Kwas gamma-hydroksymasłowy i jego pro-drugs (w tym GBL i 1,4-butanodiol).
Więcej informacji: GHB w Narkopedii [H]yperreala. GBL w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 974 • Strona 85 z 98
  • 976 / 220 / 0
Paraliże senne po tych wszystkich substancjach ruszających GABA to jest hardcore totalny. Czasami naprawdę strach zasypiać po którymś z kolei spotkaniu z diabłem nad łóżkiem i demonem który próbuje mnie udusić.
  • 88 / 15 / 0
Zrobiłem 190ml i potencjał się wyczerpał. Jedyne działanie to zawroty głowy, gastro i bóle brzucha. Nawet po jednej polewce łapie mnie senność a przysypianie skutkuje przejebanym bezdechem. Chyba każdy zna te pobudki i łapanie powietrza. Po 2ch dniach odstawki nadal czuję się struty. Ryj zapuchnięty. Więcej tego nie zamówię.
Uwaga! Użytkownik Bolec89 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 976 / 220 / 0
Podobne odczucia. Polać sobie parę polewek raz na jakiś czas jeszcze spoko, ale w dłuższych ciągach człowiek zaczyna się czuć coraz bardziej struty, a gonienie za tym fajnym stanem który pojawiał się na początku kończy się albo brakiem satysfakcji w działaniu albo przedawkowaniem i pójściem spać. Za skutków ubocznych jeszcze dopisałbym pocenie się.
  • 301 / 18 / 0
Jak jest z laczeniem BDO z DXM i koda?
Zjadlem juz 300 DXM i za godzine planuje zjesc ponad 500 mg kosy razem z 100 mg trazodonu. Mysle zeby polac tez z 2/3 ml BDO do tego, oplaca sie czy nie warto pauc opiatowej fazy
  • 87 / 22 / 0
No więc i ja coś dorzucę od siebie.
Zamówiłem butlę 250ml, 10 maja dostałem. Na dzień dzisiejszy jestem w chuj zadowolony, polewam codziennie chuj wie ile bo tego nie liczę. Na zastartowanie z rańca około 2,5ml, potem dopierdalam około 1,5ml jak czuje że zaczyna schodzić. 2 razy z wieczora przesadziłem i to grubo, no ale to może opiszę jutro. Zostało mi jakieś 40 ml, na oko. Mam zamiar zamówić 500ml. Pytanie brzmi jak to wygląda od strony przerw/odstawienia.

Przy gieblu (11 lat temu) ciągi miałem 2-3 dni, weekendami, np. 2 x w miesiącu. Teraz z racji tego, że przestałem się bawić w szuranie futru regularnie ( od 2 lat śmigam 1 sobotę na 2 miesiące, wcześniej co weekend, a jeszcze wcześniej miałem ciąg 1,5 roku, zaraz po technikum jak zacząłem robić w zakładach chemicznych) brakuje mi czegoś co można zarzucić raz w tygodniu bez większych konsekwencji typu nieprzespana noc po andragorze.

No ale z tego co widzę to ten stan odpowiada mi chyba za bardzo. Panowie i Panie którzy mają doświadczenie w ciągach z BDO np. Tygodniowych, czy miesięcznych, czy jeszcze dłuższych powiedzcie jak to jest z robieniem przerwy od tego. Czy lepiej się pohamować i nie lecieć z tym dłużej niż kilka dni a potem np. Tydzień, dwa przerwy.

Styczność miałem ze wszystkim oprócz opio, nie wliczając w to tramadolu którego mogę mieć od chuja w każdej dawce bo od 17 roku życia regularnie muszę chodzić do reumatologa który za każdym razem się mnie pyta ile opakowań retardu 150 mg ma mi przepisać. A ja to pierdole bo nie lubię tej bani, wpierdoliłem z 10 opakowań i już nigdy tego nie wezmę. Nawet na bóle które miewam, bo chuja pomaga.

Wódki napić się lubię, ale nie muszę.

Dopalacze zawsze miałem w dupie, jestem psychonauta starej szkoły. koks może z 10 razy, grzyby kilkaset tripów, szałwia kilka razy, z mefedronem miałem problem przez pół roku 7 lat temu i już tego nie ruszę, z mj już dawno wyrosłem, ekstazyna za młodu co weekend, ehh naprawdę ciężko mi wymienić coś czego nie przerabiałem. Benzo sporadycznie, po sprzęgle żeby się wyciszyć.
Na spanie od 3 lat biorę Kwetiapinę, z racji tego że rozjebałem se zegar biologiczny jak jeździłem chłodnią.
I żeby nie było, za kółkiem zawsze trzeźwy. Kierowca zawodowy od 7 lat. Teraz od pół roku zmieniłem fach i mam robotę na miejscu, a po BDO bajera taka że ogień. Obroty w firmie rosną że szkoda gadać.

Tylko czy to nie będzie droga o nachyleniu 10 stopni w jedną stronę....

Tak z innej beczki to na hypciu jestem od dawna, ale nie udzielałem się. Zawsze był to dla mnie portal informacyjny. Co tak (i ile) a co nie.

Pzdr

Edit: wątek BDO i GBL przeczytałem cały
  • 6 / / 0
Powiem Ci, jak to u mnie wyglądało.
Ciąg około 3,5 miecha. Po odstawieniu wiadomo telepawki.
Myślę, że dałoby radę odstawić cold turkey, ale po co się męczyć.
Więc przy odstawianiu klasycznie - wieczorem ostatnia polewka, do tego 150mg pregabaliny i 50-75mg baklofenu. Przez kolejne 2 dni baklo wg potrzeb i prega u mnie 75 rano, 150 wieczorem.
Generalnie to wydaje mi się, że giebel bardziej wypierdalał glutaminian niż budyń. Po ciągu zrób sobie podstawowe badania krwi + ALAT i ASPAT, żeby sprawdzić wątrobę. Jeżeli nie ryje Ci bebechów, to lej śmiało, takie moje zdanie. :D
  • 88 / 15 / 0
Tolerancja rośnie kurewsko. G zrobiłem w życiu kilka litrów, dawki od początku przygody wzrosły o 0,3ml, nie więcej. Tutaj pod koniec butli 250ml (20ml rozlałem) lałem już 50%więcej i 2x częściej. A i tak nawet niewiele działało. Robiłem jakieś tam 1 i 2 dniowe przerwy. Po zwiększeniu dawek odczuwałem dziwne prądy w głowie, coś jakby nadmiar dopaminy. I zdarzała się ta cholerna potliwości. Możliwe, że to z niewyspania. Zjazd niezbyt ciężki.
Uwaga! Użytkownik Bolec89 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 87 / 22 / 0
No ja się wysypiam bo mam Kwetiapine. Żadnych potów, mocz ciut ciemniejszy ale bez porównania z kolorem po 2 dniowym ciągu z amf.
  • 79 / 6 / 0
W ciągu też miałem problem że snem. Tj zasypialem od razu. Budziłem się po 2-3 godzinach. Nie spałem do 5, a o 6 trzeba było wstać. Pot też był intensywniejszy. Po 2-3 tygodniach tolerka zacznie spadać.
  • 87 / 22 / 0
Zrobiłem butlę 250ml w 11 dni. Czy czeka mnie coś nieprzyjemnego w najbliższym czasie?
ODPOWIEDZ
Posty: 974 • Strona 85 z 98
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.