TALK - Rozmowy [H]

[Anandamide]

Ja z takim pytaniem.
Zarzucam CBD i THC. Na THC jestem już dość odporny i zrobię sobie przerwę na jakiś czas aby magia wróciła ale czy przez ten czas detoksu CBD też lepiej odstawić?

Tak, najlepiej odstawić oba na jakiś czas. Łatwiej będzie Ci przejść na samo CBD, a po czasie od niego również zrobić przerwę.
Jednak nie jest to konieczne jeżeli zależy Ci tylko na powrocie magii THC. CBD jest agonistą CB1 i CB2 i generalnie ma niskie powinowactwo do nich, zdaje się, że bardziej oddziałuje z innymi receptorami. Podczas gdy THC jest antagonistą CB1 i CB2. Prościej mówiąc działają w sposób przeciwny do siebie na receptory kannabinoidowe, a na pozostałe nieco odmiennie.
Po 2-4 dniach CB1 zaczną się odbudowywać i magia zacznie powracać, po 2 tygodniach będzie bardziej magicznie, a po miesięcznej i dłuższej przerwie będzie prawie tak jak kiedyś

Ale konopie to nie tylko THC i CBD, a synergia całego spektrum terpenów i innych kannabinoidów. Tak więc do pełni magii potrzebujesz zmniejszonej tolerancji na całą synergię i najlepiej odstawić też susz CBD

[jezus_chytrus]

Niedawno zrobiłem komorę mieszanki 3 odmian z fabrycznie nową nasadką komory, która wypadła mi z rąk tydzień temu i złamał się ustnik. Smak jest obłędny w porównaniu do tej mojej prowizorycznej konstrukcji, którą udoskonaliłem nakładając uszczelkę ze starego ustnika.

No i tak zacząłem rozmyślać nad snem, jaki miałem zeszłej nocy. Bardzo wyraźny i szczegółowy. Przypomniałem sobie, że dokładnie rok temu (i to co do dnia - pamiętam, bo leciałem do ciepłych krajów i ten sen cholernie mnie zaniepokoił), miałem bardzo podobny. Wtedy śniło mi się, że znalazłem się w jakimś bliżej niesprecyzowanym "ośrodku odizolowania". Nie wiedziałem dlaczego i gdzie właściwie jestem. Zapytałem "dyrektora" tej placówki, jak długo tu zostanę - odpowiedział, że 14 dni... no i po powrocie z ciepłych krajów miałem 14 dni kwarantanny.
A noc wcześniej miałem sen jeszcze inny - z ogromną powodzią, a ta podobno oznacza nadchodzące nieszczęścia / kłopoty - no i rozpętał się covid bardzo utrudniając mi powrót do kraju.

We śnie z zeszłej nocy wiedziałem już, gdzie jestem (szpital) i dlaczego (sepsa). Pacjentami byli w większości moi znajomi, ale też i obcy ludzie mniej więcej w moim wieku. Pamiętam, że czułem się tam dobrze i pewnie. Jakiś chłop rozsiadł się na moim łóżku więc kazałem mu się przesiąść na swoje. Zaczęła się bójka, którą wygrałem : D Potem pamiętam, że wszyscy jarali zioło (chyba pierwszy sen z narkotykami, kiedy doszło do konsumpcji) i poczułem nawet w ustach wyraźny jego smak Potem nawet skoczyłem do domu po swoje zioło, bo impreza się rozkręcała.... xD Były nawet panny i alkohol...
Ludzka podświadomość jest dla mnie jednocześnie fascynująca, ale też przerażająca. Wierzę też w prorocze sny - trzeba "tylko" umieć je zrozumieć.
Gdybym się nie zjarał, to pewnie nawet był nie połączył tych 2 snów... (a tak to się zjarałem i połączyłem )

[begreen4fun]

Podobne sny miałem po dream roots,(oczywiście cały czas też paliłem, więc nie wykluczam) też dziwne sny i pamiętanie ich super, po jakimś czasie psychika powoli siadała, w tydzień "przerobiłem" wszystko, i sny ma same przyjemne, a na problemy ze snami bardzo polecam korzeń snów, sporo można zdziałać @p0robiony, według mnie musisz przerobić swoje problemy itd, jak nie z psychiatrą to spróbuj tego, ogólnie w razie jakiś dziwnych problemów to polecam, odstawić wszystko na parę dni i zobaczyć czy jest lepiej, alko pomaga jak już nie można wytrzymać, ale tu niestety też trzeba uważać :/

[p0robiony]

Coś w tym jest, marichuana pomaga otworzyć się na to czego nie widzieliśmy dotychczas. Alku natomiast, nam to zagłusza, stawia za mgła. Jednemu to podejdzie a drugiemu drugie.

