Dyskusja o głównym alkaloidzie opium, oraz jego półsyntetycznej pochodnej.
Więcej informacji: Morfina w Narkopedii [H]yperreala,Heroina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 8719 • Strona 510 z 872
  • 1507 / 217 / 0
Ja to ogólnie proponowałabym to ugotować tak, jak się gotuje do iv, tylko można w sumie w większej ilości wody, bo morfina słabo się rozpuszcza w wodzie i wypadałoby podgotować całość i ostudzić albo dolać trochę chłodnej wody i wtedy to wypić.

Ale cały czas nie mogę przecierpieć tego, że Ty to chcesz pić, a nie jak normalny narkoman puknąć. Może chcesz dać sobie z tym spokój i mi oddać? %-D
"My addiction is based on my shame and sorrow"
"Uuuuh, yea-e-yeah!" ~ Robert Plant
Pisząc na hexankova@yahoo.com, masz pewność, że odczytam wiadomość/odpiszę.
  • 2430 / 574 / 155
50 wystarczy, 100 to by było zdecydowanie za dużo, szczególnie przy Twojej wadze. Ja radziłabym nawet zacząć od 25, bo dorzucić zawsze można, ale cofnąć zażycia zbyt dużej dawki już nie bardzo… Ogólnie najlepiej zaczynać od najniższych możliwych dawek, które tylko na Ciebie działają, to potem jak tolerancja będzie wzrastać, będzie rozwijać się jednak dłużej niż po rozpoczynaniu od relatywnie wysokich dawek.
Uwaga! Użytkownik taurinnn nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1507 / 217 / 0
Nie chodzi przecież o to, że go to 50 czy 100 mg zabije, tylko będzie nieziemsko ujebany (zazdroszczę już teraz, mój mózg robi coś w rodzaju ślinienia się na samą myśl o tym). Przy żarciu p.o. też raczej nie wywali mu tolerancji w górę tak momentalnie, gość pisze, że ma tylko 200 mg, które podzieli sobie na kilka działek, bo próbował tylko 5 razy na krzyż kodeiny.

Także ja obstaję przy swoim - weź max. 50 mg pokrusz i ugotuj w niedużej ilości wody. Żeby nadawało się do spożycia, pogotuj to trochę i po tym dolej zimnej wody, nie trzeba będzie czekać aż ostygnie. Możesz też sobie sprawdzić palcami czy jest śliskie - zanurz jeden palec wskazujący i potrzyj kciukiem. Jeśli jest, to znaczy, że gotowe. Im bardziej śliskie, tym lepiej rozpuszczone (moje obserwacje z gotowania do padania iv). Zapij najlepiej czymś, żeby na pewno znalazło się w żołądku i żeby nie rzygnąć od gorzkiego smaku, bo to naprawdę wykręca ryj (przynajmniej mnie, gdy sobie zliżę z palców ten pył, który muszę z blatu/zamkniętego kibla "przetransportować" na łychę) i czekaj na fajerwerki. Udanych lotów. ;)
"My addiction is based on my shame and sorrow"
"Uuuuh, yea-e-yeah!" ~ Robert Plant
Pisząc na hexankova@yahoo.com, masz pewność, że odczytam wiadomość/odpiszę.
  • 2430 / 574 / 155
[mention]Hexe[/mention] Wiadomo przecież, to już by musiał mieć jakąś feralną alergię na morfinę, ale skoro kodeinę tolerował, to raczej mało prawdopodobne. Właśnie o to mi chodzi, że większe dawki powodują senność nie do opanowania, a to psuje całą fazę, bo zamiast błogości i noddingu mamy głęboki sen. Trochę podobnie jak z benzo, gdzie większa dawka = po prostu urwany film.
Uwaga! Użytkownik taurinnn nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2430 / 574 / 155
[mention]ok dexter[/mention] Najlepiej w ogóle nie wchodzić w opio… Ale jesli już musisz, to tak jak tutaj z poprzednikami pisaliśmy, no i pamiętaj o antyhistaminie. Najlepsza powinna być loratadyna, bo nie działa depresyjnie na OUN jak np. dimenhydrynat czy difenhydramina.
Uwaga! Użytkownik taurinnn nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 920 / 136 / 0
Ludzie
Mst oralnie ma małą przyswajalność. Na iv się ludziom na pierwszy raz od 25 do często i 50mg proponuje a wy mówicie że 25oralnie przy biodostępności nie większej niż 30 procent usatysfakcjonuje? Wiem że dorzucić można itd ale sama bym wzięła więcej niż te 25.
Chociaż...ja nigdy bym tego nie jadła.
Raz mi się zdarzyło zjeść trzy 200 i mnie wtedy porobiło ale kiedy to było i jak to było. Brak sprzętów, w chuj majki i skrecikk.
Hexe, znam i rozumiem twój ból.
Słuchaj, malutki, nie będę ci tłumaczyć życia.
  • 1507 / 217 / 0
To też chyba zależy od upodobań. Ja najbardziej lubię grube ujebanie, które daje mi srogie noddy co chwilę. :D Ale jak trzeba coś zrobić (choćby umyć łeb albo ryja pomalować do wyjścia z domu) to da radę się na tym skupić. A mówię o sobie, czyli o dawkach 100-150 mg iv, więc jak się chcę grubo ujebać to idzie 150 do 200 mg.

Niech gość walnie do 50 mg na próbę, najwyżej dorzuci. To moje ostatnie słowo na ten temat. :)
"My addiction is based on my shame and sorrow"
"Uuuuh, yea-e-yeah!" ~ Robert Plant
Pisząc na hexankova@yahoo.com, masz pewność, że odczytam wiadomość/odpiszę.
  • 51 / 7 / 0
Różne opinie są na temat, moim zdaniem 100 mg p.o, czyli jakies ~30 mg gwarantuje ujebanie w sam raz jak na pierwszy raz z majką. A po za tym popieram Hexe, zjedzenie mst jest marnacją materiału, lepiej zapodać od razu do krwioobiegu :)) Pozdrawiam
  • 4601 / 723 / 0
Mi tam gorące nigdy nie przeszkadzało. Jednym strumienie wody ochłodzić pod wodą takie było odpowiednie . Nie żeby wrzątek, ale temperatura krwi też nie należy do najniższych. Zresztą ja nigdy na szczęście sam nie musiałem tym operować bo robiła to mi pielęgniarka. ^

50 mg jest odpowiednie dla kogoś ze średniego wzrostu ze średnią tolerką ok 300 kody na start żeby poczuł to coś tj. wjazd jak trzeba, noddów nie musi być ale będzie git - ueforia - etc . Oczywiście tak było na początek u mnie a i tak dawki troszkę urosły mimo przerw. No ja raczkuję w tym i zdaje się na na kogoś to mimo wyrazu twarzy belzebuba wydaje się dobra osobą. Krzywdzacą świadomie raczej siebie a nie innych .
Ostatnio zmieniony 23 września 2018 przez ledzeppelin2, łącznie zmieniany 1 raz.
The beautiful thing about DMT is that it makes no sense at all, but everything makes sense at the same time!
The methapor of Life

ledzeppelin2@safe-mail.net
  • 2430 / 574 / 155
Podtrzymuję moje zdanie i nie zmieniam go. Max. 50 mg p.o. na pierwszy raz. Przy takiej tolerancji naprawdę spokojnie wystarczy.
Uwaga! Użytkownik taurinnn nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 8719 • Strona 510 z 872
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.