Rośliny z rodzaju Mitragyna, rodziny marzanowatych, zawierające alkaloidy o działaniu psychoaktywnym (Mitragyna speciosa, Mitragyna hirsuta, Mitragyna javanica).
Więcej informacji: Mitragyna speciosa na Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 19 • Strona 1 z 2
  • 451 / 12 / 0
Mitragyna hirsuta Kra Thum Khok to wysoka roślina występująca w Birmie, Kambodzy, Tajlandii, Wietnamie oraz w chińskiej prowincji Yunnan. Zawiera alkaloid Mitraphylline.

Mitragyna javanica to małe drzewo występujące w Azji Południowo-Wschodniej. To rzadka i słabo poznana roślina w porónaniu do swojego kuzyna. Zawiera alkaloid mitrajavine.


Z racji faktu że coraz więcej ludzie zaczyna pisać o tych roślinach w innych działach (kratom/combreteum) postanowiłem założyć ten temat , fajnie by było gdybyście tutaj opisywali swoje doświadczenia z tymi roślinami ;-) . Dobrze by było gdyby ktoś z moderacji przeniósł wartościowe posty tutaj z tematów o kratomie/combreteum .
Kontakt: cardomar15@tutanota.com
%-D
  • 1203 / 21 / 0
Dobrze, że założyłeś ten temat, pisanie o tych roślinach w tematach nich nie dotyczących mija się z celem.

Ja KTK (hirsuta) i javanica jako susz próbowałem już jakiś czas temu i porównywałem ich działanie jako coś podobnego do słabego combretum a mulungu.

Zmieniłem zdanie na + dla KTK kiedy spróbowałem ekstraktu x50 (w bombce i w kapsułce). Dawkowałem od 0,3mg do 1g. Moją "ulubioną" dawką okazuje się jakieś 0,7mg.
Po 30min pojawia się dziwne, elektryzujące pobudzenie, lekka chęć działania, ochota na rozmowę. Później przeradza się to uczucie w dość mocną sedację, szczególnie dopalone jakimś MJ czy Kompozycją. Jedno wspaniale wzmacnia drugie, znikają lęki, schizy i wszelki ból (w moim przypadku przesunięcie dysku między kręgami C2-C3). Mięśnie rozluźnione.
Takie działanie utrzymuje się u mnie w sumie do 3 godzin, powoli słabnąc ale bez żadnej zwały.
Jest za to chęć na dorzutke - dorzucałem zawsze tyle samo ile brałem na początku i efekty były 30% słabsze.

Miks z psajko jest bardzo fajny, KTK dodaje "coś" od siebie, nie "zbija" tripa. Zmienia się kierunek myślenia na trochę mroczniejszy, może dysocjacyjny ale na pewno nie bad-tripowy.

Miks z kodą (~200mg) nie wniósł nic do tripa oprócz braku bólu i rozluźnienia mięśni.

Mocą porównałbym 0,5g KTK x50 do dobrze zrobionego wodnego ekstraktu z 7-8g mulungu.
Chcę widzieć już tylko jedno światło.
Widzenie zbyt wielu jest wyczerpujące.
  • 451 / 12 / 0
0,2-0,3 mg trzymane pod językiem przez 5 minut , potem połknięte (jadłem około 15 minut wcześniej ) , zadziałało znosząc zmęczenie i senność z powodu wysokiej temperatury i niewyspania. Wyczuwalna jest również wyraźna poprawa nastroju i tak jak wspomniał @420alldaylong "elektryzujące pobudzenie" , przy czym mi wydaje się ono bardzo naturalne i przyjemne a nie "dziwne" .

@420alldaylong
Mikowałeś KTKx50 z kanną ? , bo mam ekstrakt 2:1 , ten nowy słodki od SS i zastanawia mnie czy by się fajnie nie skomponowało . Dopalałeś do tego kiedyś Maconhe Brave ?
Kontakt: cardomar15@tutanota.com
%-D
  • 40 / 5 / 0
Dawki 0,2-0,4g - jak wyżej: sedacja i jednoczeście lekkie pobudzenie, z mrowieniem w ciele. Dziwnym bym tego stanu nie nazwał, ale naturalny też on nie był. Działanie pod pewnymi względami przypomina mi ekstrakt z damiany. Wyraźny efekt przeciwdepresyjny, który odczuwałem jeszcze rano po przebudzeniu. Później jednak nastąpił mały crash i nawrót depresji w nasilonej formie. Teraz już wiem, dlaczego opio nie są dobrą opcją na ten stan ducha.

Podobnie jak damiana, m. hirsuta lepiej podchodzi mi z alkoholem. Stan po niej wydaje mi się wtedy bardziej naturalny. Takie lekkie i przyjemne zeszmacenie.

