TALK - Rozmowy [H]

[BR3VIRA]

Zgodzę się z tym.
Dopiero powyżej 100mg zaczynała mnie męczyć bezsenność. Problemy z bólem głowy, zawrotami.
Na mnie HEX za każdym razem działał zupełnie inaczej. Był substancją dość nieprzewidywalną. Dlatego sobie odpuściłem :)

[MrRabbit]

Ja nigdy nie czułam się jakoś mocno źle po hexenie. Zdarzały się jakieś niewielkie uboki czasami ale odrobina jakiegoś benzo i po problemie ;) Warto co jakiś czas coś wszamać jak wpada się w jakiś ciąg bo bez jedzonka uboczki moim zdaniem męczą mocniej . A spanko praktycznie po wszystkim u mnie przychodzi.

[randomuser118]

Poczytaj o mieszaniu benzo ze stimami.
Nie ma dziwne ze Ci cmc nie dzialaja :)

[MrRabbit]

Działa tylko nie każde :) Ostatnio trafiałam na kiepskie sorty :) Nie napisałam też, że zawsze dorzucam benzo do stimów nie wiem czemu się tak tego przyczepiłeś :)

[randomuser118]

Nie napisalem tez ze walisz to oporowo.
Reszte wyjasnilismy na pw.

[Static]

randomuser nie wiem czy nie jesteś czasem na detoxie bo strasznie jesteś rozdrażniony i ogólnie to się czepiasz wielu spraw, powołując się na doświadczenie "(a weź przerób tyle co ja, zobaczymy jak bedziesz miał 30 lat...")

Mógłbyś mi wyjaśnić na jakiej zasadzie uważasz, że po mixach stymulantów z benzodiazepinami CMC klepie słabiej?

Zdarzało mi się sporadycznie zarzucić jakieś relanium czy afobam na zjazd, czasami klony, ale bardzo rzadko.
Po hexenie to nawet polecam zarzucić sobie benzo bo zjazd przy większości sortów potrafi zamęczyć... Kilka razy przesadzałem (z własnej głupoty lub z głupoty vendora który dorzucał hex-en do niektórych substancji i o tym wtedy nie wiedziałem) i gdyby nie benzo to byłoby ciężko.
Nie wiem czemu jesteś taki anty-benzo. Po stokroć wolę zarzucić sobie diazepam i pójść spać niż całą noc się męczyć po hexenie. Chyba organizm lepiej zniesie 5-15mg diazepamu niż całą noc z podwyższonym ciśnieniem i przyspieszonym pulsem. Tak mi się wydaje przynajmniej...

[decorum]

Dla mnie HEX-EN ma bardzo dziwne działanie. Niby miał być analogiem koksu a mnie osobiście... usypia. W sensie, nie od razu po przyjęciu, ale 2h po zażyciu łapie taki stan, że leżę i w głowie jest takie "Jakby ktoś wysypał, przygotował i pod nos podstawił to spoko, ale samemu to nie chce wstawać", nawet gdy lezy wszystko na biurku 5 kroków dalej. No i jak tak leżę to w końcu zasypiam, i ten stan kiedy wiem, ze już zaraz zasnę, ale to dopiero za jakieś 10 minut jest niesamowity bo widzę przy zamkniętych oczach różne rzeczy, których nie nazwałbym
halucynacjami, ale bardzo kreatywnie działającą wyobraźnią. Dodatkowo, po jednej lub dwóch kreskach (takich 35-40mg) nie mam żadnego zjazdu, ale gdy dowale już trzecia to cały dzień wprost chce mi się płakać.

[styrnal1990]

Ktoś kilka stron temu pytał czemu porównuj się do koksu, ale jakby nie patrzeć na te substancje można ją porównywać. Konsystencja śnieżnobiałe grudki lekko lepkie, aktywność w bardzo niskich dawkach, po przyjęciu znieczula... Jednak kilka podobieństw jest. Profil działania też podobny, tylko skutków ubocznych trochę więcej.

[MrRabbit]

Dla mnie pomiędzy hexenem a koksem jest ogromna przepaść u nawet nie próbuje tych dwóch substancji porównywać : ) jak ktoś czuje potrzebę porównywania to ok ale ja nie widzę w tym wiekszego sensu. Próbowałam juz tylu sortow i żaden na myśl koksu nie przywołał niestety : )

[Static]

Dla mnie porównywanie hexenu do coco = porównania cec z mmc, czyli idiotyzm, mimo ze osobiście nie brałem nigdy kokainy.
Btw lecę teraz na henku i coś sie chyba we mnie przestawilo - kiedyś same negatywy, teraz lekkie pobudzenie do działania i lepszy odbiór muzyki. Ciekawe jest to ze zasypiam po hexie. Moze mam nieaktywny sort, ale i tak wolę takie niż te co wyrywają serce ;)