Substancje stanowiące pochodne kwasu γ-aminomasłowego (w tym gabapentynoidy) – m.in. baklofen i pregabalina.
ODPOWIEDZ
Posty: 9431 • Strona 662 z 944
  • 3901 / 559 / 0
nie kombinuj wrzuc 150.i tyle
  • 1014 / 227 / 0
Tak jest 150 mg solo, z rana żadnych klonów ani niczego, 150mg popić czystą wodą, ewentualnie z octem ja taką pije ale ocet ekologiczny nie spirytusowy, polecam od Grzegorza ślęzaka, ocet trochę drogi ale najlepszy w Polsce, ocet by szybciej się wchłonęło ale to i tak nie ma znaczenia, sama woda wystarczy, po półtorej godziny pełne odczucia działania pregabaliny, skutki uboczne zatrzymanie wody w organizmie.
  • 1 / / 0
Wiem, że o odstawieniu rozmawiamy w innym temacie, ale nie mogę go znaleźć + tutaj widzę dużo aktywnych ludzi, którzy pewnie odpowiedzą.
Biorę 150mg 1x dziennie (rano) od około 2 lat (powód: najpierw schodziłam z pregą z opio, potem w sumie została ze mną przeciwlękowo). Pojawiają się też momenty rekreacyjne - jednak zwykle jest to 300, max 600mg.
Chcę rzucić to branie codziennie, ew. zostawić sobie możliwość brania reakrecyjnego, ale chcę się po prostu uwolnić od konieczności brania codziennie.
I stąd moje pytanie - czy lepiej schodzić do 75 zamiast od razu do zera, i jeśli tak - to jak długo to 75 brać? Kilka dni/tydzień/miesiąc?
Dodam, bo to też często się pojawia - o efekt odbicia się raczej nie martwię. Jestem po półtorarocznej psychoterapii. Pregabalina miała być rzucana, ale psychiatra zostawił, bo mówiłam, że psychicznie nie czuję się gotowa.
I w sumie nadal się trochę obawiam blokady psychicznej - stąd moje pytanie.
Also, wiem, że to dość niska dawka, dlatego chciałam dopytać, czy po tak długim okresie brania tak małej dawki mogą spotkać mnie jakieś mocno przykre uboki, gdybym zeszła od razu na 0? :cojest:
  • 1014 / 227 / 0
Już spieszę z odpowiedzią na nurtujące cię pytania, jako średni znawca myślę że 150mg nie jest małą dawką, przypomnij sobie jak pierwszy raz wzięłaś 150mg jak mocne były odczucia,odstawiając ją od razu do zera, będziesz miała głównie problemy ze snem, no chyba że bierzesz coś jeszcze co ułatwia zasypianie, zresztą samo spanie nie jest tak ważne jak odpowiednio regeneracyjny głęboki sen, bez pregabaliny sen będzie płytki i co za tym idzie mało regeneracyjny, jak masz siły na to by od razu rzucić to w piz du to tak zrób, trochę lepszym rozwiązaniem jest zmniejszenie dawki do 75mg i zostanie na niej przez jakiś czas nie wiem miesiąc dwa trzy aż poczujesz że w sumie jej nie potrzebujesz, nikt ci tu nie powie ile masz ją brać to twoja decyzja czy sięgniesz po tego blistra czy będziesz z tym walczyć, staraj się brać co drugi, trzeci dzień, brać jak masz dużo do zrobienia bo łatwiej jest po niej załatwić sprawy, szczególnie te które wymagają wysiłku fizycznego, ja np bardzo lubię sprzątać po pregabaline, nie brać co dziennie bo ci jakiś lekarz tak powiedział, tylko po to byś kupowała te leki i kupowała i kupowała, trochę zdrowego rozsądku do tego dołóż i po układaj to sobie.
Ode mnie masz tyle jak mod wywali ten post bo tu nie pasuje to okey nie mam żalu.
