Dekstrometorfan - nazwy generyczne: Acodin, Tussidex.
Więcej informacji: Dekstrometorfan w Narkopedii [H]yperreala
Zablokowany
Posty: 9347 • Strona 641 z 935
  • 177 / 9 / 0
Podpinam się pod pytanie @up (chodzi konkretnie o pewną stronę z Azji. Minimalne zamówienie bodajże 200g. Jak z jakością, i czy to dobry stuff? Ktoś testował?

@topic
Może nie odkryłem Ameryki, ale parę dni temu z nudów przywaliłem 450mg DXM, było słabo. Zrobiłem sobie 9 głupich dni detoksu od mj wcześniej, więc stwierdziłem, że można dopalić jedno bonio...

Co się działo to do dziś sam nie mogę uwierzyć, bomba jak przy pierwszych podejściach, bonio starczyło na prawie całą fazę... Wcześniej z racji ogromnej tolerki, podczas działania deksa leciało 4-5 bong...

Jeżeli ktoś lubi mixować z mj a ma sporą tolerkę, proponuję 7-9 dni całkowitej przerwy od THC, po czym zapalić dopiero, gdy deks trochę się rozkręci... MAGIA ! ! !
Dawniej dzieciaki wychowywały się przy Panu Kleksie
Teraz wychowują się przy Panu Deksie
  • 1793 / 123 / 0
18 stycznia 2017theSMOKEN pisze:
Siemka!
Jakos w listopadzie brałem po raz pierwszy DXM w ilosci 190mg (wazylem wtedy jakies 67kg). Sama faza nie byla jakas przyjemna ale zbytnio przytlaczajaca tez nie , takie nic wielkiego.LECZ nastepnego dnia ( w nocy nie spalem ani troche) mialem takie odrealnienie , totalny nie ogar , wszystko bylo inne , nie na swoim miejscu...trwało to jakies 3 dni, juz sie balem ze mi tak zostanie na zawsze ale na szczescie przeszlo...Co moglo byc powodem? Testu uczulajacego oczywiscie nie zrobiłem bo bralem to na spontanie...(wiem glupota).
Moim zdaniem po prostu kapryśność DXM'u. Czasami jak wezmę nawet taką dawkę na humorek, to odczuwam totalny nieogar, rozpierdol i dysforię. Najgorzej, jeśli coś takiego przytrafia mi się, jak mam zaplanowanego tripa i biorę np. 1350mg, a tu chuj, cały trip rozjebany, a w dodatku następnego dnia taka pusta dysocjacja, w dodatku bieguna itp. Nic nie poradzisz, jedynie może kodeina wtedy ratuje trochę sytuację.

Moim zdaniem próba uczuleniowa nie ma nic do tego, bo gdybyś był uczulony, to od razu byś spuchł, wszystko by cię swędziało, wyglądałbyś jak zmutowany balon itd. Wogle taka anegdotka : W czasie pierwszych zajęć z moją nową grupą na studiach miałem nieustanne wrażenie, że jedną laskę skądś znam. Pytałem ją skąd ją znam, ale ona też nie wiedziała. Miałem wrażenie, że może gadałem z nią w psychiatryku w poczekalni, czy coś, ale nigdy nie była. Zacząłem się zastanawiać, czy nie mam potrzasków od nagminnego brania deksa, ale nigdy nic takiego nie występowało %-D. W końcu ona sama rozwikłała zagadkę - pochodzi z tego samego miasta co ja! Wracaliśmy innego razu autobusem i gadaliśmy. Mówię jej, że jestem codziennie na dekstrometorfanie, a przynajmniej staram się być; na co ona : "Aaa, DXM? Wiem co to, wzięłam kiedyś całą paczkę, ale okazało się, że jestem uczulona i potem przez 2 tygodnie byłem cała opuchnięta, już się bałam, że mi tak na zawsze zostanie..." %-D.

