TALK - Rozmowy [H]

[polymerase]

Bardzo lubię sobie tak kminić połączenia danych substancji z innymi w mixach itp - w końcu w świecie to wszytko powstało z jednego źródła ;]

I właśnie mi mj trochę dopy podbiło, a alko przywaliło w gaba i kurczę czucie jak przy GBL.

Obecnie gbla nie pijam, hehe rok temu latem szarżowałem na tym aż za bardzo pod względem przypałów.

[PEA]

Polecam nanogąbki. ;)

[polymerase]

Co to jest ? :)

[PEA]

NaGHB. :P

[polymerase]

Hehe wątpię żebym się tym zainteresował :)

[JanBreivik2]

Na pewno lepiej się tym zainteresować niż 1,4bdo czy nawet gblem i mówię to jako stały użytkownik 1,4bdo i osoba po ciągach w chuj długich i mocnych (do tego stopnia, że na spanie pomagało tylko ponad 2ml, a bez nich nie było szans na spanie przez kolejne kilka dni), więc wiem o czym mówię i chyba każdy kto próbował wszystkich z 3 rzeczy z tytułu tematu jednoznacznie stwierdzi, że GHB>wszystko inne.

[Juma]

Wie ktoś może co się stało z pewnym forumowym vendorem GBL, któremu znikł temat?

[PEA]

GHB a GBL to jak jazda ferrari a maluchem. GHB a BDO to jak lot F16 do do chodzenie po automatycznej bieżni bez ruszania nogami. I aprobuję w pełni Brewiarza. Nawet nie ma co porównywać, mimo że powszechna teoria głosi, że GBL metabolizowany jest in vivo to GHB, ale ma większą lipofilność więc szybciej przekracza barierę krew mózg = większy peak, ale też skutki uboczne.
Jest też teoria, że GBL jest agonistą samym w sobie, co by potwierdzało wiele teorii na temat, dlaczego GBL działa tak krótko iintensywnie.
Warto przeglądać PubMed, bo coraz więcej jest badań na temat GBL i GHB. Wiele burzy powszechnie tu przyjęte "aksjomaty", że to glutaminian jest odpoweiedziany za stymulację pogieblową (chociaż jest przede wszystkim), ale również za efekty a la schizofrenia, gdzie tutaj odpowiedzialna dopamina (również hamowana przez GHB). Neuroleptyki per se nie działają na glutaminian, ale świetnie antagonizują receptory dopaminowe, a są mega skuteczne na odstawce (kwetiapina! Uśpi każdego!). Będę więcej czytał, to na bieżąco zdam relację.
BTW, obecnie jestem zdania, że na odstawkę od giebla wystarczą trzy rzeczy:
- pregabalina
- lamotrygina
- antyhistaminy
Trzy z tych trzech rzeczy nie uzalżniają.
Kwetiapina jest przydatna, a i owszem.
Ale się rozpisałem. :D
Muszę kończyć. Dodam tylko, że powyższe to (pochwalę się, a co!) to moje wynalazki.

[JanBreivik2]

Może trochę odbiegając od tematu i w złym miejscu ale skoro już o neuro wspomniano... To prawda, że neuroleptyki też są choć w pewnym stopniu antyhistaminami? Mam do wyboru przy kolejnej wizycie poza opio i takimi tam albo hydroksyzynę albo promazynę (najprędzej wyżebrzę ten neuroleptyk, bo akurat go mam na wypisie z detoxu, gdzie mi go podawano) i nie wiem na co się zdecydować. Patrząc głównie pod kątem zbijania histaminy/odstawek gbla/BDO i przy okazji wyciszenia głodu na benzo, które są moim największym uzależnieniem.

[PEA]

Powiem tak... Stricte nasenne neuroleptyki nie wiem... Wiem, że ich główna komponenta nasenna to działanie alfa-adrenolityczne. Ale na przykład taka kwetiapina ma kI do receptora H! równie 0,5 bodajże. Porównaj to sobie z hydroksyzyną, która niby jest "nasenna". Jeżeli mnie pamięć nie myli, to coś koło 30.
Dodam jeszcze, że neuroleptyki są średnim pomysłem w odstawce nasennych benzo. Owszem, uśpią Cię, ale i tak głód fizyczny zostanie, a to przejebana sprawa - jak krzywa jazda po kwasie.
Możliwe, że pregabalina będzie tu skuteczna. Nie wiem, ja stosowałem inne metody na odstawkę.