ODPOWIEDZ
Posty: 1059 • Strona 98 z 106
  • 1661 / 281 / 0
17 października 2021Klamm pisze:
Długo tak funkcjonowałem. 2-3 do 4h snu w tygodniu, a w weekendy odsypianie, czyli po 8h, bo jakoś więcej wtedy sie nie daje. Ciągle mi się zdarza takie tygodnie mieć. Bardzo niezdrowo.
Próbowałeś np. mirtazepiny/mianseryny/doskepiny itp?
Można stosować zamiennie, niemal gwarancja wyspania się, bez uzależnienia.
  • 482 / 95 / 0
Polecam mianserynę, ale bardzo szybko rośnie tolerka :/
  • 1195 / 216 / 32
Re: Ile śpicie?
Nieprzeczytany post autor: Klamm »
Nie próbowałem. Ogólnie problemów ze snem nie mam. Mam mało czasu na sen %-D
Kto pisze, ten pamięta! Pisząc dla NeuroGroove.info nie tylko nie zapomnisz swoich doświadczeń z substancjami odmieniającymi świadomość, ale również powierzysz je pamięci tysięcy czytelników. Wiesz, co to oznacza? Pisz!
  • 46 / 6 / 0
Kurcze od momentu mojego romansu z Majką. Wydaje mi się że mało. Mam wrażenie że ciało/cera/morda itp. posunęły się o parę lat. Czasami siedzę np. 35-40h bez zmrużenia oka, i nie jakoś bezproduktywnie gapiąc się w ścianę, albo przynajmniej oglądając NetFlixa. Nic z tych rzeczy! Potrafię być w ciągu i zapierdalać po 30h na kompie (czyt. pracować). Baa początkowo moja wydajność była wręcz lepsza niż dawniej. Potem zaczęły się padaczki, przedawkowania, takie tam...

Więc wracając do tematu. Od dwóch lat, cholera właśnie do mnie dotarło że mało śpię. Z jednej strony mega wypas se mówię, no bo inni przesypiają właśnie swój life, a ja nie! Siedzę coś tam oglądam, czytam, pracuję! Gotuję w nocy obiady na następny dzień.

Zawsze gadałem że nie można przespać połowy swojego życia! To bez sensu! Ale byłem młody wtedy, teraz już nie jestem. A jak doszedł speed, w sensie odkryłem to wystrzelenie. No to zdarzało się nie spać po kilka dni. Teraz tak 40h i już raczej wolę się położyć, nie koniecznie bo jestem zmęczony czy nie daje rady już dłużej wysiedzieć. Po prostu wiek już inny, pożyć jeszcze zamierzam, i wolę dać głowie odpocząć. Czasem wale krechę. Ale odczuwam już i wiekowo i psychicznie, że no sen dla Brain'a jest niezbędny...

Mimo iż nadal w ciągu Speedowo, Morfinowym czasem na przemian potrafię pracować, wykonywać obowiązki in da house - obiady, sprzątania, opieka nad zwierzakiem, higiena, zakupy, no takie życiowe chuje-muje... To jak wspomniałem czuję że brak snu/wypoczynku trochę na bani się odbija.

No taki post, sorry jak za długi. Ale właśnie teraz jest jedna z tych nocy kiedy to nie zamierzam się kłaść. Jest robota do zrobienia. Co wjechało już to wjechało. I tyle.

Wysypiajcie się! Mózg zdecydowanie lepiej pracuje. Choć ja nie narzekam, po prostu daję radę. Mimo iż zdaję sobie sprawę i czuję że to nie do końca jest zdrowe ;)
NO NIE JEST ABSOLUTNIE a nie że nie do końca...

Ja zawsze byłem inny, i nawet bez drugów gadałem że szkoda życia, aby je przespać.

Więc koniec końców odnosząc się do tytułu postu - Śpię za mało, albo wcale. Ile? Nie odpowiem, bo każdy dzień/noc jest u mnie inny/inna.
“I did not choose LSD,
LSD found and called me.”


.-= :lsd: :lsd: :lsd:=-.
  • 3345 / 512 / 0
Po pracy od 15 do 18 tj. 3h plus 9h od 22 do 7mej rano. Czyli razem na raz spie 12h ale ja pracuje rozwoze pieczywo do sklepow.
"Ty mi powiesz nie rób nic: ja Ci powiem i tak już wiele zrobiłeś."
  • 482 / 95 / 0
Ja różnie śpię. Od poniedziałku do piątku zazwyczaj 6-8h a w weekendy zdarza się nawet do 12h.
  • 44 / 14 / 0
Zazwyczaj 5-6 godzin. Czasem 7/8.
Uwaga! Użytkownik A9Cyk0lUG7uG nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2 / / 0
Zależy co biore ale najczesciej 8h i wtedy najlepiej sie czuje bo po długim spaniu np 12 15h jestem bardzo zamulony.
Uwaga! Użytkownik marichanista nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 21 / 8 / 0
Ok. 5 godzin w tygodniu, w weekend ok 8
Uwaga! Użytkownik grawitacja nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 0 / / 0
Żeby poczuć że zregenerowałem się w pełni musi minąć 10 godzin. Problem mam z kolei taki, że na codzien śpię po 4-6h, więc jak przyjdzie weekend to i potrafię spać po 12h odsypiając resztę tygodnia :/ co już nie jest z pewnością zdrowe. Najgorzej że ostatnio potrafię wstać o 6, pójść na uczelnię, wrócić z niej i zrobić sobie drzemkę 4godzinna i tak mi się jakoś zbiera czasami te 8 godzin snu ale za to dzień tracę.
ODPOWIEDZ
Posty: 1059 • Strona 98 z 106
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.