Więcej informacji: Lizergamidy w Narkopedii [H]yperreala
Pozdrawiam i życzę udanego odlotu, jaki by nie był. Mam takie powiedzonko "kwas zawsze wyjdzie na swoje", tzn co by nie było, zawsze wyciągnij wnioski i wyjdź z tego z lekcją. Hej!
26 lutego 2017Krol Zlew pisze: Wiem że pytanie może trochę z dupy, ale może ktoś miał kiedyś podobną sytuację lub po prostu odpowiednie doświadczenie.
Otóż: maksymalna dawka kwacha dotychczas to dla mnie jeden papier (pewnie około 120-150uq) + w opór mj.
Czy przeskoczenie na 3 kartony jest względnie bezpieczne i ma sens? Dodam, że po jednym było świetnie, żadnych skrzywien w stronę bad tripa.
Z jednej strony bardzo tego chcę, z drugiej się obawiam. A na stany pośrednie typu dwa kartony nie mogę sobie pozwolić bo nie mam tyle materiału.
Jak zjem większą dawkę to odechciewa mi się LSD na dłuższy czas , a jak już to właśnie tylko 100-150 max
125 - 150 mikro jest fajne, miło i przyjemnie no i ... w sumie tyle , można się pobawić.
250- 300 - czy tam 400 ;] to już trochę inny rodzaj doświadczenia - wystrzał na orbitę.
Oświecenie ,zupełnie sprzeczne uczucia odczuwane w tym samym momencie, śmierć ego, brak jakiejkolwiek myśli w głowie, nieopisane szczęście istnienia - tak jakbyś wygrał życie. itd itd. Po 150 też może tak być ale to nie to. Nie rozumiem , jak możesz nie rozumieć :P
Właśnie narobiłem sobie ochoty
GDZIE SĄ TE KARTONY PO 500 MICROGRAM
wnioski- lepiej z kims, lepiej w dobrym otoczeniu, lepiej z odpowiednim ekwipunkiem
mimo to, było magicznie ;)
kwasa bedzie mi brakowac najbardziej.
Tych wszystkich popieprzonych pulapek, kostek rubika poskladanych z matematycznych liter alfabetu morsa. Tragizmu przeradzajacego sie w jeszcze wieksza rozpacz, poplatania poplatan pozostawionych po poprzednich poplataniach, rajdow na wozkach inwalidzkich wielkich przywodcow malych ludzi.
Tego pieknego-totalnego-ucpania.
Chciałoby się opisać ten stan - co to tak właściwie, konkretnie jest...
ale niestety nie da się tego ująć w słowa. Co by nie było, to właśnie w tym kocham.
07 marca 2017latajacypisuar pisze: kwasa bedzie mi brakowac najbardziej.
Zawsze przecież można uprawiać grzyby ;-)
Ale Wam, wysokich zycze.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.