Organiczne związki chemiczne oddziałujące na receptory kannabinoidowe w mózgu.
Więcej informacji: Kannabinoidy w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 2093 • Strona 196 z 210
  • 515 / 70 / 0
Ta miałes pewnie sgt151. Jak się udało wstrzlić w dawkę to szło przyjemnie coś pooglądać nawet. Często niestety siadało na serducho przez co determinowało takie głębsze oddechy co chwila. I wiadomo jak serce nie tak to ciężko o wygodę jakąkolwiek. Przy wyższych dawkach dysocjacja i paranoja. Jednym słowem mimo że lajtowe w stosunku do tych innych kanna to dalej pytam się po huj to palić? ilość benefitów bliska zeru o minusach to kazdy wie

W tej gałęzi chyba całkiem skutecznie udało się stłumić apetyt na "dopalacze" przez toporne działania jakimi były te delegalizacje. Chociaż latają te hassany, buddy dalej. Nie wiadomo jak to wygląda z szerszej perpektywy
  • 548 / 90 / 7
Kannaludki poumieraly, a Ci co dalej zyja to maja taka tolerke ze itak ich nic nie robi :korposzczur:
Uwaga! Użytkownik kupagowna6 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1 / / 0
Witam! Chciałbym zamieścić pierwszy post po długim czasie przeglądania forum. Obecnie po ciężkim temacie właśnie z ''chemikami'' (zwykle regular indica zamulacz na spanko) wystąpiła mniej lub bardziej ryjąca banie ''psychodela'' która objawia się widzeniem czegoś czego nie ma. zawsze obawiałem się tego, że jak będę widział abstrakcję przy zwykłym posiedzeniu (piwero, faja, rzadko coś innego) to będzie źle. Staram się walić max rure do 4 piw (żuberek)na wieczór. Ostatnio trafiłem coś co poprostu zdejmuje z planszy. Dlatego chciałbym się dowiedzieć ocb, also czy normalne jest to, że poprostu nieprzyjemne jest widzenie czegoś, co wiesz że nie ma (moze typeczek sie jebnoł i dał inna torbe)
PS.1 Nienawidze pisać postów
PS.2 Jeśli ktoś bedzię wiedział o co mi chodzi to szacuneczek ;]
  • 774 / 178 / 0
Jeśli chodzi ci o halucynacje to są możliwe po syntetykach, wiem bo sam miałem.
"Ta, może dlatego mówią mi: "weź no lecz się"
Ja, jeszcze pokażę im swoją lepszą wersję
Niech no wezmę coś - szczęście ląduje w przełyku
Dragi to lekarstwa, tylko w innym języku"
:płacz:
  • 39 / 5 / 0
siema na wstępie powiem że nie znam się totalnie na syntetycznym zielu, jestem jedynie konsumentem czystej niechemicznej trawki, konsumuje jej w chuj, na tyle że tolera już jest dość spora, ale staram się tera mniej palić, no ale do rzeczy, dostałem ostatnio kontakt do goscia i jego weed wypierdala mnie tak ze 2x mocniej moze nawet 3x mocniej niż inne zioło, jak wiadra bez tolerki, coś pięknego i trzyma ze 2-3h, a inne wiaderka przy takiej tolerce trzymaja moze z 1h max do półtorej ale tak po 40 już schodzi fajna fazka, i moje pytanie brzmi czy to możliwe że to jakiś chemol pryskany maczany? czy w 2020 zwyczajny dilerek taki o co sie tym zajmuje na boku zeby dorobic moglby opierdalac chemola?
  • 4633 / 766 / 0
To raczej po prostu lepsze zioło niz to które paliles wcześniej. Po syntetykach byś nie pisał że "wypierdala mocniej" i "fajna fazka". Poza tym to syntetyki zazwyczaj dzialaja bardzo krótko do 1h całość. I wystarczy spalić minimalna ilość.
Uwaga! Użytkownik serotoninowy nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1661 / 281 / 0
Dokładnie tak zapamiętałem moją 1 przygodę z tym syfem. Ale przed delegalami, jak jeszcze nie było tych żniwiaży. Bardzo silny high, kardiozwała 5x jak po mj, ohydny smak jakbyś palił detergent i zapach. Z wyglądu susz. Faza bardzo silna, aż za mocna, po pół h schodziła. Po godzinie zero efektów. Dobrze, że się w to nigdy nie wjebałem bo już pewnie miał bym raka w najlepszym razie. Ale jak można się wjebać w coś co smakuje jak gówno szkodzi więcej od normalnych dragów wielokrotnie i w dodatku niefajnie, inwazyjnie klepie co to za faza. Stawiać takie syntetyczny ściek w porównaniach do zwykłej mj to profanacja. Do nasączony truciznami susz nic więcej.
  • 1039 / 149 / 0
05 lipca 2020AnnaS pisze:
05 lipca 2020EvilDead pisze:
@pawoleh666

