Dekstrometorfan - nazwy generyczne: Acodin, Tussidex.
Więcej informacji: Dekstrometorfan w Narkopedii [H]yperreala
Zablokowany
Posty: 75 • Strona 1 z 8
  • 3007 / 7 / 0
Osoby bez tolerancji - mało doświadczone z dxm mają wrażliwe receptory na tą substancję. Co za tym idzie osoby doświadczone mają część receptorów uniewrażliwionych przez co żeby uzskać lepsze efekty muszą "oszukać system receptorów" - dorzucając.
Dodając do tego wolny metabolizm nowicjuszy dorzucanie może być szybką drogą do przekroczenia dawki, bad tripa i znacznego przedłużenia efektów ubocznych.

Dorzucanie z dotąd niewyjaśnionych przyczyn jest bardzo efektowne ale trzeba robić to z głową. Na pewno nie uzyskamy tego z dawką mniejszą niż porzednią i należy o tym pamiętać.
Dorzucanie nie podlega logicznym prawom liniowej farmakokinetyki i nie można się tu kierować intuicją - klasyczny mechanizm dawki uderzeniowej jest tutaj odwrócony, ale musi zostać przekroczona dawka wysycająca enzymy mikrosomalne.

Przykład:
- przyjmujesz 300mg
- wchłania się 245mg
- białka krwii wiążą 120mg
- wątroba w pierwszym przejściu wychwytuje 90mg
- 40mg dostaje krwioobegu
- z tego 15mg przekracza barwierę krew-mózg
Ta niewielka dawka jest w mózgu i rdzeniu adsorbowana na receptorach opoidowych wywołując piersze objawy (degranulacja mastocytów i znieczulenie ośrodka wymiotów)stężenie we krwii stabilnie rośnie jak DXM odłącza się od białek krwii, wysycane zostają receptory o mniejszym powinowadztwie, tym razem w korze wzrokowej.
Z tego wynika skokowa struktura poziomów Plateau, wysycenie jednego typu receptorów dopiero umożliwia aktywacje receptorów innego typu, których powinowadztwo jest słabsze - stąd też wynika obserwowany gwałtowny wzrost siły DXM po dorzuceniu (obesrwowalny jako silniejszy niż wynika to z dawki, ale jest to konsekwencją aktywacji innego typu receptorów np. receptory sigma wykazujące małe powinowadztwo wykazują bardzo silną reakcję) dawka "dorzuceniowa" powinna być równa lub większa dawce inicjującej, ponieważ DXM przechodząc przez wątrobę silnie aktywuje cytochromy, które szybko go metabolizują i po 1-1,5h duża ich liczba jest już wolna i gotowa do inaktywacji kolejnej porcji DXM - dawka zbyt mała po prostu ugrzęźnie w wątrobie - (wyjątek inhibitory- czosnek, NIE grejpfrut oraz branie w ciągu - wyczerpanie konjugatów, w tym kwasu glukurunowego - zahamowanie matabolizmu - w ciągu i podczas inhibicji dorzucanie działa jeszcze mocniej)

Chyba tyle z teorii teraz trochę praktyki.
Jeśli przyjmujesz dawkę np 300mg i chcesz dorzucić musisz zrobić to min po godzinie, po czasie gdy pierwsza dawka zostanie wchłonięta i poszmera receptory. Druga dawka musi przekroczyć pierwszą żeby zadziałała, jeśli będzie taka sama lub mniejsza w najlepszym przypadku przedłuży zjazd a w najgorszym w ogóle nie zadziała. To samo tyczy się ciągów, zjazdy po dxm dla początkujących są dłuższe - dxm dłużej utrzymuje się w ogranizmie. Oczywiście ciągi nie dają takiego efektu jak dorzucanie ale też potrafią swoje zdziałać. Oczywiście wszystko należy robić z głową a nowi użytkownicy powinni zaczynać od ciągów 2 dniowych, dorzucanie może spowodować duże utraty pamięci a nawet za dużą fazę lub BadTripa.

Należy też pamiętać że sen i jedzenie po fazie obniży jakość ciągów ale dla własnego zdrowia i bezpieczeństwa należy się wyspać i nie głodować. Należy też uzupełniać płyny i nie wstrzymywać sikania.

Stworzono na podstawie postów wintermute i własnego doświadczenia.

