29 października 2020dziwnamuzyka pisze: Siema. Przeczesuje to forum od kilku dni tzn. Dział pregabalina.
Nigdzie nie znalazłem info o dawce na 1 raz.
Beznzo nie jadłem z 2 lata, może dłużej.
Opio to co parę tygodni koda. Tramalu tez z rok nie jadłem. Jutro będę miał P jako lyrica 300mg.
1 tabsa na 1 raz będzie ok?
Dobrze ze zapytałem. Za rzuciłem właśnie 75 około nosem i zobaczymy. Na razie jest przyjemnie ale ładować ma się z 30 minut?
Do rzeczy z pytaniem, wczoraj pierwszy raz w życiu brałem pregabalinę w dawce 900mg, jakoś na dwa razy. Do tego 10 mg alproxu, czyli alprazolamu. Dziwna faza, raczej na muła. Ale to pewnie przez dawkę.
Obudziłem się zakręcony, ale dałem radę wstać, ogarnąć pokój i siebie, coś tam pozałatwiać, w międzyczasie zarzuciłem 5 mg alprazolamu (teraz już 8 mg ) i wciągnąłem snifem 375 pregabaliny. Rekreacji ani euforii nie czuje, czuje się taki trochę zajebany jak po paru piwach i paru wiadrach.
A pytanie jest takie, ile będę musiał czekać na na wyzerowanie tolerancji na pregabaline po tym teście, by móc brać ją zgodnie z zaleceniem lekarza tj 75mg 1-0-1, po 2 tyg 150 1-0-1 itd, by potem zmniejszać dawki i zobaczyć czy coś pomogło na GAD. Nie mam jakichś większych problemów jak wychodzenie z chaty na zakupy jak niektórzy piszą czy też przebywaniem w towarzystwie. Ale nie będąc na alprze jakbym spotkał jakąś znajomą ze średniej, ze studiów to na sucho czerstwa i krótka gadka. Miałem tak parę razy na sucho i parę na BDZ. Nie muszę tłumaczyć różnicy :-), kumpla można szybko zaprosić na piwko i szocika i wszystko. Ale jak się spotyka na odstawce benzoli koleżankę z ławki z wózkiem, akurat tak w najgorszym momencie odstawki to jest wesoło, trzeba mocno trzymać fason, żeby nie wyjść na świra :D
A więc, kiedy tolerka spadnie by móc tym niwelować GAD i czy w ogóle efekty po leczeniu i odstawieniu się utrzymują?
Dzisiaj jest spoko, sprzątam, gotuję, szukam sobie jakichś fajnych rzeczy do warsztatu i git. Myślę, że gdyby nie alpra to by była mocna aktywizacja.
PS: jeśli chodzi o samą fazę a nie działanie lecznicze to do Baclofenu nie ma podjazdu. To naprawdę mocne gówno, którego działanie ciężko opisać.
Pis Joł
Myślę , że to do leczenia nie rekreacji i że mam zbyt zryte receptory, żeby to poczuć.
Po aplikacji w klame nie ma czegoś takiego jak przy koksie, mefedronie czy nawet spidzie, dziwnie tak.
Właśnie wziąłem ostatnie 450 mg i 4 mg alpry. Jedno jest pewne, śpi się nieźle po tym miksie.
Ale jeśli o pizdę chodzi to zero podjazdu do baclo.
Pytam o tolerkę, bo chcę tym odstawić benzole.
pozdro600
31 października 2020sedambromek pisze: Ale jak się spotyka na odstawce benzoli koleżankę z ławki z wózkiem, akurat tak w najgorszym momencie odstawki to jest wesoło, trzeba mocno trzymać fason, żeby nie wyjść na świra :D
I powiem tak nie na temat... wolałbym spotkać starą koleżankę na odstawce benzo niż pregi. Na odstawce benzo zawsze jakoś żyłem, kurwa, to był extreme. Rzeczywistość gwałci bezbronny mózg. Ale jakoś dałem radę. Na odstawce pregi z wysokiego pułapu po prostu nie dam rady. Żywy trup rzucony na świat zbudowany z papieru ściernego. Powietrze też jest z papieru ściernego. Powieki również, mruganie sprawia cierpienie. Nie żartuję. Taka to u mnie wygląda. Więc leżąc zwinięty w kłębek i próbując się nie zabić obmyślam kompromis. Może w ogóle nie otwierać oczu...? Ale te oczy mimo to są tak suche, jakby ktoś zasypał je piachem, trzeba w końcu poruszyć powiekami...kurwa! Wyjście się wyszczać może trwać 3h z powodu kompletnej niemocy psychicznej.
najlepiej byłoby zasnąć, ale nic nie działa. nie działają neuroleptyki, miansa przy kompletnym wykończeniu uśpi na 3h. ale jest prostszy sposób, to samo i 150mg pregabaliny...czy tam 300. To co opisuję to CT.
Powiadacie, że dobra sprawa uświęca nawet hejting?? A ja Wam mówię: dobry hejting uświęca każdą sprawę.
Jeśli masz jakąś naukową publikacje na ten temat to rzuć nam chętnie przeczytamy oczy to są suche jak się zje za dużo gałki Plus chlorprotiksen no i za dużo Widow
"Rutyna to rzecz zgubna "
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.