Dobrym sposobem na uniknięcie tego 'potrzasku' po deksie jest rozkładanie dawek. Najpopularniejszym sposobem jest 1/3x+2/3x(po 3 godzinach), ale równie dobrze można wziąć np. 210mg+240, też działczy.
16 stycznia 2017k3o pisze:
Niee, nic nowego mi się nie wytworzyło, napisałem tam, że to tylko wkręta, że coś, co jest moje wydaje mi się czasem zupełnie obce, dziwne. Miewałem tak na początku przygody, a ostatnio właśnie w miksie z deliriantem. Generalnie jestem zdrowy, jednak z pewnego powodu używki działają na mnie inaczej, stąd czasem różnice w opisach działania moich i innych użytkowników...
O, widzisz, to może przez branie deliriantów. Ja swego czasu każdy trip robiłem z deliriantem, ponad 100 tripów i teraz mam trochę rozjebany wzrok, tzn. powidoki i właśnie po wzięciu samego DXM - mam w ciemności takie pseudo haluny deliriantowe, ale naprawdę minimalne.
Któż nam powróci te lata stracone
bez wiosennego w wiośnie życia nieba?...
Wołają na nas, że w złą idziem stronę,
precz o świat troskę rzucając powinną,
a czy pytają się nas, co nam trzeba
i czyśmy mogli obrać drogę inną?
  • 14 / / 0
Kiedyś wyczytałem, żeby nie łączyć DXM z yohimbina, ponieważ może uszkodzić mózg.
Lecę 20mg dziennie już jakieś 2 tyg. a planuje niedługo zarzucić deksa ok. 600-900mg. Ile czasu czekać po odstawieniu johy?
  • 446 / 26 / 1
20 stycznia 2017Uroboros pisze:
Moim zdaniem próba uczuleniowa nie ma nic do tego, bo gdybyś był uczulony, to od razu byś spuchł, wszystko by cię swędziało, wyglądałbyś jak zmutowany balon
Z faq:
Tak naprawdę nie ma to nic wspólnego z uczuleniem, a jest to test czy nie ma się bloku enzymu metabolizującego DXM. Wykonanie jej polega na wzięciu 90mg DXM i obserwacji efektu działania przez kolejne 6 godzin. Jeśli wszystko jest w porządku poczujesz delikatny efekt 1 plateau. W przeciwnym wypadku działanie będzie dużo silniejsze i nieprzyjemne.
Don't get high on your own supply. Of course, not everyone follows the rules, hmm?
  • 1793 / 123 / 0
No chyba jednak ma to dużo wspólnego z uczuleniem, skoro moja koleżanka cała spuchła od histaminy i zachowywała się jak alergik po ukąszeniu pszczoły.
Któż nam powróci te lata stracone
bez wiosennego w wiośnie życia nieba?...
Wołają na nas, że w złą idziem stronę,
precz o świat troskę rzucając powinną,
a czy pytają się nas, co nam trzeba
i czyśmy mogli obrać drogę inną?
  • 189 / 5 / 0
18 stycznia 2017theSMOKEN pisze:
Siemka!
Jakos w listopadzie brałem po raz pierwszy DXM w ilosci 190mg (wazylem wtedy jakies 67kg). Sama faza nie byla jakas przyjemna ale zbytnio przytlaczajaca tez nie , takie nic wielkiego.LECZ nastepnego dnia ( w nocy nie spalem ani troche) mialem takie odrealnienie , totalny nie ogar , wszystko bylo inne , nie na swoim miejscu...trwało to jakies 3 dni, juz sie balem ze mi tak zostanie na zawsze ale na szczescie przeszlo...Co moglo byc powodem? Testu uczulajacego oczywiscie nie zrobiłem bo bralem to na spontanie...(wiem glupota).
Cześć, powodu nie znam, jednak możliwe, że masz tak samo jak ja gdy zrobię sobie jakiś minimalny ciąg (starczy mi np. jak jednego dnia zjem 900 a następnego 300 to już taka zwała murowana). Pierwsze obok tego samopoczucia jest widoczny zmieniony wygląd. Nie patrzyłeś może do lustra? Jakieś podwyższone tętno? Choć być może to po prostu taki długi zjazd, ale Ty nie wiedziałeś co się dzieje, mało spałeś itp.