  • 215 / 111 / 0
20 czerwca 2021czekoladowamuffinka pisze:

I stąd moje pytanie - czy lepiej schodzić do 75 zamiast od razu do zera, i jeśli tak - to jak długo to 75 brać? Kilka dni/tydzień/miesiąc?
Absolutnie rób taper imo, a nawet te 75tki sobie dziel na 32,5 x 2 przez jakiś czas, mówię to jako osoba, która zrobiła CT z równie lamerskich dawek, bo 300mg/d, ale prawie przysłowiowo przegryzłem się przez ścianę z bólu duszy, no i po roku wciąż mam mioklonie, zazwyczaj jak kładę się poczytać to mną szarpie, i żaden neurolog nie ma pojęcia co poradzić, oprócz przypisania magnezu, no i czuję, że jest to efekt zbyt agresywnego odstawienia.
Notoryczny offtop - delicsajko
  • 68 / 6 / 0
Czy branie prometazyny do pregabaliny ma sens?
Nikt o tym nie pisze przez to, że nic to nie da czy jest to zbyt niebezpieczne?
  • 2249 / 577 / 0
Ale te 150 to nie będzie mało ?? Ja mam dużą tolerancję na opiaty a przede wszystkim na benzo - Czy to nie ma kompletnie znaczenia ??? A Kodą tez mowili nie szalej zjedz 150 a ja wsumie tak konkretnie dopiero poczułem przy 450 ...
  • 230 / 26 / 0
WujekMorda 150 mg to stanowczo za mało, na 1 raz ,300 mg a już 450 mg smyrnie w głowę, ja dzisiaj rekord pobiłem zostalo mi2 opakowania 150 56 kapsułek to już coś, ale klon do pregi to miodzio dosłownie miód-malina no i biorę po 2 mg alpry do tego, nietety mało benzo mi zostało trza robić zapasy, już jestem po ponad 4 gramach pregi w między czasie jakieś przedawkowanie się wdało i musiałem zjeść 5 węglów aktywnych i przeszło, cenna rzecz jak się niema czym podleczyć a jest za mocno, wciągnąłem 750 mg pregi i słabo przepłukałem nos by weszło i po tym mnie pobudziło dość sporo, ogarnałem chatę, bo melina była dosłownie po ostatnim chlaniu, w sumie teraz przechodzę na 300 mg pregi bo to się nie opłaca brać 150 mg jak sie tyle bierze, ale nerki bolą po tym trochę, mam herbatki z apteki co toksyny wyplukują z nerek i wszystko wyszczywasz w razie czego, pomogło mi jak piłem po 25-28 piw dziennie przez tydzień, bólu nie czułem ale jak alko puściło to nerki dosłownie jakbyś kamienie 10 kg mial w plecach jak chodzisz, tak jabkyś gąbkę namoczył i ona by spuchła, 6 herbatel po 2 torebki, jakoś przeszło, powiem tak jadłem pregę 2 miesiące w 2020 też w czerwcu ale do 2.2 gram na dzień ten sniff, nie miałem uboków po tym żadnych, ale z tego co ludzie piszą to niestety może mnie dorwać bedę schodził, tymbardziej, że chcę zmienić swoje życie i wrócić na siłownię i znowu odżywki brać, jak mnie glód pregi dorwie a ona długo trzyma, to 600 mg w nos max 750 mg i powoli trza będzie schodzić, 4 gramy ponad dziennie to za dużo nerki mogą jebnąć jak kolega pisał wcześniej. :trucizna:
  • 70 / 4 / 0
Czy kogoś z was boli głowa po pregabalinie z tyłu? Czy to przechodzi?
  • 4 / / 0
Nie wiem forumowicze czy coś ze mną nie tak? Mam pregabaline 75mg/kapsulka jem 4 i nic mnie nie klepie, nic doslownie nic.
ODPOWIEDZ
Posty: 9431 • Strona 662 z 944
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.