Myślisz że może być duża przepaść w kwestii tego jak zmieniły się kanna w ciągu roku ? Bo w 2019 zamawiałem maczanki i fakt faktem już po jednym buchu było mocarnie ale tolerka rosła szybko i ogólnie odstawienie to był koszmar a teraz w 2020 jest szansa że pojawiły się jakieś gorsze lub mocniejsze kanna ? Nie minęło aż tak dużo czasu
Mam kumpla co stał się warzywem, żre olanzapine i rysperydon. Także daj sobie spokój.
Zainteresowały mnie tematy nowych kannabinoidów i ich wpływ na organizm, a zwłaszcza psychikę. Czy możesz przybliżyć, opisać osobę, która stała się warzywem po użyciu syntetycznych kannabinoidów? Rozumiem, że chodzi głównie o psychikę, zainteresowania, zachowanie?
  • 2774 / 1529 / 34
Przybliżenie osobnika:
Psychika dentka idzie do sklepu mówi cześć, wraca się, zapomina po co wrócił się i znów idzie. W sklepie bez leków lęk z lekami powoli składa wyrazy. Idzie po alkohol miesza, jak rodzinie ucieka to załatwia dalej kanna i pali miesza z lekami. Nieodpartą ma chęć na ćpanie. Albo też idzie do sklepu bez kasy, później zapomina, że Ciebie zna. Później jak zmiesza wszystko to wskakuje jak małpa na drzewo. Trzeba wzywać strażaków by ściągnęli go później.
Później okresy, że wchodzi do wody i udaje buddę, mały strumyk w mieście. Ludzie idzie a on słuchajcie mnie bo ja oświecony, później udawał Mojżesza i w kałuży rękami wodę roztąpił.
Raz rozebrał się do naga i latał po mieście.
Zainteresowania głównie nic nie robi, raz robi za dużo bałaganu, szuka narkotyków i alkoholu. Poza tym jazdy i schizy. Zamknięty w swoim świecie bez szans na wyjście.
Dirty summer narcotic trust devil fruit like one piece manga, psychodelic mystic! Gra trwa
  • 389 / 28 / 0
03 stycznia 2021UltraViolence pisze:
03 stycznia 2021245trioxin pisze:
Nigdy wcześniej mnie tak nie pozamiatało i nigdy nie miałem takiej zwały po wszystkim.
Widocznie niewielu konkretnych odmian w życiu próbowałeś. Po najnowszych genach jesteś tak porobiony, że nie wiesz co się dzieje mimo, że jarasz od lat, a na drugi dzień budzisz się z takim jointowym kacem, że masz dość zioła na następny rok... po czym idziesz po kolejnego pakieta %-D

Syntetyki nie działają też kilku godzin, max 30 minut i jesteś trzeźwiutki.
Pomyliłeś się, poczytaj forum co do kannabinoidów i było takiego jak PB-22 które działało bodajże 6h.
Samo JWH-307 dawno, dawno temu działało ponad 3h.
04 stycznia 2021cichyelektryk pisze:
2. Maczany zawsze się robiło na podkładach jak damiana czy inne zioła, prawie nigdy nie były dostępne w postaci suszu konopnego wyglądającego dobrze, bo to zwyczajnie nieopłacalne i bezsensowne. Zakładając, że to akurat był np tani susz CBD, rozpoznałbyś to po o wiele mniej intensywnym zapachu konopii.
2. Oczywiście jest to prawda ale może też być tak że ktoś namoczył zbyt wcześnie ścięte zioło i zapach jest mocny i wyrazisty.
Uwaga! Użytkownik vzpe nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 2093 • Strona 196 z 210
HyperTuba dodaj film
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.