TALK - Rozmowy [H]

[Mefistofeles1945]

Ostatnio wiele piw sie zepsulo. Tylko tyskie jest jeszcze krystalicznie czyste.

[RinTohsaka]

I dalej tak samo wali siarką? Choć akurat w porównaniu do Tatry, Harnolda czy Sterna to jest wręcz ambrozją, złotym nektarem godnym św. Tomasza z Kopyru :)

[KapitanAizen]

Nie jest to bynajmniej chamski jasny lager typu Lech z sokiem wiśniowym.

Przypomniałeś mi najgorsze piwo "owocowe" a raczej warzywne jakie piłem. Kiedyś w Browarze Zakładowym kumpel wziął jakoś premierową Sokowirówkę i okazała się ona być o smaku buraków. Smakowała jak gazowany barszcz czerwony.

[RinTohsaka]

Pierwsze warki Sokowirówki były całkiem spoko, ale potem cały Zakładowy się popsuł niestety. Szkoda, od nich piłem swoje pierwsze Milkshake IPA i było naprawdę pyszne, potem większość piw od nich to już były okrutniki.

[3ldritch]

Oprócz tego zauważyłem (i kupiłem 3 od razu) Grodziskie Imperialne, kolaboracja Browaru Grodzisk i Live Oak, 15,4 blg i 7%.

bezpiecznie się je otwiera? czy trzeba uważać, żeby nie wystrzeliło? zainteresowałeś mnie tym piwkiem, wolałbym uniknąć niespodzianki ;)

[RinTohsaka]

Piłem je ze 4 razy i za każdym razem obyło się bez granatów i fontanny. Zwykłe grodziskie często bywa przegazowane, ale tylko z Browaru Grodzisk. Piłem 3 różne grodziskie od Pinty i nigdy nie było przegazowane. Bierz spokojnie i nic się nie martw, najwyżej otwieraj potem delikatnie/nad zlewem.

[3ldritch]

no właśnie tylko z Grodziska piłem, stąd pytanie, bo przygody były. o ścieranie się nie martwię, piwa szkoda

[RinTohsaka]

Grodziskie z Grodziska piłem 2 razy i raz wystrzeliło na podłogę delikatnie. W przypadku Imperialnego nic takiego się nie dzieje. Piwo jest prawie dwukrotnie bardziej gęste i mniej nagazowane, więc można (a nawet trzeba) kupować i pić bez obaw.

[jezus_chytrus]

Kolejna degustacja Obolon White. Moim zdaniem bardzo niewiele, o ile w ogóle ustępuje hoegaarden'owi, a jest 2 x tańszy (no i jest go więcej). To chyba najlepszy budżetowy Witbier na rynku. Polecam z czystym sumieniem.

[RinTohsaka]

Muszę tego Hoegaardena kiedyś kupić, choć nie jestem specjalnie fanów Witbierów, na lato wolę Weizeny i Saisony. Szkoda, że rzadko Kormorana widuję, sprawdziłbym poziom.

Wziąłem to Imperialne Grodziskie z Lidla i muszę przyznać, że jest tak dobre jak pierwsza warka. Mocno dymione, treściwe i orzeźwiające. alkohol oczywiście niewyczuwalny. Chyba nie ma lepszego piwa aktualnie za 5 zł, po tyle to jakieś desperadosy w Żabkach chodzą, a tutaj mamy świetne grodziskie na sterydach.