Dział, w którym omawiane są konkretne kondycje, oraz ich wpływ na i współzależności z efektami środków psychoaktywnych.
ODPOWIEDZ
Posty: 1670 • Strona 132 z 167
  • 29 / 2 / 0
Współczuję Ci, kiedyś miałam tak że przez 5 dni nie spałam i myślałam że umrę. Obecnie mam bezsenność hmm.. zaleczoną, ale wiem że gdybym spróbowała odstawić leki to by powróciła. Jak mam stresującą sytuację to i leki nie do końca pomagają. Spróbuj jeszcze afirmacji na sen, robi się to tak, że nagrywa się afirmacje, dodaje do tego delikatny podkład muzyczny i idzie z tym spać. Jak Cię to interesuje, to daj znać.
  • 45 / 2 / 0
to jest fizycznie niemożliwe zebys przez rok czasu tak funkcjonowala. brak snu dewastuje organizm,gospodarka hormonalna przy takim trybie w ogole nie funkcjonuje a bez regulacji, po takim czasie bylabys trupem. sorry ale 5,6 dni bez snu w tygodniu, przez rok czasu jest niemożliwe, organizm i psychika poprostu umieraja. przy takim systemie jedyna alternatywa byłaby smiertelna bezsennosc rodzinna, ktora jak stwierdzilas u ciebie wykluczono ,czyli koloryzujesz%-D ja maksymalnie nie spałam 3 doby ,efekty: podwyzszona temperatura,puls,jadlowstret, odwodnienie i halucynacje,to konsekwencja ponad 72 godzin bez snu. twoja historia to sf:-)
Uwaga! Użytkownik SugarLady jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1223 / 476 / 0
@SugarLady Nie bądz taka kategoryczna, ona pisała że coś tam chwilami przysypia na godzinę czy dwie, po co miała by zmyślać, jest możliwe takie egzystowanie nawet latami tyle że to strasznie wycieńczające fizycznie i psychicznie jak sama napisałaś, zdarzyło mi się kiedyś nie spać trzy doby czyli 72 godziny, skończyło się halucynacjami, padaczką i pobytem na sor, trudno opisać jak się człowiek wtedy czuł, to jak koszmar na jawie z którego nie można się obudzić, jeżeli dziewczyna faktycznie ma taką przypadłość to ogromnie jej współczuje, wrogowi bym nie życzył.
  • 1174 / 214 / 23
@Golka
Z mojej strony mogę poradzić, żeby nie bać się sprawdzania różnych metod. W sensie, że większość osób się poddaje bardzo szybko lub mówi, że coś chce zmienić w życiu, ale nic nie robi. Chodzenie do wróżek ma taką zajebistą skuteczność, że sam mogę Ci powróżyć z kreski mefedronu.
  • 45 / 2 / 0
@igla83 Jestem sceptyczna,ale to uzasadnione. Godzina czy dwie,przy 6 dniach/365 nie robia roznicy. Z własnego doswiadczenia widziałam co się ze mna dzialo po 72 godzinach pozbawionych snu. Ty się w tak krotkim czasie dorobiles padaczki i halucynacji,czego byś się dorobił w trybie dzień,dwa na tydzień snu w ciagu roku ?Czy
bylbys w stanie skladnie wypowiadac sie nawet w formie pisanej?Sam sobie odpowiedz na to pytanie. Dobrze by było gdyby w temacie wypowiedziala sie osoba z pełnym wyksztalceniem medycznym,pracująca w zawodzie,rozwialo by to wszelkie watpliwosci,takze moje.
Uwaga! Użytkownik SugarLady jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1223 / 476 / 0
@SugarLady Być może jej organizm w jakiś sposób przystosował się do tego, nie wiem, zgadzam się że powinna się wypowiedzieć osoba z wiedzą medyczną.
  • 12 / / 0
Witam mam problem ze spaniem już 3 razy byłem u psychiatry i nie chce mi przepisać benzo a jedyny lek który mnie usypia to clonazepam 2mg. czasem muszę wziąć po 2-3 tabletek. Co powiedzieć psychiatrze żeby przepisała mi te clony bo jak nie spałem 4 dni to pociąłem sobie całą rękę i chciałem się zabić. Strasznie boję się bezsenności.
nienawidzę was i to na zawsze niezmienne~HERBA
  • 356 / 66 / 0
a neuroleptykow probowales, na przyklad tych mocniejszych od kwety? czy mowisz ze tylko klony daja rade bo uzalezniles sie od benzo i bez nich masz bezsennosc z odstawienia.


wrocil mi epizod depresyjny i od paru dni prawie nie spie w nocy, zasypiam dopiero jak juz jest zupelnie jasno, chociaz klade sie pare godzin wczesniej i probuje odpowiednio wyciszyc zawczasu.
po trazodonie i kwetiapinie udaje mi sie zasnac w miare szybko, ale rano jak wstaje to zostaje po nich tak masakryczna pizda, ze nawet wstanie z lozka do lazienki konczy sie mdleniem. mysle, czy nie poprosic magika o zolpidem, bo dziala na mnie troche skuteczniej niz zopiklon, ale to dosc mocny siekacz... sa jakies neuroleptyki ktore daja najmniejszego kaca?
  • 1223 / 476 / 0
Tutaj sama kwetiapina powinna wystarczyć, a jeśli nie to spróbować mocniejszych neuro, tak jak pisze ema112.
  • 12 / / 0
próbowałem kwetapine i skończyłem na dawkach 325mg ketrelu żeby zasnąć i teraz tylko usypiam się benzo. Nie uważam że jest to uzależnienie tylko poprostu ja chce zasnąć bo bez snu zaczynają mi wracać ciężkie stany depresyjne i myśli samobójcze.
nienawidzę was i to na zawsze niezmienne~HERBA
ODPOWIEDZ
Posty: 1670 • Strona 132 z 167
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.