06 marca 2019drapok pisze: Działa podobnie jak b6 i b12.
Zupelnie inna bajka.
To zostaja Ci glownie badania np trzustki.
----------------------------------------------------------------
@drapok Twoje problemy z oddawaniem moczu jak i problem z witaminami sugeruje problem z ukladem trawiennym.
Trzustka? Jelita? To juz musi ustalic lekarz.
Kwestia moczu to np zalegajace zlogi w formie np kamienia kalowego.
Trzustka? To wiele enzymow ktore trafiaja dalej i odpowiadaja za metabolizm witamin.
Jak mi 1 raz zdiagnozowali stan zapalny trzustki to 2 pytanie brzmialo "a jak pan spi" :-)
Scalono. taurinnn
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
Ja należę do tej drugiej grupy, jeżeli nie uwalę się benzo z jakimś najmocniejszym kalibrem typu kwetiapina to ze snu nici. Ostatnio udało mi się robić dni bez benzo na samej pregabalinie z kwetiapiną i jakoś udawało mi się zasnąć na dwie godziny w nocy, ale i tak cały dzień dreszcze, rozdrażnienie uczucie mdlenia itd. Na drugi dzień benzo z kwetą w wyższej dawce i o 1-2 w nocy udawało się zasnąć do tej 8.
Chcę odstawić kwetiapinę i pregabalinę, nie chcę tyć, robiłem wszystko, wysiłek w dzień, unikanie światła komputera/komórki/telewizora, wietrzenie pokoju, odpowiednia dieta, suplementacja, wszystkiego... Ostatnio na samej pregabalinie wieczór leżałem całą noc na łóżku i myślałem kiedy ten koszmar się skończy, paradoksalnie mniejszym koszmarem byłoby spanie co noc i mieć koszmary podczas snu. Jestem bezradny, czuję się wyniszczony, ręce się telepią, masakra.
04pain pisze:Mnie dziwią wypowiedzi co poniektórych osób w tym wątku. No ale widać bezsenność to pojęcie względne, bo niektórzy nie mogąc zasnąć w godzinę wieczór twierdzą, że mają bezsenność, natomiast ktoś kto nie śpi kilka dni pod rząd twierdzi, że ma problemy ze snem.
Ja należę do tej drugiej grupy, jeżeli nie uwalę się benzo z jakimś najmocniejszym kalibrem typu kwetiapina to ze snu nici. Ostatnio udało mi się robić dni bez benzo na samej pregabalinie z kwetiapiną i jakoś udawało mi się zasnąć na dwie godziny w nocy, ale i tak cały dzień dreszcze, rozdrażnienie uczucie mdlenia itd. Na drugi dzień benzo z kwetą w wyższej dawce i o 1-2 w nocy udawało się zasnąć do tej 8.
Chcę odstawić kwetiapinę i pregabalinę, nie chcę tyć, robiłem wszystko, wysiłek w dzień, unikanie światła komputera/komórki/telewizora, wietrzenie pokoju, odpowiednia dieta, suplementacja, wszystkiego... Ostatnio na samej pregabalinie wieczór leżałem całą noc na łóżku i myślałem kiedy ten koszmar się skończy, paradoksalnie mniejszym koszmarem byłoby spanie co noc i mieć koszmary podczas snu. Jestem bezradny, czuję się wyniszczony, ręce się telepią, masakra.
Aha, bardzo ważne jest moim zdaniem co robimy 2-3h bezpośrednio przed snem. To dość oczywiste, że wszelkie filmy, gry komputerowe czy smartfon będą nam bardzo utrudniały zadanie. Audiobook/podcast/radio też w moim przypadku sprawdza się średnio, bo za bardzo się skupiam na tym, czego słucham i stymuluję mózg. Z kolei najlepszym rozwiązaniem jest imo zainwestowanie w czytnik e-book - nie trzeba męczyć oczu przy lampce i ryzykować spania z zapalonym światłem, urzadzenie samo się wyłączy po paru minutach, no a na sen nie ma nic lepszego niż dobra książka.
20 marca 2019mj2086 pisze: Jakieś 2 lata temu miałem poważne problemy ze snem - prawdopodobnie rezultat zajechanego organizmu po ciągach na stymulantach. Też przez to się wjebałem w benzo, później
20 marca 2019mj2086 pisze: Aha, bardzo ważne jest moim zdaniem co robimy 2-3h bezpośrednio przed snem. To dość oczywiste, że wszelkie filmy, gry komputerowe czy smartfon będą nam bardzo utrudniały zadanie. Audiobook/podcast/radio też w moim przypadku sprawdza się średnio, bo za bardzo się skupiam na tym, czego słucham i stymuluję mózg.
20 marca 2019mj2086 pisze: urzadzenie samo się wyłączy po paru minutach
Moje posty Ci pomogły - podziękuj mi za post!
20 marca 201904pain pisze: @Elkov21 Właśnie dzisiaj załatwiłem badania. Znaczy psychiatra nie chciała przepisać, ewentualnie na prolaktynę ale bym musiał jechać kilkanaście km, tam gdzie ma podpisaną umowę z NFZ. Ogólnie będę badał tarczycę, podstawowe badania krwi, jakieś badania związane z trzustką, a prywatnie idę robić hormony tj. prolaktyna, estriadol i testosteron. No i przy okazji pakę alpry skołowałem.
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
21 marca 2019LittleQueenie pisze:
Jeśli jest wykonane w technologii e-ink, a nie LCD, to nawet to nie będzie miało znaczenia, bo i tak będzie pobierać minimalne ilości energii.
Z innych drobiazgów - jak ktoś juz koniecznie w łózku lubi obejrzeć film na telefonie to warto zainstalować filtr światła (ciemny fiolet sprawdza się w moim przypadku i już się tak przyzwyczaiłem, że używam go cały dzień).
Do tego kwestia zaciemnienia w sypialni - mając okno na wschód dobrze mieć też pod ręką przepaskę na oczy, bo latem naqrwiające o 5 rano słońce potrafi zepsuć humor na cały dzień (przynajmniej ja tak mam).
No i pamietajcie, że benzo doraźnie pomoże, ale na dłuższą metę będzie 5x gorzej (a kiedyś trzeba to gówno odstawić i wtedy sie dopiero poznaje co to paskudna nieprzespana noc na standbaju)
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.