Temat często poruszany w ogólnym, więc zasługuje na osobny wątek. Zaraz dla rozkręcenia wydzielę parę postów z ogólnego.
Stworzono dnia 22.01.2013

Branie w ciągu - pokrewny temat - zanim napiszesz zdecyduj się który bardziej pasuje

mr_brown
Ostatnio zmieniony 04 września 2013 przez hipollek, łącznie zmieniany 5 razy.
Powód: edit
Uwaga! Użytkownik zombisztajn nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 433 / / 0
Hello, mam pytanie w imieniu kumpla, jak się ma DXM względem dorzucania, czy zapodanie dajmy na to 225mg i potem kolejnych 225 gdy pierwsza dawka zacznie schodzić ma sens ? Celem operacji jest przebycie całej nocy sylwestrowej pod lekkim acz odczuwalnym wpływem dexa.
Legalise drugs and murder.

Moje posty to fikcja literacka.
  • 2372 / 55 / 0
Powinno dać radę, ale uwaga - dex podnosi temp. krwi, pić co by się nie przegrzać i odwodnić (gdy minie godzina od początku działania DXM'ów).
Ostatnio zmieniony 30 grudnia 2012 przez hipollek, łącznie zmieniany 1 raz.
Tylko hipisi mieli gnostyczny, poznawczy ideał, natomiast dopalacze kupują głównie młodzieńcy w kapturach, którzy robią to, bo jak mówią - dobrze ryje banie
  • 3007 / 7 / 0
Lepiej żeby druga dawka była większa. Mniejsza nie zadziała a taką samą może być różnie. No i max 3 godziny od peaku.
Uwaga! Użytkownik zombisztajn nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 433 / / 0
No no co do picia to wiadomo (tego niealkoholowego też rzecz jasna :) )

Właśnie tak mi się wydawało że za drugim razem bez zwiększania dawki może nie zadziałać, chciałem się upewnić.

Osobiście też myślałem o takiej opcji ale jeśli już zdecyduję się jutro deksić to zapodaje 450mg na raz, nie mam ochoty się rozmieniać na drobne.

Dzięki za odpowiedzi.
Legalise drugs and murder.

Moje posty to fikcja literacka.
  • 94 / 1 / 0
jak wejdzie juz w ciebie faza z dxma i zaczniesz dorzucac znowu dxma to nie powinno juz dzialac, kiedys tak mialem ze faza mi juz schodzila po jakis 600 mg wziolem do tego co prawda 150 mg ale nic nie poczulem, jak jesc to porzadnie a nie rozkladac sobie ;) pozdro
  • 352 / 3 / 0
jest wręcz przeciwnie, dorzucane klepie, i czesto bardziej
Uwaga! Użytkownik green calx nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2466 / 13 / 0
Yetison pisze:
jak wejdzie juz w ciebie faza z dxma i zaczniesz dorzucac znowu dxma to nie powinno juz dzialac, kiedys tak mialem ze faza mi juz schodzila po jakis 600 mg wziolem do tego co prawda 150 mg ale nic nie poczulem, jak jesc to porzadnie a nie rozkladac sobie ;) pozdro
Na odwrót trzeba było przyjebać.

Ja jak miałem jedną pakę i po długiej przerwie przyjebałem 90+360 to mnie poskładało lepiej niż nieraz 600.
Ćpający kaszlodyn ponad dacz dachami
Wpychając na siłę tjokodin do mordy
Debatujący - Palikot, czy Korwin?
Ooo! Święty kaszlodynie - O! Święta makiwaro
Święty gieblu i święta maczano
  • 246 / 11 / 0
powiem krótko:
150-300
lub
300-600

godzinka-dwie między dorzutka, jeść nie szybciej jak 7,5mg/min
mozna wplatac we wszystko czosnek w zależności od upodobań
polecam ta technikę latania. bardzo popularna w niektórych kręgach pilotów. i przede wszystkim sprawdzona!
“We are not entitled to our opinions; we are entitled to our informed opinions. Without research, without background, without understanding, it’s nothing. It’s just bibble-babble. It’s like a fart in a wind tunnel, folks.”
  • 3007 / 7 / 0
No ameryki nie odkryłeś.
Jeśli druga dawka będzie mniejsza od pierwszej przedłuży jedynie zjazd minimalnie.
Chyba że chwilę się prześpisz, wstaniesz i wrzucisz 210-360mg, wtedy jest piekło w głowie.
Uwaga! Użytkownik zombisztajn nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
Zablokowany
Posty: 75 • Strona 1 z 8
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.