Wydaje się pozytywnie wpływać na funkcje seksualne.
W imię naóki
  • 28 / / 0
jak rozumiem jest to legalne na dzień dzisiejszy w Polsce? Kratom kiedyś zdelegalizowano.
  • 538 / 6 / 0
Legalne.To nie jest kratom tylko inne gatunki kratomu(chyba wiesz co mam na myśli)
Kiedyś w676759838. Nie mogę się zalogować do tego konta
Spoiler:
  • 15 / 2 / 0
KTK dzisiaj wypilem 2 razy jako herbatke z extractru 50x. Mam slaba wage w oczach, ale mysle ze spozylem w sumie 1.3-1.5g, mam porownanie z drugim workiem gdzie jest pelne 3g.

Przyjemne wrazenie pojawilo sie szybko moze troche ponad 5 minut po wypiciu, peak nie wiecej niz po 15min, utrzymywalo sie to nastepnie z 30min, a przez kolejne 30min stawalo sie coraz mniej wyczuwalne.

Dzialanie okreslilbym jako lekkie rozleniwienie, lekki blogostan, brak problemow. Raczej niekocznie wzmozone skupienie o ktorym czytalem, ale uwaga tez nie jest jakos rozbita.

Pierwsza herbatke zrobilem z wrzatkiem, parzylem 20 min pod przykryciem, jak wspomnialem od wypicia wyrazny efekt utrzymywal sie o.k. 70-80min. Potem zrobilem druga z mocno ciepla woda, zeby szybciej wypic, jako ze pizza juz byla w piekarniku i zaraz trzeba bylo jesc =d

Po wypiciu drugiej herbatki te same wrazenia co przy pierwszej, wystapila jednak duza potliwosc w trakcie peaku.

Ogolnie fajne, ale liczylem, ze podziala dluzej. Taka niezobowiazujaca zabawka, zeby uprzyjemnic sobie wieczor.
  • 120 / 8 / 0
1g Mitragyna Hirsuta ekstraktu x50 zaparzony z wodą i wypity sam w sobie działa leciutko. Poprawa samopoczucia, lekkie rozluźnienie, malusi błogostan.
Po dopaleniu skrętem z MJ stworzył się u mnie stan lekko euforycznego poprawienia humoru z chęcią do działania i mówienia o różnych rzeczach :D Działanie tak maks godzina, nie więcej.
  • 3401 / 530 / 0
Rano przetestowałem x50 0,5g w wodzie + po 15min 0,3g trzymane pod językiem kilka minut i połknięte(po jedzeniu) efekty bardzo słabe, chociaż lekkie mrowienie w nogach i lekko polepszony nastrój. Przed chwilą 1g również w zwykłej wodzie + piwko(połowa), teraz poczułem dobre jakby podbite działanie alko z wyjebką. Z piwkiem bardzo dobrze się komponuje - samo w sobie słabe(liczyłem na coś więcej), chyba że robić tak jak piszecie wywar zalany wrzątkiem.

Jeszcze trochę zostało na testy także nie przekreślam całkowicie tej roślinki, ale wieczorem pewnie obadam jeszcze combretum.
F̲O̲R̲M̲Y̲ ̲Ż̲Y̲C̲I̲A̲ ̲O̲P̲A̲R̲T̲E̲ ̲N̲A̲ ̲W̲Ę̲G̲L̲U̲.̲
  • 11 / / 0
Przetestowałem Mitragyna Hirsuta x50 i Combretum x50 (znacie z jakiego sklepu) na wiele różnych sposobów i nie poczułem NIC, nawet na granicy placebo.
Dawki od 0,3gr do 1gr ekstraktu x50 (w każdej metodzie próbowałem zakres dawek od minimalnego do 1gr.)
Było to:
1.Trzymać pod językiem 5-10 minut i połknąć
2.Metoda ze strony Azarius - zalać wrzątkiem Mitragynę i zaparzać 20 min, wolno wypić
2.2. Metoda ze strony Azarius - zalać wrzątkiem Combretum i wypić gdy nie będzie tak gorące
3. Bombka
4. Kapsułka
5. Palenie

Co ja robię nie tak???
Czy może średnia tolerka na opiaty być przyczyną niepowodzenia? (300mg kody prawie nic, 15-30 minut bardzo słabiutkej poprawy nastroju i 40-60 minut sedacji mniejszej niż po piwku)
Run, rabbit run.
Dig that hole, forget the sun,
And when at last the work is done
Don't sit down it's time to dig another one.
ODPOWIEDZ
Posty: 19 • Strona 1 z 2
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.