Dziwi mnie to bardzo, bez większego znaczenia, czy sniff, czy oral, działanie jest bardzo skromne. Moim zdaniem nie jest wart nawet ceny 20 zł za 1g, niestety bardzo się zawiodłem myśląc o alternatywie dla 4f-MPH na wypadek ponownego problemu z dostępnością, z mojej więc strony
zdecydowanie bardziej polecam niezawodny i sprawdzony 4F-MPH, a wszystkim eksperymentującym, którzy myślą o zakupie tej substancji przetestowania, zalecałbym ostrożność przed pochopną inwestycją i przykładowo kupienie zapasów 4F-MPH, a jeśli kogoś bardzo ciekawi działanie IPH to naprawdę lepiej na pierwszy zakup wziąść niewielką ilość, lub poprosić jako sampla, bo rzecz jasna
na każdego wywierany przez IPH efekt będzie różny, a przeciwieństwie do 4f-MPH o naprawdę pewnym działaniu na większość osób,
w tym wypadku nie warto w ślepo wydać - niepotrzebnie pieniędzy. ;)
W stosunku do EPH brakuje tej wisienki na torcie w postaci oddziaływania chociaż trochę na noradrenalinę.
Po iph brak tej pewności ruchu. Przykładowo mała dawka EPH świetnie orzeźwiała w trasie i była wersją +++ espresso do jazdy samochodem. Po iph brakuje tej ostrości w działaniu.
4fmph z kolei w tym zestawieniu jest najbardziej wydajne, ale też zdradliwe. Bardzo łatwo przekroczyć granicę, gdzie pojawia się spina i robi się dość nerwowo bez podkładu z benzo. I to już w tak małych dawkach jak 10-15mg.
Tutaj dla mnie taki jeszcze plus iph, że ciężko przegiąć, tak żeby się ratować depresantami. Nie wchodzi też na libido, a wręcz zmniejsza zainteresowanie takimi rzeczami w dawkach do pracy. Dla mnie to plus, gdy trzeba popracować, bo myśli nie odpływają w niewłaściwym kierunku co przy 4fmph się zdarza.
Zgodzę się jednak, że działanie iph bywa nierówne.
Ja staram się używać iph i 4fmph zamiennie, ale ciekawe jest też połączenie 20-30mg iph i do tego z 5-7mg 4fmph. Muszę jeszcze to sobie skalibrować, ale ten mix ma potencjał.
RytmiczneZwierciadlo pisze:Jak wygląda dawkowanie przy vapo?
Ja waliłem oporowo - ot została mi chyba setka to siup na cynfolię i jazda.
Momentalny wypierdol, gęba mi się nie zamykała, roznosiło mnie tak że musiałem wyjść na miasto żeby jakoś to rozchodzić.
Za to teraz mam sort w takim wilgotynym prochochu i jest naprawdę dobrze, prawie jak EPH, skupienie i wydajność w górem,
naprawdę polecam. :cheesy:
Czując że robię źle, dałem sie złamać ciekawskiemu alter-ego.
Zwapowałem 20mg, zaraz po tym posypałem na aluminium kolejne 30mg.
Znalazłem potwierdzenie dla mojego ADHD
Poczułem ciepełko, delikatną euforię - taką leniwą i pełne ogarnięcie.
wracam teraz do planowanej nauki, zobaczę co z tego wyjdzie ;)
Scalono / 909
Chuja z nauki..
Pół godziny nie minęło i zadzwonił telefon.
Wyszedłem "na browarka" i sie przeciągnęło, następnego dnia kac, roztrzęsienie i spanie do połódnia.
Poszło dobre 0,5 na 3 osoby- wapo i snify
Dzien następny po kacu brak motywacji do zwleczenia sie z wyra, po robocie sen do wieczora.
Więcej tego błędu nie popełnię.
Kolejny test dzisiaj : 30mg IPH + 50mg Fenylopiracetamu.
Wcześniej gruby obiad, słaba kawa i lekki trening siłowy
Ogólnie polecam, fajne skupienie i podbicie motywacji,
nie wiedzieć czemu znów po tej substancji miałem gastro.
Teraz jest +4h od wejścia i nie chce mi sie spać, do tego myśli zbłądziły w kierunku brzydkiej przeszłości i nieprzyjemne emocje w tle odczuwam
21 stycznia 2017BetterThan pisze: Marku, rozwiń swoją wypowiedź. 4fmph nie mam zamiaru narazie 'suplementowac' gieta przerobiłem w ciągu, gieta zgubiłem - starczy xd iph jest ponoć o wiele słabsze od 4efa, ale nie potrzebuje czegoś, wczoraj złożyłem zamówienie może dorzuce do paczki iph.
Wtedy jeszcze byłem w ciągu na 4F-MPH, więc może i dawki większe szły, teraz robiąc sobie przerwę od suplementacji, regenerowałem się pod każdym względem, psychicznym, fizycznym. Może i dlatego mam takie efekty. Niemniej jednak - opisuję Ci dokłądnie moje wrażenia. A aktualny koszt tego sortu to niewielę, żeby się o tym samemu przekonać.
Efekt - znieczulony język, podniebienie, czysta dopamina. Porównując do 4F-MPH nie ma tej noradrenaliny, która tak nosi, że musisz coś robić. Tutaj jesteś kreatywny, w głowie masz setki pomysłów. Z czystym sumieniem polecam. Przy ich pierwszym sorcie, pisałem, że czułem się po nim jak po kogzie. Tutaj to jest dopiero kogz. Dodatkowo ja jestem na SNRI więc noradrenaliny mam dużo - dla mnie IPH to bomba.
Jeśli po MPH czujesz za dużo energii i nie możesz skupić się na nauce/projekcie i musisz coś robić, działać, sprzątać? Polecam IPH. Ten sort nie dość, że w świetnej cenie to w działaniu w mixie z SNRI czuję się jak na koksie.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.