkosci) ktorego zapomnialem po prostu zaplacic. Jakis czas po tym zapukal do domu windykator sadow a ze ja w danym momencie bylem niewyplacalny i nie posiadalem niczego co by mi mogl zajac na poczet zadluzenia, zapisal - niewyplacalny i tu nasze drogi sie rozstaly. Sprawa minela, ja o niej zapomnialem, sytuacja sie poprawila i jak przyszlo ktoregos roku do odebrania zwrotu z podatku okazalo sie ze jest pomniejszony o ten mandat i % windykatora ;)

Bylo to dawno temu, nie wiem czy cos w tej materii sie zmienilo ale z moich skromnych doswiadczen i opowiesci znajomych wynika ze bardo czesto mozna sie dogac a i nawet nie trzeba za duzo gadac - jak windykator widzi ze nie krecisz a masz przejsciowo ciezzsza sytuacje, to potrafi byc czlowiekiem i idzie na reke w kwestii splacenia dlugu.
Skutecznie udaje ze problem uzaleznienia mnie nie dotyczy od ~2006
  • 1046 / 109 / 3
Jak masz niespłacone mandaty w państwowych środkach komunikacji, to ich o kwotę razem z odsetkami i karami umownymi pomniejszają Ci zaliczkę na podatek dochodowy przy rozliczeniu
Tak się składa że więcej jak rok temu TK zakwestionował zasadność prowadzenia egzekucji z nadpłaty podatku dochodowego. Kilka spraw jest w toku (jedną sam komuś zakładałem) ale nie śledzę bo w innej branży robię i co się mam cudzymi problemami zajmować.

Ale jest wyrok TK który stwierdza że zajęcie zwrotu nadpłaty podatku dochodowego jest niezgodne z przepisami.
Zadłużenie w prywatnych firmach, to już kwestia tego jaką strategię przyjmie przedsiębiorca. Jak mała kwota to przeważnie umarzają. Większa sprzyja rozpoczeciu postępowania komorniczego przeważnie.
Prywatna firma to na ogół idzie na dile z firmami windykacyjnymi pokroju Intrum Iustita, Ultimo itp. itd. że długi sprzedają im "hurtem" i po dobrych cenach. Więc takie zadłużenia pokroju 30-40 zł też często idą do windykacyjnych za 1% wartości albo w ramach "bonusu". Jak się firma windykacyjna dorwie to masz sprawę jak w banku. Oni działają:
1) Popierdolonym trybem pracy Call Center,
2) Masowo napierdalają pozwy do e-sądów,

Nie ma sensu wchodzić z nimi w negocjacje bo często ugoda z nimi jest bardziej kosztowna niż ewentualna porażka w sądzie.
Ja za ZTM mam około 2 tysiące, za pociągi ok 1500,tylko że napisałem już pisma o rozlozenie tego na raty... , ci od pociagow powiedzieli mi ze sprzedaja pare moich mandatow prywatnym firmom windykacyjnym - myslicie, ze splacac sie im czy olac to ?
1. Ile czasu minęło od wystawienia mandatów to podstawa żeby określić termin przedawnienia.
2. Drugi dług "od pociągów" cieżej będzie bo PISZĄC O ROZŁOŻENIE NA RATY UZNAŁEŚ DŁUG.
W życiu nie przeczytałem większej bzdury.
To w zależności od pochodzenia zadłużenia wobec US, inaczej traktują np. niedopłatę podatku inaczej co innego. Ale nie będę się pucował bo Karno Skarbową Ustawę znam pobieżnie.
Skarbówka podobnie jak inne instytucje wzywa do zapłaty pismami przedsądowymi
Mogą ale w pewnych sytuacjach NIE MUSZĄ i nie wzywają.
Są też ugodowi w spłacie zadłużenia na raty i można normalnie podpisywać z nimi umowy pod tym względem.
Zależy od US lokalnego mogą iść na noże mogą umorzyć nie należy stwierdzać autorytatywnie na podstawie własnych doświadczeń.
Przegrana sprawa też niespecjalnie boli bo co oni mogą? Komornika nasłać?
Światło, zauważ jedną rzecz w imieniu prywatnego wierzyciela działa komornik sądowy którego pracę reguluję KPC i Ustawa o Pracy Komorników Sądowych (bodajże z 1968 roku a wtedy jej zapisy były fikcją co po 1989 się stały realne) a w imieniu US działają komornicy skarbowi (głównie ich pomagierzy działają w ich rewirze bo ich jest raptem z 1 na rewir) którzy działają na podstawie Ustawy o Postępowaniu Egzekucjnym w Administracji- a ta druga daje nieporównywalnie kurwa większe uprawienia.

Na przykład jak masz dług u windykacji to windykacja żeby zącząć egzekucję komorniczą musi: uzyskać nakaz zapłaty, uzyskać tytuł wykonalności. US jako organ administracyjny sam sobie wystawia nakaz zapłaty. To widzisz różnice na podstawie przykładów.

W ogóle raz dostałem mandat karny niezapłaciłem. Od razu dostałem pismo że Ks w imieniu US zajmuje moje wynagrodzenie i nadpłatę podatku. Odpisałem że czynność jest nieskuteczna bo nie dostaję wynagrodzenia (robiłem wtedy na czarno) a zajęcie nadpłaty podatku jest niezgodne z wyrokami TK. Oczywiście żeby uniknąć poruty wspomniane 100 pln+ odsetki od razu zapłaciłem i jednocześnie złożyłem odwołanie.

Dostałem tylko odpowiedź że w sytuacji jak spłaciłem dług to fakt że oni mi zajęli nieistniejące wynagrodzenie z tytułu umowy o pracę i stosowali niezgodne z wyrokiem TK działania (chociaż nie jestem pewien czy wyrok TK wówczas już był prawomocny) jest nieistotne bo moje odwołanie jest odrzucone bo jest bezprzedmiotowe bo dotyczy spłaconej należności %-D
Znam znam przypadki księgowych którzy trafili za kratki, przez to, że co roku "kreatywnie" wykazywali straty w spółce
No dobra ale ich na ogół sadzają na podstawie różnych przepisów KK nie na podstawie Ustawy Karnej Skarbowej.
Jakis czas po tym zapukal do domu windykator sadow a ze ja w danym momencie bylem niewyplacalny i nie posiadalem niczego co by mi mogl zajac na poczet zadluzenia, zapisal - niewyplacalny i tu nasze drogi sie rozstaly.
Co to jest windykator sądowy?

Przypomnienie

Przedawnienia długów:
1. Z tytułu umowy przewozu osób- 1 rok
2. Z tytułu świadczeń okresowych - 3 lata
3. Jak jest już wyrok sądowy w kwestii wierzytelności - 10 lat

Reszte może zapomniałem wpisać bo chleje piwsko jak zawsze kiedy kończe robotę.
ODPOWIEDZ
Posty: 25 • Strona 1 z 3
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.