Alkaloid opium - metylowana pochodna morfiny.
Więcej informacji: Kodeina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 2865 • Strona 259 z 287
  • 1667 / 125 / 0
ja tam sobie dojadam serki waniliowe i faza nie schodzi
  • 1917 / 335 / 2
Ja tam codziennie jem płatki na mleku i nie zauważyłem czegoś takiego, może chodzi o tłuszcze które spowalniają wchłanianie? Bo laktoza chyba nie miesza na tyle, żeby kodeina nie klepała... chyba :-D
Uwaga! Użytkownik 52eu126Iz60j nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 137 / 8 / 0
Poprawiłem 300 mg kody 2 mg klonika, i nie zauważyłem, żeby benzo wzmacniało fazę kodeinową.
Fajna synergia, owszem, ale jest bardziej sedacyjnie. Oczy jak szpilki, ciało mnie swędzi jak pojebane %-D

Popijam nawet nektar z białego grejpfruta (heh)- to też pewnie urban legend, że wzmacnia, coś ala, że niby dojrzałe mango wzmacnia fazę po zielsku.
Uwaga! Użytkownik haze_warrior jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 585 / 61 / 0
Nieprzeczytany post autor: sidik »
tylko z mlekiem mi sie to dzieje, ale zdecydowanie nie sa to wkrety. nie kleplo w stopniu najmniejszym nawet. a mleko jest bez laktozy. o wchlanianie chyba tez nie chodzi, bo pilem je jakos o 8 rano, a kode wrzucilem po 14.
  • 585 / 61 / 0
Nieprzeczytany post autor: sidik »
nie moge edytowac posta wyzej.

od ostatniego wziecia zarzucilem kode jeszcze 4 razy, za kazdym razem 300 mg. nie pilem mleka, ktore ewidentnie u mnie kode wylacza, ale fazy byly bardzo dziwne. w ogole nie grzalo, 0 euforii, za to pojawily sie noddy. poza tym tez byl efekt antydepresyjny, tzn. ogolem humor mialem mocno poprawiony, ale to jednak nie to. na dodatek trzymalo to dosc dlugo, z 5-6 godzin, a nie 1-2. wydaje mi sie ze tak kode musza odczuwac wszyscy, ktorzy mowia, ze koda ich nie klepie lub im sie nie podoba. bo rzeczywiscie dupy to nie urywa.

dzisiaj na 15 minut przed wrzutka zjadlem duzego bialego grejpfruta i koda zadzialala jak trzeba, prawie. jest euforia, grzanie, nie przymykaja mi sie oczy, ale niestety dziala slabo - tak jakbym wrzucil 150, a nie 300.

ewidentnie wiec cos mi sie zepsulo z metabolizmem kodeiny. miesiac temu tez wrzucalem po miesiecznej przerwie 300 i bylem zgrzany jak skurwysyn, a teraz jest slabizna z grejpem lub praktycznie nic bez niego. rok temu w dlugim ciagu zazwyczaj wrzucalem 300 i dzialalo jak trzeba.

ciekaw jestem czy musze sobie na nowo "wyrobic receptory" po przerwie czy co. jakistam zwiazek w grejpfrucie jest inhibitorem cyp3a4, a ten enzym bierze udzial w metabolizmie kodeiny do nieaktywnej norkodeiny. jak sie go zablokowalo, to musialo powstac wiecej morfiny przy cyp2d6, bo teraz mnie grzeje. raczej nie jestem tym slaby metabolizerem, bo koda zawsze pieknie dzialala (nie liczac pierwszych 3 wrzutek), wiec moze teraz po prostu jakos mam nadaktywne cyp3a4.

chuj wie, ale jedzcie grejpfruty, jesli was nie klepie. sprobuje z wieksza iloscia grejpow nastepnym razem.

edit:
jeszcze dodam ze gdy koda mnie klepala jak trzeba, to grejpfrut nic nie zmienial. takze nie nazywalbym tego wzmacnianiem dzialania, a po prostu "umozliwianiem" dzialania.
  • 3194 / 495 / 1
nie biały grejpfrut tylko czerwony
"Które dragi brać, żeby nie musieć brać żadnych dragów?"

