Więcej informacji: Morfina w Narkopedii [H]yperreala,Heroina w Narkopedii [H]yperreala
W tym tygodniu znowu majka poleci, trochę więcej materiału to postaram się zostawić część na weekend, bo wtedy mam najlepszy set&setting, chociaż i tak bardzo przyjemnie się pracuje na strzale z rana i szybko dzień leci bez większego zmęczenia. Ostatnio nie udało mi się dotrzymać towaru aż do weekendu, ale pięknie było, bo wystarczyła setka i naprawdę długo trzymało, około 8 godzin odczuwałem cały czas bardzo przyjemny body high, a źrenice jak szpilki, o mało mnie nie wyczaili w domu, że jestem nagrzany jak świnia.
Z uzasadnieniem: zawsze może się coś stać, ale dokładne filtrowanie i utrzymywanie czystości oraz odpowiednie postępowanie podczas iniekcji minimalizuje szanse na coś brzydkiego na łapie. Jednakże wypadki chodzą po ludziach i zawsze jest ten % niepewności, każdy - chyba - ćpak w dłuższym ciągu ma swoje sposoby na "rozgonienie" podskórnie podanych rzeczy i tu zadziałają one albo i nie (jak "bicie", rozmasowywanie, gorąca kąpiel/prysznic połączone z tymi dwoma sposobami + czas). Widziałam na własne oczy, jak osoba obyta z morfiną podaje sobie MST200 (turkusowe, duże tabletki ze sporą ilością wypełniaczy porównując do MST100) wraz z zielenią malachitową (barwnikiem) i resztą otoczki dożylnie i... nic się nie stało. Mam nadzieję, że nie robi tak na co dzień, bo wtedy ewentualnie usprawiedliwiały go plenerowe warunki i słabe światło. Ale w domu czy w innych, w miarę komfortowych warunkach naprawdę warto zrobić to na spokojnie. Kilka złotych na utensylia i kilka minut czasu to śmiesznie mało w porównaniu do pizda-like blizny na całe życie zrobionej przez niekompetentnego lekarza*(patrzę na ciebie, szpitalu B*) i przyjemności zmiany drenów przez x tygodni.
Jeśli chodzi o Sevredole, są naprawdę łatwe do umycia (sposób na hurt - sitko, poważnie, i w ten sposób przepłukać można nawet całe opakowanie aka 60 tbl) i nie warto wyważać otwartych drzwi, tj. eksperymentować bez zmywania czy podawać na dziwne sposoby. Ale każdemu zdarza się po prostu nie trafić.
Jeszcze jedna istotna kwestia - czy mówimy o pęknięciu żyły w trakcie iv, czy o "wylaniu" się towaru z żyły przebitej podczas manewrów pukawką i w jakiej ilości mililitrów - 1ml bym się nie martwiła tak, jak pełną 10tką podaną w zdradliwe, ciężkie do wypatrzenia z robiącą się górą miejse - u mnie sa to np... typowo ćpuńskie zgięcia łokci, jak wykręcę łokieć to górę widzę dopiero po wyjściu z wyprostu.
W razie czego istnieje odpowiedni wątek, ale gdy występuje gorączka i rumień nieschodzące po zażyciu paracetamolu (który przed "ryzykownymi" iniekcjami polecam tak czy siak), to nie ma co obkładać octem i czekać, będzie tylko gorzej.
@peakyblinder94 kodeina - 79 nM wiązania do receptorów mi; morfina - 1.8 nM wiązania do receptorów mi; im mniej, tym bardziej "wchodzi" w receptory. Jedno z możliwych rozwiązań.
@Pablesco przy dłuższej przerwie od fenta po długim ciągu dwa strzały zresetowały mnie odrobinę, ale jeden był dość zachowawczy jak na ilości idące poprzednio (ten pierwszy po przerwie), po trzecim do czwartego ponaglił mnie już rozkręcony głód.
Ale ta histamina uwalniana przy majce po długim byciu na pół-syntetykach i syntetykach typu oxy+f... Achh, miodzio, aż z zachwytu można wzrok chwilowo stracić. ;-)
to satisfy total need. Because you would be in a state of total sickness, total possession, and not in a position to act in any other way.
Jak to zarzucić i ile na pierwszy raz żeby było dobrze ?
Opio dobrze znam, kończę aktualnie półroczny ciąg na Tramalu, dawki maks jakie brałem to 2g.
Thiocodin już mnie nie klepie.
Raz brałem oxy w dawkach 160mg-200mg.
Buprenofina jest raczej bezpieczna, ale nie każdemu podoba się profil działania.
05 sierpnia 2020szakalcpak pisze: Jutro będę miał plastry z morfina od babki, która twierdzi, że nie ma wzmianki w internecie o plastrach i,że niby spotkała się z jakimś wojskowym i, że są one wojskowe.Nie wiem jaka to będzie dawka ale dostaje to na raka nerki.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.