TALK - Rozmowy [H]

[Kosmaa]

Mi skończyło się opakowanie 10g 2 dni temu. Cholera pozostawia pustkę ten tramal. Pierdolone opio musze przetrzymać kilka dni może kupić nieco kety żeby zapomnieć o tym opio stanie, jak to jest. Nie chce jeszcze tu lądować.

[KrwawyJanek69]

Próbowałem leczyć brak trampka keta to nie jest dobry pomysł chociaż może się wydawać.

[CATCHaFALL]

Wrzuciłam 600 rano i 400 przed chwilą.
Dwa dni podkładałam klona i wyszło z tego działanie bardzo pluszowe.
Dziś muszę się przyznać, że mnie wyjebało z papci, chodzę po ścianach i to dosłownie
Niesamowity speed, co akurat dzisiaj się przyda bo od nocy walczę z przeprowadzką

Jesteście zaproszeni na parapetówę, jak już ostatecznie ogarnę tej bajzel, czyt. za miesiąc pewnie

IMG_20200926_161629_031.jpg

[london5]

U mnie leżą w szufladzie też, czekają na swój dzień.

[przodownik]

ja zaczynam przerwę od zera ponownie, ciekawe ile uda się wytrzymać bez Tramalu. chcę pobić poprzedni wynik.

[CATCHaFALL]

5 dni?

[KrwawyJanek69]

Dla mnie sukcesem będzie zejście do 400 odstawka nie wchodzi gre

[przodownik]

5 dni?

no i spaliło na panewce zanim jeszcze się zdążyłem nad tym porządniej zastanowić. poszło 600 mg Tramalu + 0,5 mg klona. ugotowany jestem z tym, choć ja czuję, że to jest do zrobienia, ale nie mam do tego warunków odpowiednich, bo trzeba być funkcjonalnym.

może na tych 6 szt. dzisiaj poprzestanę, choć to nie jest pewne.

pozdro dla koleżanki i wielkie zazdro tolerancji. choć myślę, że skoro wytrwałaś miesiąc bez, to nie ma sensu od razu ładować takich dawek, bo tylko przyspieszysz ponowny wzrost tolerancji. próbuj te ulotkowe 400 mg/d. lepiej mniej niż więcej.

[yupwhiteisbeautiful]

" lepiej mniej niż więcej " mądre słowa, zauważyłem że przy opio, ale zapewne też przy innych używkach, najlepsze są małe dawki. Wiadomo tolerancja i tak dalej. Dawki się zwiększa aby otrzymać ten sam efekt. Jest to stwierdzenie wręcz podręcznikowe, ale praktycznie to nie jest to samo. Zawsze się wspomina chwilę kiedy malutkie dawki, dawały tyle błogości, a teraz ogromne prawie nic.

[przodownik]

łatwo jest też powiedzieć, ale ciężej wykonać, bo gdy tolerancja faktycznie szybuje w górę, to tę dawkę trzeba zwiększyć. ja praktycznie w co drugim poście wspominam z nostalgią, jak to mnie grzały malutkie dawki Tramalu. ulotkowe 400 mg/d i było błogo. jednak zauważam teraz poprawę z tolerancją - poszło łącznie 800 mg + 0,5 mg klona i czuć nawet działanie i komponentę sedatywną tramadolu.