TALK - Rozmowy [H]

[Duce]

Zdelegalizowanie nowych(i to tylko niektórych) substancji zajmnie IMO najkrócej rok. Smutny fakt jest taki że faktycznie dużo nowych substancji(szczególnie beta-ketonów) jest dość toksyczna, niemniej jednak wciąż jest trochę niezdelegalizowanych fajnych rzeczy a wśród nowych myślę że wyłoni się kilka ciekawych, np:. na pewno jakieś dyso próbujące zastąpić MXE i póki co idzie to w dobrym kierunku. Więc nie ma co od razu rzucać w kąt sklepów RC.

[PsychoLab]

A ja do grzybków. Ale stacjonarki jeszcze istnieją, tylko, że jest ich mniej. Dalej może z tego sklepu korzystać kilka spółek, co jedna sprzedaje RC a druga np e-papierosy. To prawo ułatwia walkę z dopami, ale i tak nie rozwiąże problemu. RC zejdą do podziemia tak jak tradycyjne dragi.

Tu o Stacjonarkach:

http://hyperreal.info/dopalacze-w-%C5%8 ... pis%C3%B3w

[eliot]

nierozumie ? po co RC mialyby schodzic do podziemia? to by oznaczalo ze sa one lepsze od tradycyjnych dragow ? twoim zdaniem sa ? Bo moim absolutnie nie .Juz to mowilem tutaj,ze jesli za kilo mefedronu i kilo pentedronu jest ta sama kara to kurwa powiedz mi k0lego na chuj ma ktos produkowac jebany pentedron skoro do piet niedorasta mefedronowi.Prosze wytlumacz mi to,bo nierozumie twoje toku myslenia?

[PsychoLab]

Zależy jaka substancja z tym mefedronem i pentedronem to faktycznie pentedron zniknie.

[karus93]

Ludzie kochani, dopuśćcie do swojej świadomości, że mefedron(4mmc) już nigdy nie wróci, jest zdelegalizwoany praktycznie na całym świecie(oprócz Singapuru co oczywiście nie znaczy, że ktoś go tam produkuje) w tym oczywisćie w Polsce i po obecnej delegalizacji również nie wróci na ulice ponieważ nigdzie na całym świecie nie jest produkowany, a nie jest produkowany bo nikt z podziemia nie potrafi go zrobić to nie jest amfetamina, że wystarczy ''kilka szlałfów i 3 baniaki do stworzenia laboratorjum''. Do stworzenia tego odczynnika trzeba konkretnego sprzętu i wiedzy. Mefedron był dostępny na świecie tak długo jak długo produkowały go Chiny, ale i tam również swego czasu został zdelegalizowany i dlatego pentedron bedzie dostepny(z przemytu oczywiście, a mefedron nie... bo nie ma go skąd przemycić :rolleyes: )

[Metropolis]

Moim zdaniem znikną powoli zarówno sklepy stacjonarne jak i wysyłające z polski sklepy internetowe. Wiele zależy od wykładni i woli do walki urzędów z substancjami tego typu. Zauważcie że PiS nadchodzi, a oni mają chyba najbardziej nienawistne i skrajne poglądy dotyczące tego tematu.

PS.
Powinno być legalne od 21 lat i na dowodzik osobisty, (tak jak swego czasu robili w dopalacze.com). W Nowej Zelandii weszła ponoć ustawa całkowicie legalizująca handel środkami rc. Nawet takie USA mają z tym "problem" choć funkcjonuje u nich podobno skuteczne federalne prawo analogowe. Co kraj to obyczaj: Wielka Brytania i Australia niby z tym walczy również stosując prawo analogowe, ale część sklepów funkcjonuje i sprzedaje towar gorszy niż poprzednio.

[vortexxix]

nierozumie ? po co RC mialyby schodzic do podziemia? to by oznaczalo ze sa one lepsze od tradycyjnych dragow ? twoim zdaniem sa ? Bo moim absolutnie nie .Juz to mowilem tutaj,ze jesli za kilo mefedronu i kilo pentedronu jest ta sama kara to kurwa powiedz mi k0lego na chuj ma ktos produkowac jebany pentedron skoro do piet niedorasta mefedronowi.Prosze wytlumacz mi to,bo nierozumie twoje toku myslenia?

Te najbardziej popularne mają szansę na zejście do podziemia i pewnie tak się stanie, czego przykładem jest przytoczony przez Ciebie mefedron, czy on nie jest przypadkiem takim właśnie rc, który po delegalizacji zszedł do podziemia? Jak widać tak dobrze się tam zadomowił, że nawet podajesz go jako przykład tradycyjnego dragu :cheesy:

Zauważcie, że PiS nadchodzi, a oni mają chyba najbardziej nienawistne i skrajne poglądy dotyczące tego tematu.

Oj tak, te obawy wydają się niestety uzasadnione, za (de)kadencji PISu pozostaną jedynie takie legalne używki jak nabożeństwa, procesje, post, modlitwa, pieśni ku chwale wielkiego wodza i oczywiście wóda, jako istotny element wielowiekowej polsko-katolickiej tradycji .

[PsychoLab]

Dopisuja nowe substancje ale nie mogą dopisać, że posiadanie na własny użytek, w małej ilości, i przy małej szkodliwości społecznej NIE JEST PRZESTĘPSTWEM. A teraz to prokurator może ale nie musi umorzyć(podobnie sędzia), a jak wiadomo przy takim nastawieniu do dragów w polsce to raczej wyda wyrok. A wóda to też narkotyk tylko "święty".

[mikeleangelo]

Ta ustawa nic nie zmieni. Minister może rozporządzeniem ograniczyć handel nowymi substancjami, ale ich nie zdelegalizuje. Delegalizacja = dopisanie do załącznika, dopisanie do załącznika = cały proces legislacyjny. Rozporządzenie ministra = substancja staje się nową substancją psychoaktywną którą nadal można posiadać, a jedynie za hande i produkcję grozi kara finansowa. Nic więcej.

[eliot]

kerus wiekszych bzdur nieslyszalem.Amfetamine tak jak i mefedron i metamfetamine robi sie tak samo w garazu jak kazdy inny syntetyczny syf.Nie wiem gdzie czytales te glupoty ze niby mef to potrzeba jakiegos super laboratorium ale sa to czyste bzdury.Wszystkie syntetyczne gowno zaczynajac od bufedronu przez amfetamine/meth a konczac na mefedronie robi sie banalnie prosto jak sie wie co sie je z czym.Oczywiscie w gre tu wchodzi skala,bo np. mozesz robic kilanascie gram meth w domu a mozesz miec przemyslowy sprzet do produkcji hurtowych ilosci tez w domu.Ale co do trudnosci produkcji to kazde syntetyczne gowno robi sie tak samo latwo,oczywiscie nie dla nas ;-) ale dla tych co sie tym zajmuja to na pewno nie ma,z punktu widzenia trudnosci syntezy znaczenia zadnego to ,czy produkuja amfe/meth/mefedron czy pentedron/3mmc/alfe-pvp.Wszytko to ta sama chemia i wiekszosc polproduktow jak i metody produkcji sa tak samo latwo/trudno dostepne i senteza przebiega tak samo(oczywiscie mam tu na mysli bardzo podobnie) latwo/trudno. :-)