Rozmowy na temat działania psychoaktywnego kannabinowego konopii.
ODPOWIEDZ
Posty: 32 • Strona 1 z 4
  • 463 / 5 / 0
czym są?
czy są tylko na fazie po marii?
czy mamy je tez na trzeźwo?
czym jest to słowo? jak można by je zdefiniować?
czym się różnią trzeźwe rozkminy od tych na bani?
czy są pozyteczne?
dlaczego sa przyjemne?
czy powodują głupotę? czy są przez głopotę?
czy są mądre? czy mają sens?
czy to umysłowa masturbacja?
jeśli tak to czy jest szansa na dojscie po rozkminach do oświecenia?
jak uzyskać trandescentalne oświecenie?
czy da sie przez rozkminy? czy lepiej inaczej? jak?
oczekuję rozkmin - najlepiej szybko póki faza nie zejdzie
a jesli pozniej to zapale znów i porozkminiam
Uwaga! Użytkownik masturbator nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 35 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Fation »
To takie nowe programiki na naszym pulpicie, zupełnie różniące sie od tych szarych, codziennych. Ich działanie jest nieobliczalne.

Myślę że po innych rzeczach też są po dxm na pewno i po miieszankach ziołowych ale znacznie mniej niż przy MJ.
Na trzeźwo?Rzadko baardzo. Te rozkminy na bani są bardziej wyjebane w kosmos.

Są pożyteczne? Rozwijają wyobraźnie :P Myślimy po prostu o rzeczach niespotykanych w naszej głowie na trzeźwo. W żadnym wypadku nie powodują i nie są oznaką głupoty. Im większa wyobraźnia tym bardziej wykręcone rozkminy.
Możemy czasami zauważyc rzeczy normalnie niedostrzegalne.

Umysłowa masturbacja? Ciekawe określenie z tym że nie kończy sie orgazmem :D:D Można byc oświeconym jak najbardziej według mnie przy tak rozszerzonym umyśle.


Miałem kiedyś piękną wizje jak rozkminiałem legalizacje. Jakby Skunk był zdekryminalizowany to na weselach w jednym pokoju stałoby wielkie bongo i każdy z gości by sobie popalał i by było pozytywnie :cool:



What a wonderful world...
Trochę pozytywu w negatywnym świecie.
Czemu tego nie widzicie? Legalizacji nie chcecie.
  • 305 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: ogar »
gdyby nie rozkminy MJ nie działała by xD