"Rutyna to rzecz zgubna "
  • 465 / 43 / 0
21 maja 2018sidik pisze:
nie moge edytowac posta wyzej.

od ostatniego wziecia zarzucilem kode jeszcze 4 razy, za kazdym razem 300 mg. nie pilem mleka, ktore ewidentnie u mnie kode wylacza, ale fazy byly bardzo dziwne. w ogole nie grzalo, 0 euforii, za to pojawily sie noddy. poza tym tez byl efekt antydepresyjny, tzn. ogolem humor mialem mocno poprawiony, ale to jednak nie to. na dodatek trzymalo to dosc dlugo, z 5-6 godzin, a nie 1-2. wydaje mi sie ze tak kode musza odczuwac wszyscy, ktorzy mowia, ze koda ich nie klepie lub im sie nie podoba. bo rzeczywiscie dupy to nie urywa.

dzisiaj na 15 minut przed wrzutka zjadlem duzego bialego grejpfruta i koda zadzialala jak trzeba, prawie. jest euforia, grzanie, nie przymykaja mi sie oczy, ale niestety dziala slabo - tak jakbym wrzucil 150, a nie 300.

ewidentnie wiec cos mi sie zepsulo z metabolizmem kodeiny. miesiac temu tez wrzucalem po miesiecznej przerwie 300 i bylem zgrzany jak skurwysyn, a teraz jest slabizna z grejpem lub praktycznie nic bez niego. rok temu w dlugim ciagu zazwyczaj wrzucalem 300 i dzialalo jak trzeba.

ciekaw jestem czy musze sobie na nowo "wyrobic receptory" po przerwie czy co. jakistam zwiazek w grejpfrucie jest inhibitorem cyp3a4, a ten enzym bierze udzial w metabolizmie kodeiny do nieaktywnej norkodeiny. jak sie go zablokowalo, to musialo powstac wiecej morfiny przy cyp2d6, bo teraz mnie grzeje. raczej nie jestem tym slaby metabolizerem, bo koda zawsze pieknie dzialala (nie liczac pierwszych 3 wrzutek), wiec moze teraz po prostu jakos mam nadaktywne cyp3a4.

chuj wie, ale jedzcie grejpfruty, jesli was nie klepie. sprobuje z wieksza iloscia grejpow nastepnym razem.

edit:
jeszcze dodam ze gdy koda mnie klepala jak trzeba, to grejpfrut nic nie zmienial. takze nie nazywalbym tego wzmacnianiem dzialania, a po prostu "umozliwianiem" dzialania.
No pewnie tolerancja ci psuje zabawe. Nie oczekuj cudów jak za 1szym razem , bo potem jest coraz gorzej. A grejf na kode to bzdura ,DXM owszem. Placebo , nastawiles sie psychicznie i wydawało ci sie lepiej.
Mozesz zawsze sprobowac przepłuczki z maku , znajdz dobry francuski i przeplucz 250g. Dziala inaczej i dluzej
  • 585 / 61 / 0
Nieprzeczytany post autor: sidik »
nie ma mowy o tolerancji, wszystko ma miejsce po miesiecznej przerwie; wlasciwie od pol roku biore srednio raz na miesiac. o wiele mocniej mnie robily takie dawki jak lecialem w dwuletnim ciagu niz teraz, no cos sie zjebalo.

helkomow rok temu plukalem po 1,2kg, ale chuj z makiem, bo tu enzymy nic nie znacza.
  • 4600 / 722 / 0
kaprysnosc kody l, nie do konca Twoja faza lub na tle innych zabawek wypadlo blado. Tez nie bralem dlugo, bawilem w miedzyczasie zabawkami gaba i bylem rozczarowany takim 300... a w ciagu mnie robila lepiej niz po dlugich przerwach :P
Czyli cos musi byc z adaptacja. Kuwa, moze receptory trzebaprzywyczaic po przerwie od nowa? takiej miesiecznej ?
The beautiful thing about DMT is that it makes no sense at all, but everything makes sense at the same time!
The methapor of Life

ledzeppelin2@safe-mail.net
  • 8104 / 898 / 0
23 maja 2018ledzeppelin2 pisze:
Czyli cos musi byc z adaptacja. Kuwa, moze receptory trzebaprzywyczaic po przerwie od nowa? takiej miesiecznej ?
Wez 3 dni pod rzad tak 25 mg- 45 mg - 75 mg i czwartego dnia twoja normalna dawke.
Lekoman :tabletki:
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
ODPOWIEDZ
Posty: 2865 • Strona 259 z 287
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.