05 czerwca 2020PSYCHONAUTA30 pisze: Turbo temat, bardzo smakowity i niesamowicie upierdala.
Jeden topik jest innego tematu, wyróznia się w huj.
20200605_004510_copy_768x1024.jpg
20200605_011426_copy_768x1024.jpg
Czy może robię coś źle i zioło da się lubić?
Paliłem jak dotąd kilka razy, różny sort, zawsze w towarzystwie i zmieszane z tytoniem.
Co myślę że ma znaczenie bo jestem nadwrażliwy na czynność palenia (bardzo łatwo zawroty głowy i mdłości) jako że nie kurzę regularnie szlugów a tylko sporadycznie na imprezach.
Opisując pokrótce chronologicznie swoje 4 doświadczenia podczas których skonsumowałem wystarczająco by coś poczuć:
1 - Skrajnie negatywne; po spaleniu kilku lufek oszołomienie zapewne z niedotlenienia, kompletna zamułka, "ciężkie snowe myśli", odrealniony obraz, po zjedzeniu jakiś tam słodyczy mdłości i bełt do wanny. gały czerwone, sahara w ustach, po zejściu ból głowy. Ponadto jak przy każdym moim paleniu wystąpił specyficzny efekt o którym nie mogę nic w internecie znaleźć, mianowicie "odruchowo skręcałem ciałem" w lewy bok.
2 - Bat w trójkę raz kiedyś; na początku zakręcenie w głowie jak po zbyt łakomym spaleniu papierosa, jak przestało to jakiś czas nic a później trochę zamułka, te ciężkie myśli i nieogar. Szybko przeszło, nic poza tym.
3 - Raczej pozytywne ale dziwne; kilka takich light version wiader tj. cybuch z folii aluminiowej, nieubity temat. Znikome negatywne efekty samego palenia, dym nie dusił.
Tutaj faza była mniej ciężka i nieprzyjemna choć wystąpiło dość podobne "osłupienie", niemniej czułem się dobrze. Świat w "ujęciach filmowych". Złapałem nawet głupawkę, brak też mdłości ale nic wtedy nie jadłem.
Grubo było pod koniec bo wracając ciemnym lasem słyszałem kurwa wszędzie głosy XD i pełno przewidzeń z drzew. Ale umysł był dość trzeźwy i zachowałem spokój, po wyjściu do oświetlonej cywilizacji już normalnie. Konkretne zawroty głowy przez większość fazy, po powrocie błyskawicznie usnąłem a rano w pełni sił i zdrowia.
4 - W chuj mieszane uczucia; małe bongo na grillu. Jak się przekonałem obecność wody niewiele zmienia w takiej małej zabawce bo dym ciągle ciepły i ostry. Wraz z drugim konkretnym buchem obuch w łeb. Później choć mogłem sobie dać spokój jeszcze dopaliłem co nieco. Najpierw było nawet fajnie, potem osłupienie, odcięcie, sucho w gębie i dreszcze (albo po prostu było mi zimno bo byłem słabo ubrany), zaczęło mdlić aż rzygłem tym co zjadłem. Niedługo po tym opuściłem towarzystwo i samemu powoli wracając profil fazy się poprawił. Postrzeganie wyraźnie zmienione i fajnie się obserwowało tak otoczenie. Z różnych niekompletnych obrazów przychodzących na myśl przypomniałem sobie taką pierdołę z przeszłości której nie miałem wcześniej w pamięci. Ciekawie się w csa grało. Długi sen a rano samopoczucie słabo, acz nie wiem z zaspania czy osłabienia.
Życie to najlepszy narkotyk...
Jak tylko otwierałem słoik, w całym mieszkaniu natychmiast rozchodził się cytrusowy zapach.
Na szczęście legalne zioło sprawiało, że takie zapachy nie były im obce, bo z sąsiednich okien po godzinie 16 non stop wlatywał dym konopny.
Te 2.5 g pachniało 10 x mocniej, niż cały litrowy słoik mojego Passion'a...
Pewnie w nl
Życzę miłego palonka, odmiany wyglądają na mega ciekawe @DelicSajko
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.