Uro, nawet gdy nie tykałem deliriantów takie coś bywało. Ta ciągła obecność kogoś w pokoju, wszystko dziwne i obce, jakiś taki panujący dziwny krzywy punkowy klimacik, nie wiem jak to nazwać. Ale to wszystko na peaku, potem już wizualnie nic, może poza wzorzystym white grainem:)

Też miałem na początku reakcje histaminowe, czasem to był cały mój trip, ale skoro już minęło i jest ok to chyba ciężko to nazwać uczuleniem? Ta próba to wg mnie po prostu sprawdzenie jak reaguje na substancje nowy użytkownik, bo wiadomo jak te reakcje bywają różne. A samo puchnięcie swędzenie itp. chyba każdy ma i chyba zawsze mija z czasem/po antyhistaminach...
  • 446 / 26 / 1
21 stycznia 2017Uroboros pisze:
No chyba jednak ma to dużo wspólnego z uczuleniem, skoro moja koleżanka cała spuchła od histaminy i zachowywała się jak alergik po ukąszeniu pszczoły.
Nie zrozumieliśmy się. Mnie chodziło o opisywany tu przypadek i wyrażenie "próba uczuleniowa" z FAQ. W pewnym sensie obaj mamy rację. Swoją drogą można było się spodziewać, że w końcu znajdzie się ktoś, kto jest dosłownie uczulony na dekstrometorfan.

PS. Jeśli masz kontakt z koleżanką, przekonaj ją dla pewności i ku chwale nauki, by przyjęła małe dawki DXM z różnych źródeł, żeby wykluczyć wpływ substancji pomocniczych itp. :P
Don't get high on your own supply. Of course, not everyone follows the rules, hmm?
  • 1793 / 123 / 0
A właściwie to jakie substancje pomocnicze są w Acodinie? (tym starym)
Któż nam powróci te lata stracone
bez wiosennego w wiośnie życia nieba?...
Wołają na nas, że w złą idziem stronę,
precz o świat troskę rzucając powinną,
a czy pytają się nas, co nam trzeba
i czyśmy mogli obrać drogę inną?
  • 137 / 1 / 0
21 stycznia 2017k3o pisze:
18 stycznia 2017theSMOKEN pisze:
Siemka!
Jakos w listopadzie brałem po raz pierwszy DXM w ilosci 190mg (wazylem wtedy jakies 67kg). Sama faza nie byla jakas przyjemna ale zbytnio przytlaczajaca tez nie , takie nic wielkiego.LECZ nastepnego dnia ( w nocy nie spalem ani troche) mialem takie odrealnienie , totalny nie ogar , wszystko bylo inne , nie na swoim miejscu...trwało to jakies 3 dni, juz sie balem ze mi tak zostanie na zawsze ale na szczescie przeszlo...Co moglo byc powodem? Testu uczulajacego oczywiscie nie zrobiłem bo bralem to na spontanie...(wiem glupota).
Cześć, powodu nie znam, jednak możliwe, że masz tak samo jak ja gdy zrobię sobie jakiś minimalny ciąg (starczy mi np. jak jednego dnia zjem 900 a następnego 300 to już taka zwała murowana). Pierwsze obok tego samopoczucia jest widoczny zmieniony wygląd. Nie patrzyłeś może do lustra? Jakieś podwyższone tętno? Choć być może to po prostu taki długi zjazd, ale Ty nie wiedziałeś co się dzieje, mało spałeś itp.

Hmm wyglądałem raczej dziwnie, ale kto wie...wszystko mi sie wydawalo dziwne ;p Mialem poszerzone zrenice,stopniowo malały , ale zanim doszły do normalnego stanu mineły 3 dni..
  • 1821 / 101 / 20
23 stycznia 2017Uroboros pisze:
A właściwie to jakie substancje pomocnicze są w Acodinie? (tym starym)
celuloza mikrokrystaliczna, laktoza, skrobia ziemniaczana, powidon 90F, sodu laurylosiarczan, talk, magnezu stearynian.
"A potem przyszli po mnie, i nie został już nikt, kto mógłby się za mną wstawić."
Zablokowany
Posty: 9347 • Strona 641 z 935
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.