TALK - Rozmowy [H]

[3ldritch]

tak, robi się lyrica face ;) akurat trolluję, ale ktoś coś już tu podnosił w tej kwestii

[Kommitum]

Możliwe jest, że przyjmowanie w dużych dawkach tego leku niszczy wgląd twarzy?

Wystarczy ze obczaisz fotki misspill z tematu gdzie sa pokazywane japy

[misspill]

Teraz na 300mg 2x szczuplejsza. A Ti... często koleżanki biorące 600mg/d były pultaśne. Negatyw jest pultaśny.

[szakalcpak]

Ile działa prega? wziąłem wczoraj o 20 jest 8 rano i dalej czuje sie zamotany, lekki nieogar. Ciezko byloby pracowac umyslowo w takim stanie. Zmniejsza chęć na opio, ale nie jakoś bardzo. Tym razem się nie zataczałem, ale koło północy miałem problem z trafianiem w klawisze na telefonie. Opio z samego rana i tak już wziąłem. 'Faza' po predze mi się nawet podoba, ale żadnej zwiększonej motywacji ani efektu przeciwlękowego nie czuję. Może dlatego, ze nie mam żadnych lęków, lul

Jak już dłużej pobierzesz to 6h z tego 2h na załadowanie.Te główne działanie.
W ciągu też tyle ale się towar kumuluje w organizmie.

[lol]

Nie jedzcie juz tak po misspill!
Ona czuje! Jest wrażliwą kobietą (chyba)


@szkalcpak a Ty z jakiego powodu bierzesz pregabalinę?
Bo zastanawia mnie jak to się rozkłada procentowo - to znaczy ile osób bierze dla "fazy", ile stosuje to medycznie na lęki/ból, a jaka część, zeby pomoc sobie z uzaleznieniem. Przydałaby się sonda.

Większość osób jakie znam z forum jest uzależniona od opio i zaskakująca duża część z nich bierze pregabalinę. Zaczęli brać by złagodzić skręta, a skończyło się na tym, że mają 2 uzależnienia...i skręty od pregi opisują jako bolesne. Z benzo wygląda to podobnie, dlatego zawsze unikałem benzo i bałem się ich brać. Osobiście ciężko wyobrazić mi sobie uzależnienie od pregabaliny, ale sam fakt, że tak duza część opiatowców się uzaleznila od tego świnśtwa daje do myślenia. Lepiej uważać.

[Demis]

Zauważyliście, że jak pijecie dzień po pregabalinie, to kac jest jakby mocniejszy?

[adverse]

@lol Podniosę łapkę w górę. Zaczęło się od brania pregabaliny na skręta, potem zaczęłam ją brać codziennie, ale u mnie sprawa jest mieszana - biorę ją też na ból przewlekły, z którym prega sobie nieźle radzi. Jednak tak - ten lek niczego nie leczy, nie leczy przyczyn. Jeśli odstawiam, to wracają objawy z odbicia - pobudzenie psychoruchowe, niepokój, depresja, anhedonia, i ból jeszcze większy niż ten przed dostaniem pregabaliny...

[Pathfinder]

Możliwe jest, że przyjmowanie w dużych dawkach tego leku niszczy wgląd twarzy?

Tak. Morda puchnie od zatrzymania wody w organizmie oraz od jedzenia, pregabalina pobudza apetyt. A poza tym jak człowiek się po pregabalinie dobrze czuje, to może ograniczyć swoją aktywność, bo w sumie po co cokolwiek robić, skoro jest dobrze.

[blokowiska666]

Ryjec puchnie po pregabie, nic nowego, też wyglądam jak knur

[zolpi]

Myślałam, że po prostu ogólnie od prochów, opio bo po opio głównie tramalu i oksy puchła mi morda. Bez kitu, widzę codziennie, że jestem bardziej knurowata na mordzie, a po detoxie i przed braniem pregaby byłam wychudzona ładniutka szprycha Ale jeśli podczas brania tego shitu ciągle jestem pobudzona (po znacznym odstawieniu opio, z braku laku nie z chęci) muszę co średnio 5min wstawać przejść się po schodach i czuję niepokój jakbym ciągle miała coś do zreobienia, to jest sens brać? Dawki 150mg x 2 dziennie wcześniej 300mg x 2 i wciąż był powyższy problem, a ja twarzy knurowatej mieć nie chcę.