"umysłowa masturbacja" xD świetne określenie xD
...coś błachego zwraca moją uwage, zastanawiam sie nad tym... gadam o tym z kumplem który zazwyczaj TEŻ ma fazke, dochodzimy do podobnych wniosków co powoduje niesamowitego jokera na ryju xD i wtedy dochodzi do orgazmu umyslowego xD wiemy ze wymyslilismy coś niesamowitego... A gdy czasami jest z nami ktoś "normalny" i próbujemy go wkręcić w rozkmine to nie zawsze wychodzi...Ale jak juz wyjdzie to wiem ze takich ludzi lubie, pomimo że nie jarał to wie o co nam chodzi xD "ludzie z fantazją"
Ostatnio zmieniony 07 sierpnia 2009 przez ogar, łącznie zmieniany 1 raz.
"(...) moze to uchroni nas od normalnosci... "
  • 111 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: FlaT^ »
czym są?
You tell me... ;)
czy są tylko na fazie po marii?
Tak, myślę że są charakterystyczne i unikatowe i w takiej postaci pojawiają się jedynie po MJ.
czy mamy je tez na trzeźwo?
Oczywiście że nie.
czym jest to słowo? jak można by je zdefiniować?
Oj tam, taki tam slang ćpunów... %-D Generalnie chodzi o pewien specyficzny sposób postrzegania własnych myśli będąc na marihuanowym haju, przynajmniej ja tak to widzę... :)
czym się różnią trzeźwe rozkminy od tych na bani?
Te "na trzeźwo" nie są rozkminami, a zwykłymi przemyśleniami... :]
czy są pozyteczne?
No jasne!
dlaczego sa przyjemne?
Bo jesteśmy upaleni? :)
czy powodują głupotę? czy są przez głopotę?
Zdecydowanie nie.
czy są mądre? czy mają sens?
Na ogół tak, przynajmniej w moim przypadku... :-p
czy to umysłowa masturbacja?
Nigdy tego w ten sposób nie postrzegałem.. :)
jeśli tak to czy jest szansa na dojscie po rozkminach do oświecenia?
jak uzyskać trandescentalne oświecenie?
czy da sie przez rozkminy? czy lepiej inaczej? jak?
Oświecenie? Daj spokój, nie przesadzajmy... ;)
Contact me on Safe-mail: fla7
  • 282 / 1 / 0
masturbator pisze:
czy mamy je tez na trzeźwo?
Tak, po dłuższym ciągu występują również poza momentami intoksykacji. Ale to jak porównanie małej paczki Mr Snaki za 0,5 PLN z TV PAKĄ Laysów. Dopiero kiedy palę, przybierają właściwą prędkość.
masturbator pisze:
czym jest to słowo? jak można by je zdefiniować?
Rozkmina to osiąganie świadomości zjawiska, odkrywanie jej ukrytego ale dostępnego znaczenia, złożoności. Zmierzanie ku Istocie.
masturbator pisze:
czym się różnią trzeźwe rozkminy od tych na bani?
Prędkością, tak naprawdę jakością i faktyczną wartością rozkmińczą.
masturbator pisze:
czy są mądre? czy mają sens?
Tak. Rozkmina w momentach intoksykacji THC jest szybka, tzn. że wnioskowanie odbywa się niejako automatycznie, a wnioskujący nie musi zaprzątać sobie świadomości stanem przejściowym, otrzymuje do wiadomości gotowe, poczynione przemyślenie. W ten sposób, w porównaniu ze stanem trzeźwości, w podobnym czasie mamy możliwość domyśleć znacznie dalej. Rozkmina nie jest przypadkowa, jest samoczynna i zarazem ma sens.
Uwaga! Użytkownik PolitykEkstazy nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1 / / 0
Nieprzeczytany post autor: tommich »
O wiele pożyteczniejsze są rozkminki po dexie. Bardziej praktyczne i logiczne. Jeśli się uprzec, to można wiele zmienic w swoim zyciu takimi rozmysleniami;p Rozkminy po thc są raczej abstrakcyjne. Ciekawe, genialne, ale najczęściej nieprzydatne. Zwłaszcza jak pomyślimy o danym temacie na trzeźwo.
Uwaga! Użytkownik tommich nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 585 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: hitori »
rozkminy są na trzezwo, te po paleniu sa po prostu inne.
jesli chcecie naprawdę mocnych rozkmin, to spróbujcie silniejszych psychodelików.
nie żadne DXM.
Maria to niemalże zabawka do poprawy nastroju a nie koparka do tworzenia rozkmin

