Substancje stanowiące pochodne kwasu γ-aminomasłowego (w tym gabapentynoidy) – m.in. baklofen i pregabalina.
ODPOWIEDZ
Posty: 9449 • Strona 589 z 945
  • 4 / / 0
A ja mam takie rozkminy, może ktoś cokolwiek na to. Biorę pregabalinę 150-0-150 pomocniczo, codziennie do wenlafaksyny (225mg), trudno mi ocenić jej działanie (intuicyjnie mam wrażenie, że wenlę akurat czuje, bo powoli wracam do pionu, wiecie „wstać i coś zrobić”), ale pregabalina dla mnie w tych dawkach jest niewyczuwalna, zrozumcie mnie dobrze - nie wyczuwalna w sposób taki nawet delikatny/subtelny. I postanowiłam sobie z ciekawości popróbować jej więcej. Raz weszło 600 - nic, potem 900 - lekko miło przy słuchaniu muzyki, nic poza tym. Mam tak, że czasem jednego dnia wezmę 1050 lub 1500 i...nic. Ten lek mam od kilku mies. dopiero, zażywam dawki terapeutyczne, ale byłam ciekawa, nie używam ani leków w nadmiarze (innych, ten z ciekawości) ani narko (nie interesuje mnie, brak ochoty), więc co może być powodem wysokiej tolerancji? Że mnie nie zamiata nic, dziwna sprawa czytając posty o uzależnieniu, o odczuciach po. Jak wezmę np. 1500, potem biorę kilka dni po 300/doba, to nie mam zupełnie żadnych efektów odstawienia, w ogóle nie mam żadnych efektów przy różnych dawkach czyli jak wezmę w chuj, a potem z trzy dni nie wezmę, to NIC. O co chodzi, naprawdę mnie to zastanawia 🤷🏻‍♀️.
...so we walk alone..
  • 867 / 252 / 0
19 stycznia 2021lol pisze:
misska puchnie Ci w duzych dawkach czy zawsze?
Chciałam zacytować a niechcący dałam karmę, a niech Ci będzie %-D
Ja osobiście czegoś takiego u siebie na zauważyłam, bardziej na reszcie ciała.
Raz półgłówka uwierał podgłówek, całą noc doskwierał mu ból,
lecz na zdrowiu ucierpiał w połowie, bo główki miał tylko pół.
Morał: doznajemy przykrości proporcjonalnie do świadomości.
  • 10 / 1 / 0
Mam przepisany Linefor 300 (1-1-0) przez psychiatrę na depresję i stany lękowe. Biorę już od ponad roku. Startowałem z dawki 150-150-0 przeważnie biorę 600 z rana, odrazu po otworzeniu oczyu, starcza na cały dzień. Czasami dorzucę drugie tyle w południe to czuje się lekko piany, trochę zakręcony ale przyjemny to stan %-D . Jak zapomnę z rana wziąć chociaż te 300mg to po 2h od przebudzenia czuje już jej brak. Zamiast się coraz bardziej budzić to robię się momentalnie coraz słabszy, brak chęci do robienia czegokolwiek, ciało obolałe, depresja wraca ze zdwojoną siłą. Lekarz twierdzi że to od benzo ale już rok nic nie jadlem i twierdzę że to z odstawienia pregi. A dostałem to zamiast benzo i mało ponoć nie uzależniać. Na pregabalonowym high'u pewność siebie wyjebana w kosmos, wyraźna poprawa humoru, jak coś robię to się wkręcam i czas płynie zajebiscie szybko. Robię kilkudniowe cięcia z 600mg na 300, nie powoduje to u mnie żadnego zjazdu,(no może czuje się normalnie zamiast bardzo dobrze) a pozwala utrzymać tolerancję na odpowiednim poziomie. Bardzo fajnie redukuje ciśnienie na skuna :liść: i też bardzo fajnie współgra z paleniem. Zauważalnie spłyca działanie mdma.
Przy wyższych dawkach wyostrza kolory i dziwnie jarzy mi się w oczach jak patrzę na chropowata powierzchnię, ciężko to opisać . Czasem pojawia się jakieś błyski, trzaski coś jak na starych filmach. Od 2 miesięcy biorę bupropion, niby ma mi to pomoc w odstawieniu lecząc moja depresję ale jakoś nie czuje po tym żadnej różnicy, łykam bo łykam, zdążyłem się już z psychiatra zaprzyjaźnić :tabletki: :tabletki: i ufam ze ma rację i w końcu z tego zejdę...
  • 1305 / 162 / 0
Jak macie dojście to do pregi dodajcie metformine i problem tycia i puchnięcia z głowy
Uwaga! Użytkownik Anabolik nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 358 / 73 / 0
Ja ogólnie po prochach puchnę, podkreślam PUCHNĘ, a nie TYJĘ (jak ktoś niegdyś chciał mi wmówić). Szczególnie po benzo, ale i tramc i majka robią z moich nóg słoniowe i czuję tę ciężkość na całym ciele i widzę po butach. Świeżo po detoxie wszystkie moje buty były na mnie za duże - teraz są za ciasne (czyli pora na kolejny detox). Buzia też mi puchnie szczególnie powieki.
Byłam na detoxie z laską która miała GIGANTYCZNE i sine stopy od helu, ale to było przerażające, jak taka drobna dziewczynka ma takie stopy w które jeszcze nie dało się wkłuć.
Nic mnie nie wzmocniło tak jak bycie biednym i na zwale.
  • 232 / 36 / 0
Pobawiłem się pregą tydzień codziennie, mimo wcześniejszych ustaleń w stylu walić raz/dwa na tydzień. Wczoraj ostatni raz 450 o 16 i potem 450 o 18.

