TALK - Rozmowy [H]

[mietowy3]

Rick Simpson mi to smażył

[spiderek]

W sumie bardziej chodzi o to żeby przypału nie było bo chcę pójść do McDonalda drink już prawie wypity czuję się dobrze wezmę kilka buchow żeby mnie chwyciło tak zwane Gastro

sete na godzine i pare buchów to nic Ci nie będzie, tylko nie pij na szybko tej soplicy całej..

[Nerwuseq]

Tak czy siak drink wypity i biorę takie trzy solidne wybuchy na 190° Plan tak jak zrobiłem tak zrobiłem dzięki za odpowiedź kolego wyżej a miętowy czy proszę cię zrozum nie każdy jest doświadczony tak jak ty Póki co jest bardzo dobrze odczekam jeszcze chwilę i lecę do tego McDonalda żeby nie było tak że się rozkręci jak będę szedł do McDonalda ha ha A mówię że wypiłem jednego drinka z jednej czwartej Soplicy 200 ml Chociaż trochę jest dziwnie inaczej niż po samej marihuanie po prostu ludzie zrozumcie to że ktoś nigdy nie łączyło alkoholu z marihuana jest dziwnie ale nie jest źle po prostu zaczyna się robić mocno ha ha ktoś mi wytłumaczy czemu nie czuję marihuanę liczyłem na wzmocnienie efektu…. Na chwilę obecną nie chce robić tutaj przypału na Forum więc wyłączam ten telefon w razie gdyby coś się działo to go włączę i napiszę plan ale raczej nie powinno nie takie rzeczy się brało z alkoholem mówię tutaj o klona ze pan chodzi mi o to że potrafiła się zjeść w kilka dni paczkę klona dodatkowo pijąc dużo alkoholu i nic się nie działo poza lekkim przypałem w rodzinieProszę o nie panować mojej osoby ze względu o to że jestem na haju sam nie wiem dobranoc chodziło mi oczywiście o żeby nie banować nie blokować mi konto i przepraszam jeżeli te posty nie były związane z tematem teraz już naprawdę wyłączam te Forum będę tylko wchodził żeby obserwować kto co pisze dobranoc

[Nerwuseq]

Dobra doszedłem do McDonalda jedzenie kupiłem ze żarłem tak mi się to spodobało że poszed drugi drink czyli łącznie 100 ml wódki czystej i około 100 mg marihuany i Lica i wierzcie mi lub nie ale takie pizdy lub fazy wielu z was by zazdrościł chyba to wina takiej niskiej tolerancji dobranoc panowie chuj tam Jarek dalej póki jeszcze trochę tam alkoholu się utrzymuje a pić więcej nie zamierzam bo jakoś nie przepadam za alkoholem

[FriiziHELLENGER]

Dobra doszedłem do McDonalda jedzenie kupiłem ze żarłem tak mi się to spodobało że poszed drugi drink czyli łącznie 100 ml wódki czystej i około 100 mg marihuany i Lica i wierzcie mi lub nie ale takie pizdy lub fazy wielu z was by zazdrościł chyba to wina takiej niskiej tolerancji dobranoc panowie chuj tam Jarek dalej póki jeszcze trochę tam alkoholu się utrzymuje a pić więcej nie zamierzam bo jakoś nie przepadam za alkoholem

Dobry wariacik jesteś będzie trzeba spróbować tej mieszanki.

[DeWitteEngel]

sto miligramów marihuany. kurwa mać, ludzie Kochani moi Nosz kurwa mać :)

[Kobyszcze]

@DeWitteEngel
Ten typ to bait jakiś.Nie może być inaczej :)

[awonor]

od zawsze bylem team bongo, przeciwnik blantów które paliłem tylko w ostateczności, jednak po wyjechaniu do kraju tulipanow wszystko sie odwrocilo i to wlasnie bongo nie daje mi tego stanu, ktory uzyskam spalajac podobną na oko porcję materiału z wonsa.. jakies pomysly, co sie moglo zmienic?
dodam, ze mam jakby wrazenie ze z bletki smakuje stan jaki daje konkretna odmiana, a bongo po prostu upierdala ale "nie do syta" (?)

[ZX]

bo palic nie umiesz. Ziolo pali sie dobre z dupki i to jest odpowiednia dawka, przy ktorej tolerka nie rosnie, a wrecz maleje (odwrotna tolerka), sa male efekty uboczne i ekonomicznie jest. Bongiem to rozpierdolisz sie i dalej sie bedziesz zastanawiac, jak to sie stalo :)

[mietowy3]

Ci co walą bonia lub wiadra to dla mnie rodzaj alkoholików , tyle że z mj. Przesada ogromna i niszczenie się.