TALK - Rozmowy [H]

[serotoninowy]

Jakie dawki bierzesz? Jak czesto? Biore od roku 150-0-150 plus ze 2 wyskoki celem "rekreacji" której nie bylo i nie zauważyłem by lek w jakis negatywny sposób wpływal na mój mózg.

[blokowiska666]

Mój odżywa z depresji, odblokowuje się.

[BladziuchnyStrach]

Coraz więcej osób czuje, że prega jednak wpierdala a symptomy odstawienne nie są tak przyjemne, zwłaszcza przy gwałtownym zejściu.

Rok, dwa lata temu to się śmiano bo kilku użytkowników nie miało problemu. Taka to substancja - ja stawiam pregę i zejście na równi z baklofenem. Zjazd czy CT z wysokich dawek jest podobny a i stopniowe odstawianie jest podobne. Oczywiście baklo szybciej uzależnia i może spowodować delirium/psychozę ale zjazd z wyższych dawek pregi też przyjemny pewnie nie jest o czym pisze NW.

[polymerase]

Tragedia nie lek. Jestem 3 tygodnie od odstawienia pregi. Maksymalnie było 300 mg/d. Około roku brałem. Po odstawieniu oczywiście stopniowym nerwica , depresja , FS , lęk nasiliły się do tego stopnia że mało nie doszło do psychozy. Prega zrobiła ze mnie wraka. Teraz dopiero po 3 tyg. powoli dochodzę do siebie. Jeżeli chcecie wyleczyć się z nerwicy , nawet nie patrzcie w stronę pregi. To można stosować na krótką metę. Póżniej nerwica ze zdwojoną siłą. Dłuższe stosowanie robi z mózgu sito. Pzdr.

I to jest post który każdy lekarz psychiatra powinien go przeczytać i głęboko się zastanowić.

[BladziuchnyStrach]

No nie zastanowi się bo jest pregabalinowy boom i uczeni są, że jest bezpieczny, że ma mało uboków, że działa na ból, lęki, odstawki. A często symptomy odstawienne tłumaczą nawrotem choroby pierwotnej. I wiedząc, że nie leczy i niektórych wpierdala po uszy - dalej piszą.

Już pisałem kiedyś - u mnie w okolicy w ukeju żaden rodzinny czy inny magik tego nie przepisze jak nie dostanie świstka od specjalisty ze szpitala. A jeśli już to na bóle przewlekłe po urazach, wypadkach. Tak mnie mój rodzinny wytłumaczył i ma kilku pacjentów, ktorzy schodza z tego w formie płynnego roztworu bo ciecia po 25mg po 12 latach sa ciężkie. A 600 i tak przestanie działać - jak nie za rok to za pięć lat. Tyle, że oni się dłużej na tym znają, u nas lyrica na patencie była po 300zl a w ukeju 5f na recepte kiedyś. I też był pregabalinowy boom.

[rangczu]

Słuchajcie a mam pytanie czy dobrym pomysłem jest, w drugim miesiącu stosowania Pregabaliny w systemie 150 rano + 150 wieczów, zamienić to na 300 rano i potem nic (raz na dobę)? Miałem problemy z bezsennością i jak będę powoli odstawiał tę pregabalinę, to nie chcę żeby pogorszyło mi spanie, obecnie jestem na Mianserynie jeszcze. Uważam, że brzmi logicznie i branie tylko rano może efekt uboczny w postaci bezsenności po odstawce Pregabaliny uciąć. Dobrze kombinuję?

[serotoninowy]

Jeśli mianseryne będziesz nadal brać to odstawienie pregi raczej nie wywoła bezsenności. Ja kiedyś brałem pregabaline pol roku tym systemem odstawiłem cold turkey i nie miałem żadnych ubokow. Teraz biore juz rok i zaczynam się martwić tym co ludzie tutaj piszą,no bo magik mówił że nie uzależnia z autopsji tez bylem tego pewny a teraz ludzie piszą że mają skrety. Każdy jest inny,tak na prawde jeden moze nie mieć żadnych ubokow odstawić cold turkey. A drugi bedzie sie męczył.

Jeśli mianseryne będziesz brał wieczorem to nie będzie bezsenności to dobry usypiacz.

[rangczu]

Ale ja ją cały czas biorę i sen jest jako-taki. Małe dawki co prawda najczęściej 10mg ale nie chcę zwiększać. Obawiam się że skoro ludzie tak o bezsenności wypisują, moja Mianseryna może nic nie pomóc jak też mnie to trafi. Czy 300 rano zamiast 150 rano i wieczorem to słaby pomysł? Dlaczego?

[polymerase]

Lepszy, sam wole brać większą dawkę z rana niż dzielić i nic nie czuć, a tak walniesz 300mg z rana i będzie działała wyraźniej i dłużej, działanie skończy się gdzieś wieczorem i wtedy ładujesz mianseryne i styka.

[rangczu]

Niby racja, ale mój dr twierdzi, że ten lek pokazuje prawdziwą moc dopiero jak się go właśnie 2 x dobę stosuje, nie wiem czy mu wierzyć, potrzebowałbym jakieś źródła informacji.