Powiem tak pierwsze fazy na dawkach 300mg można przyrównać do delikatnego GBL działającego w tle. Potem wiadomo zwiększanie dawek i dalej jest fajnie. Jednak na imprezach czułem pewną alienację i to chyba z powodu działania dysocjacyjnego pregabaliny. Znaczy fajnie się gada z każdym, nie ma oporów, choć libido słabe, a i tak zaliczyłem (jak to na mocnych imprezach). Fakt dziwnych odczuć prawdopodobnie wynika ze zwiększania dawek.

Zajebiście podbija benzo, z etizolamem mieszałem 450mg pregi i połowa zwykłej dawki eti (u mnie 2,5mg) dała efekty jak po 5mg co najmniej. Fajne do relaksu, ale są lepsze benzo do tego. Nie polecam w dużych ilościach mieszać, bo można się już nie obudzić (ale to wiem z anegdot). Mix z ziołem również dają dziwną fazę w stylu bardziej prega się przebija, ale bongo dobrze robi. Aktywna faza po bonio, coś w tym stylu.

Ta substancja robi z człowieka z problemami na tle lękowym, po prostu normalnego człowieka, który chce żyć i robić co chce.

U mnie te lęki i paranoje (z powodu wielokrotnych prób rzucenia baki(na razie raz na tydzień sobie popalam)) są na zbyt niskim poziomie abym mógł polecić ten specyfik. To jest LEK, a nie ćpanie. Magik wypisuje od ręki jak tylko przedstawisz mu objawy lęku uogólnionego i Ci zapas na 3 miechy wypisze od tak (75mg co prawda, ale jednak zawsze coś).

Trzymam w apteczce na gorsze dni, jednak odpuszczam to na długi czas przynajmniej do wakacji.

Teraz będę się bawił z moją ukochaną ketaminą. Z GABA rzeczy to tylko GBL, klonazepam, alko i SZATAN klonazolam(nie polecam z całego serca chyba, że ktoś na spróbę 1mg da, to jasne) mają dobry potencjał rozrywkowo-rekreacyjny.

Wszystko powyżej to moja opinia może się różnić u innych, ale ja tak pamiętam kontakt z pregą i to nie moja bajka.

Peace


/Nieco niezgodne, z ideą forum, redukcją szkód i regulaminem - polecanie niebezpośrednio substancji psychoaktywnych w wątku tematycznym. Użytkownik nie zostanie ukarany./ ~misspill
  • 4603 / 2177 / 1
19 stycznia 2021Arabella841 pisze:
Tak, chodzi głównie o opuchnięcie na twarzy z powodu retencji wody.
A czy przypadkiem nie masz kłopotów z bolesnymi okresami, obfitymi lub bardzo słabym krwawieniem lub innymi powikłaniami w okresie wokół miesiączki? Pregabalina szczególnie "atakuje" kobiety mające problemy z gospodarką hormonalną. Jak sprawa jest zbyt osobista to możesz zignorować, bądź napisać na pw. Jest jak coś sposób na zminimalizowanie skutków ubocznych.

===edit===
najlepszy-lek-przeciwbolowy-t44425-20.html#p3026818
Zapoznaj się z tym postem. Jedno łączy się z drugim. Alternatywą dla problemów hormonalnych (retencja wody) jest uszkodzenie układu sercowego. Zakładam, że tutaj jest wszystko ok. Czy nie do końca?
  • 3431 / 1087 / 0
To bardzo nieciekawa informacja, bo dotyczy mnie na pewno.
A beznadziejnie puchnie ryj po predze, niektórym tak jakby im najebali, taka prawda. Bardzo chujowo wygląda się po fazach na pregabalinie (ja potrzebuję 1,5g przy tolerancji 450mg/d)
Już mnie dawno boli serce, a okresu nie ma żadnego od ho, ho, ho i obniżenie amisulprydu kiedyś pomagało, teraz nie. Pewnie guz przysadki mnie bierze (będę 1 na 10000 userów, btw. znam osobę, u której podejrzewali guz przysadki i osobę z guzem przysadki, to się potem okazuje jak bardzo częstymi zjawiskami są przypadki 1 na 10000, chyba widziałam u ludzi każdy możliwy skutek uboczny i to przebywając jedynie 4 lata) , a potem rak płuc i zawał. Za wszystko mogę podziękować lekom.
Guide do Nikotyny w Stymulantach Roślinnych.
W Modulatorach GABA Pregabalin Guide z redakcją Matiego.
_____________________________________
Low Functioning Addicts' Lodge:

misspillz.blogspot.com
  • 477 / 16 / 0
Siema, pamięta ktoś jakim systemem od 75mg wchodzi się na pełną dawkę?
Lekarka dała mi 3 paczki 75mg i minął miesiąc, nie wiem czy do niej się umówić, czy do kogoś innego.

Czy na portalu pacjenta LEKARZ widzi nasze poprzednie RECEPTY?
  • 60 / 7 / 0
Biorę pregabaline od tygodnia 75-0-75
Czasami rano wezme 112,5 mg. Działa wspaniale na lęk nie zamartwiam sie i moge wyjść do ludzi. Gadatliwość, większa pewność siebie kiedy wchodzi to chód jakbym był pijany, lekka dysocjacja, pluszowość świata i proporcjonalny down do przyjętej dawki. Niestety jego magia mija po 3h od zażycia jak i efekty terapeutyczne jak i te wymienione wyżej, pojawia sie ogromna chęć dorzuty a pregaba z tego co wiem dziala troche dłużej. Mojego znajomego ostatnio 150mg zaczęło puszczać dopiero po 6h. Co może być przyczyną tak krótkiego działania?
ODPOWIEDZ
Posty: 9449 • Strona 589 z 945
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.