Metodyka, przygotowanie, oraz logistyka gotowania, palenia, lub waporyzacji.
ODPOWIEDZ
Posty: 310 • Strona 29 z 31
  • 437 / 262 / 0
Kupiłem sobie nowe bongo i mam wrażenie, że wywaliłem kasę w błoto. Stare mi się rozbiło, ale na allegro namierzyłem bongosa poniżej stówy z dwoma dyfuzorami, perkolatorem i jeszcze stoperami na lód. 28 centymetrów, czyli jak na taki kombajn dość małe. Bongo przyszło i sprawuje się fajnie, dym jest przyjemny, chłodny i w ogóle nie gryzie, ale...
...kumpel poczęstował mnie swoim bongiem samoróbką. Banalna konstrukcja z małej plastikowej butelki po jakimś Kubusiu czy innym soczku tego typu, rurka z długopisu owiniętego folią, to wszystko uszczelnione taśmą klejącą. W roli cybucha - zwykła lufa. Tania konstrukcja, koszt zrobienia całości to pewnie mniej niż sześć złotych. Efekt? Dym tak samo czysty, lekki i przyjemny jak z mojego bongosa za osiem dych, a tak się składa, że paliłem ten sam materiał w obu bongach, moim i jego. Efekt jebnięcia w czerep też ten, co trzeba. No i się teraz zaczynam zastanawiać, czy kupowanie tych pro-bongosów ma sens :C
Uwaga! Użytkownik Malinowy Chrusniak nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 968 / 82 / 0
Up mam to samo. Mam pro ice bongo z dyfuzorami itp a i tak najlepiej mi się pali z małego bonia ze sprzęgłem za które dałem 2 dychy i ściągam je na raz i tamto leży i czuję że hajs wyjebalem.
  • 11996 / 2343 / 0
Ja też inwestuję maks 30 zł w bonga. Teraz mam takie całkiem spoko, tylko to wciąż akryl, z którym nie wiem, jak się obchodzić w kwestii czyszczenia,
alkohol odpada - już jedno bongo mi popękało (zrobiła się taka pajęczynka). Czy ktoś próbował gruntownie wyczyścić akrylowe bongo i zechce się podzielić sposobem?? Mam małego bzika na punkcie czystości (ogólnie - nie tylko przyrządów do jarania).
Próbowałem starą szczoteczką do zębów, ale tylko rozsmarowałem smołę...
  • 18 / 13 / 0
Do akrylowego bonia chyba najlepszy będzie jakiś specjalny preparat. Na necie możesz poszukać czegoś. Zazwyczaj jest on w postaci proszku, który miesza się z wodą i wlewa do uszczelnionego bonia żeby się przegryzło. Z kolegą mieliśmy kiedyś preparat który się nazywał bodajże schmand weg i radził sobie naprawdę dobrze, a mieliśmy właśnie akrylowe bongo na spółę. Jest tych preparatów oczywiście więcej i wiele z nich nada się do akrylowego bonga bardziej, aniżeli stricte alkohole.

Można użyć także proszku do prania ze sola morską i dodatkiem spirytusu + wrzątek. Boniem również należy wtedy wstrząsać i trzeba też uszczelnić wszystkie otwory. Wydaje mi się, że w rozsądnych ilościach spirytus nie powinien wyrządzić szkód. Metoda przez nas sprawdzona i też działa.

Niektórzy wrzucają do środka kostki do zmywarek. Nie próbowałem, ale na dłuższą metę potrafi to podobno zeżreć wszelkie nadruki na boniu i czyszczenie bonga po kostce nie jest chyba tak łatwe, jak po prostu spłukanie w innych przypadkach. Dlatego nie polecam, chyba, że ktoś tu ma doświadczenie z takim czyszczeniem to się wypowie.
  • 1066 / 157 / 0
ja najbardziej lubię bongo :

- o dużej podstawie
- w kształcie menzurki chemicznej
- krótka szeroka rura,
- długość gdzieś 15-20 cm średnica 8-10 cm

lubię ten typ bonga bo trzyma się podłoża, mała szansa że przez przypadek puknę i się stłucze

krótka szeroka rura daje potężnego bucha od razu do płuc w ciągu kilku sekund bez zbędnego zasysania jak to miewałem przy długich

no i konkretny duży cybuch
PRAWDA :heart: :old: MIŁOŚĆ :old: :heart: MUZYKA :heart: :old:
  • 11996 / 2343 / 0
^
Też wybrałem (przerobiwszy wiele kształtów) takie niskie, ale szerokie - chmury ściągam takie, jak na filmach. Minus jest taki, że dym nie jest tak delikatny i zimny, jak z wysokiego.

Z mojego doświadczenia wynika, że akryl nie "toleruje" alkoholu (chyba, że pajęczynkę zrobił kwas salicylowy, bo próbowałem czyścić spirytusem salicylowym).
Wrzątek wytrzymuje? Jeśli tak, to spróbuję z proszkiem do prania i solą.
  • 7 / / 0
jakie bongo do 200zl?
  • 779 / 208 / 0
Bardzo ładne ale osobiście nie wiem czy dałbym za buczo więcej jak 50 zł. Cenię sobie prostote %-D
Te co obecnie używam kosztowało 35 + 12 za dodatkowy, mniejszy cybuch i jestem zadowolony.
23 października 2020Dualizm22 pisze:
CHCESZ WIEDZIEĆ WIĘCEJ ? DOPAL TO CO ZOSTAŁO W BUTELCE.
:halu:
  • 72 / 3 / 0
No właściwie bongo to bongo, byle szkło nie akryl, mam wrażenie że te akrylowe szit bonga są robione jednorazowo, zapierdolisz smoła i do wyrzucenia
Uwaga! Użytkownik Siwyelo nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 968 / 82 / 0
Porzadne szklane ice bongo z dyfuzorem to must have kazdego Palacza
ODPOWIEDZ
Posty: 310 • Strona 29 z 31
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.