ale bełkot
lol
.
  • 913 / 35 / 0
Nieprzeczytany post autor: Kazik »
masturbator pisze:
czym są?
Ekspresją zaburzeń działania filtra, który klasyfikuje myśli pod kątem bezpośredniej przydatności do przetrwania. Normalnie filtr odfiltrowuje prawie wszystko to, co nadzwyczaj kreatywne, nietypowe, spoza schematu. Odpowiednie pokręcenie przy receptorach kannabinoidowych zaburza działanie filtra i te myśli przenikają do sfery świadomej.
masturbator pisze:
czy są tylko na fazie po marii?
Te związane z receptorami cb, tak. Nie licząc innych kannabinoidów. Inne fazy - inne receptory - inne odchyły od normalnego stanu - inne rozkminy.
masturbator pisze:
czy mamy je tez na trzeźwo?
Mamy, ale pozostają nieuświadomione.
masturbator pisze:
czym się różnią trzeźwe rozkminy od tych na bani?
Trzeźwe są bardziej przyziemne. Na trzeźwo raczej nie dojdzie się do "świat jest wielką hiperpłaszczyzną, na której byty ludzkie to purpurowe kropki a ich oddziaływania to zielononiebieskie połączenia między kropkami".
masturbator pisze:
czy są pozyteczne?
Jasne, jeśli się na trzeźwo oceni potem które wyglądają na bzdury urojone, a które są interesującym wglądem.
masturbator pisze:
dlaczego sa przyjemne?
Bo mamy wbudowany ośrodek czerpania przyjemności z odkrycia czegoś nowego. Stymulacja tego ośrodka jest przyjemna. Polecam N2O do zrozumienia zjawiska - łechce ten właśnie ośrodek.
masturbator pisze:
czy powodują głupotę? czy są przez głopotę?
Nie.
masturbator pisze:
czy są mądre? czy mają sens?
Bywa, że tak, bywa że nie.
masturbator pisze:
czy to umysłowa masturbacja?
Nie nazwałbym tego tak. Jest z tego przyjemność, to prawda, ale równie dobrze można to nazwać umysłowym drapaniem się.
masturbator pisze:
jeśli tak to czy jest szansa na dojscie po rozkminach do oświecenia?
Nie ta skala zjawiska. Najwyżej do drobnych wglądów w istotę rzeczy.
masturbator pisze:
jak uzyskać trandescentalne oświecenie?
Medytacją. Kwasem. Grzybami. DMT.
masturbator pisze:
czy da sie przez rozkminy? czy lepiej inaczej? jak?
Dwa poprzednie pytania zawierają się w tym.
masturbator pisze:
oczekuję rozkmin - najlepiej szybko póki faza nie zejdzie
To generuj, na co czekasz? Na nas?
Your circuit's dead, there's something wrong, can you hear me, major Tom?
  • 5 / / 0
Ja uwielbiam rozkminiać i to nie tylko pod wpływem ziela. Ganja "otwarła" mój umysł w pewnym sensie, zmieniła całkowicie mój sposób postrzegania świata. Uświadomiłem sobie, że żadna religia nie ma sensu. Zdałem sobie sprawę, że my ludzie, mimo tego, iż (z reguły) potrafimy samodzielnie myśleć, jesteśmy rozumnymi istotami, wyrażamy uczucia, stworzyliśmy bogatą kulture, posiadamy (jak nam się wydaję) dużą wiedzę na temat otaczającego nas wszechświata, to my, jak i cała planeta i każda żyjąca na niej istota jesteśmy NICZYM w jego obliczu.
Wymysł religii to tylko bezskuteczna próba wyniesienia człowieka i całej naszej planety w jakiś "boski" wymiar, rozpaczliwa próba nadania sensu życia nas i naszej planety...
Polecam:
http://www.youtube.com/watch?v=JwpXOCZOr_o
http://www.youtube.com/watch?v=uyvRFNdSy-Q
(na zajebce jeszcze lepsze :D)
Ostatnio zmieniony 11 sierpnia 2009 przez zamotasupuany, łącznie zmieniany 3 razy.
  • 463 / 5 / 0
Nieprzeczytany post autor: masturbator »
:finger:
wymysliłem nowe wiadro
takie że jedną 5l butle nakładam na drugą i do tej wewnętrzej do kapsla wsypuje zioło
z to zewnętrznej butli przykładam moje seksowne usta
zioła sypie tyle zeby sie całe zjarało za jednym pociągnieciem tych dwóch butli do góry w ten sposób nie bedzie parzyc i nie trza bedzie kombinic z korkiem ze dym ucieka tak nic nie ucieknie bo nie ma prawa drogę zamkną moje płuca na dym i bede trzymał tak aż nie zmienie koloru na czarno siny
jak zemdleje to wiadro sie rozkurwi a ja sie nie uduche chyba
tylko nie moge tego sam próbowac ale bedzie czad

miałem tez inne rozkminy wczesniej:

ćwiczyć odchudzanie tak zeby to było przyjemne jak bede czuł podczas ćwiczeń coś nieprzyjemnego to znaczy ze zle ćwicze
nie moge tez byc smutny i td
jak bedzie przyjemnie to znaczy ze cwicze w skali fatburning i grassburning tez to tez git bedzie haha

kolejna rozkmina jak byc szczesliwy? pracowac półkulami mózgowymi naprzemian - wtedy odpoczywają czesto i mózg sie nie męczy i jest przyjemniejsze zycie - taka moja tez i tak musze zacząć działać
oczywiscie zawsze musi byc przyjemnie
i nie poniżej swoich możliwości tez sie starac żeby sie rozwijać
bez schematów oczywiscie

musze się nauczyc żąglować!!! bo to ponoc odpręża podczas pracy na kompie
na razie umie 2 piłkami co jest żenujące ale zawszze coś kurde trzech nie umie znacie moze jakić kurs? kurde musze sie tego nauczyc!!!1

jak widziecie rozkminy lecą i to nawet po mad - dogu ale to chyba jeszcze stary rzut
choć juz z czyms wymieszane czy to tylko sugestia z hyperreala?

generalnie warunkować się od i do odpowiednio jak trzeba rzeczy szkodliwych dla zdrowia
trzeba to samemu robic a nie pozwalać reklamom w tv i radijo
a nawet reklamom na puszcze piwa
czy na dopalaczu laczu laczu :yay:
Uwaga! Użytkownik masturbator nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 32 • Strona 1 z 4
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.