[4002]

trawa jest psychodelikiem, a alko depresantem - ameryki nie odkryles
ludzie sa rozni; czlowiek z deprecha zapali to bedzie 'normalny', 'naturalnie wystrzelony' zapali trawe no to ma kosmos.

jak Ci cos szkodzi to odstaw
szukanie obstawy lekowej do cpania to czysty idiotyzm
paa

[Nerwuseq]

@up ale nie musisz oceniac i stwierdzac ze to idiotyczne dla mnie marihuana jest lekiem a nie cpaniem ja tylko napisalem z mojego punktu widzenia bo uwazam ze jak 2 czy max 3 razy kolega przed paleniem wezmie troche alprazolamu to kolejne proby z Maria obejda sie bez obstawy lekowej a jak za kolejnym razem bedzie kolega mial za mocno po trawce to polecam towarzystwo zaufanego kumpla pomarancze i ogolnie witaminy mi szczerze bardziej odpowiada medyczna marihuana bez obstawy lekowej ale kazdy organizm jest inny . Przepraszam za bledy i brak polskich znakow pisze z tel pamietaj ze trawka powinna ludzi laczyc a nie dzielic . ;)

[4002]

@Nerwuseq serio nie uwazasz, ze branie lekow by cpac jest idiotyzmem? alpra to straszne gowno, jeszcze niech sie w nia wpierdoli, bo chcial sobie zapalic. jak go trawa odpala to raczej sama z siebie nie przestanie. to nie kwestia trawy, tylko jego mozgu. tak, kazdy jest inny, a narkotyki nie sa dla kazdego. "narkotyki sa dla osob inteligentnych; jedni wiedza ile moga, a pozostali wiedza, ze nie moga". co do MM, zaburzenia psychiczne, zwlaszcza niestabilne to jedno z przeciwskazan do jej stosowania. nie ma sprawy, mi tez sie nie chce uzywac polskich znakow. trawka to uzywka, nie ma w niej zadnej magii. vodka connecting ppl :D kto slucha rege ten (...) :F

Bajpas Tan - 3 zyczenia
Polecam
https://www.youtube.com/watch?v=Un8-6Vx ... 2odszybrat

[Nerwuseq]

Moim zdaniem alpra jest w ostatecznosci ale twierdze ze jak juz ktos tak bardzo chce zapalic to po 2/3 razach sie nie uzalezni od alpry ... ja sam wapuje bez obstawy lekowej mm wiec pisalem tez ze susz cbd lub olej cbd jest lepszym rozwiazaniem od alprazolamu . A zwiazki w konopi na moje choroby bardzo mi pomagaja wiec nie oceniaj mnie i sie zastanow bo ja mam 2ciezkie choroby i mm pomaga dobrze . Jestem na detoksie od mm w celu zbicia tolerancji i zeby glowa potrafila funkcjonowac bez tego wiec prosze o wyrozumialosc .
scalono - delicsajko
Prosze o scalenie MM jest stosowana rowniez w problemach psychicznych z umiarem wiec nie pisz bredni.

[4002]

@Nerwuseq a moim zdaniem to glupota. jak chce palic to niech pali, jak chce cpac bzd to niech cpa bzd, ale cpac bzd zeby palic to juz troche dziwne. osobiscie nie doradzam nikomu czegos czego sam bym nie robil - Tobie rowniez polecam. palisz bez lekow - nie polecaj z lekami.

czy ja Cie oceniam? dam Ci rade; nie bierz do siebie zbyt wiele co pisza na forum dla cpunow, chyba, ze sam wiesz ze to 100% prawdy. nie wiesz kto siedzi po drugiej stronie. poza tym imo masz problem z niska samoocena - bez urazy.
jesli uwazasz, ze Cie obrazilem zglos to moderacji, by obiektywnie ocenili.

temat detoksu od MM moze przemilczmy

jakie brednie?
chcesz goscia co ma paranoje po trawie leczyc trawa, ktora je w sposob niekontrolowany indukuje? powodzenia.

[Song0o]

Siema. Przychodzę z zapytaniem odnośnie zioła. 1. Czy jako początkujący jest w porządku że chcę palić towar z 20% albo więcej THC, czy powinienem zacząć od niskiego stężenia THC i iść tak w górę? 2. Czy właśnie paląc towar z dużymi % THC nie przyzwyczaję organizmu do THC i niższe stężenia nie będą już na mnie odpowiednio działać?