TALK - Rozmowy [H]

[lady in the radiator]

Powiedz mi @Jureksteryd, czy ty nigdy nie byłeś w ciągu?



@katotaliban, fakt, sory, na szybko czytałem.

[WujekMorda]

OStały się tu jeszcze jakieś osoby gloryfikujące Benzodiazpiny i wzbudzające zazdrośc u młodocianych amatorów Benzo ?? Był kiedyś Stary dziad albo Dzielnicowy . W Każdym razie jeden z nich dalej chyba se hyperrealuje drugi już nie aczkolwiek pamietam że jak wchodziłem w benzo to posty tego człowieka były dla mnie wyrocznią jesli chodzi o ten temat... Którego mam na myśli ?? Czy obydwai już się pożegnali z nami?

[endother]

Ziomek... oni oboje nie żyją... Też mnie to dotknęło bylem w szoku. Niech śmierć ta nie pójdzie na marne, a ku przestrodze. Nie ma co się oszukiwać. Benzosy to gówno, można brać ale z ręką na pulsie. Małe dawki ostrożnie i odpowiedzialnie. Czasem są fajne czasem potrzebne ale trzeba pamiętać że mogą zniszczyć życie szybciej niż heroina.

Przygnębiająca lektura - wątek o zgonach użytkowników forum.
post3378078.html#p3378078

[Jureksteryd]

Ten czas dzialania klona 6-12 godzin to zapewne czas dzialania typowo przeciwdrgawkowego. Co z tego, ze alpra ma okres poltrwania kilka godzin jak na poczatku znajomosci z benzo po 3mg Afobamu 3 dni chodzilem nieprzytomny.

@endother, zejdz na ziemie, nie jestes zadna alfa i omega a widze, ze probujesz grac pierwsze skrzypce i byc wszedzie i we wszystkim najmadrzejszy. Podejrzewam, ze jestes dwudziestoparoletnim no-lifem, ktory w internecie probuje sie dowartosciowac.

To, ze Dzielnicowy nie zyje to wie raczej kazdy kto jest dluzej na forum i sie takimi sprawami choc troche interesuje. Jednak, to ze Stary Dziad nie zyje to pierwsze slysze. Skad takie info masz w ogole? Twoje "Ziomek... oni oboje nie żyją... Też mnie to dotknęło bylem w szoku." brzmi mi jak opowiesc kolesia typu-"stary, wiesz jakiego mam newsa, nie uwierzysz" z czego polowe albo calosc to nieprawda. Takiego goscia mi przypominasz. A na klonazepamie sie znasz widze jak slusarz na elektryce.

Co do portalu mp.pl to skoro uchodzi on za fachowy to za taki go uwazam. Nie czytam gownianych newsow na stronach typu wp czy onet jesli o to pytasz.


@lady in the radiator, ciagow na klonie i benzo mialem kilkanascie, ogolnie jakies 20 lat znam sie z benzo, z czego na pewno polowe tego czasu, czyli jakies 9-10 lat bylem w ciagach na benzo, najdluzszy ciag ponad 2 lata. Plus opio do tego. Obecnie same opio biore. Skad w ogole to pytanie?

[NarcosSantos]

Nieźle @endother dałeś fazke :))

Tez miałem dwóch znajomych, oboje odeszli młodo z tego świata niestety, pozostał smutek :(

[WujekMorda]

To mnie trochę zamurowało. No i nie wnikam ale tak jak w przypadku opio 90% osób umiera z przedawkowania i najczęściej schodzą choć wcale Tego nie chcą. W przypadku Benzo przypominam że tego nie da się "przypadkowo przedawkować" więc wnioski Jak Ci panowie przedwcześnie rozstali się z tym światem nasuwają się same. Ja po sobie po wielu latach brania czuję jak mi sie tok myślenia zmienił , stałem się zupełnie inną osobą przez Clona.

[szakalcpak]

@hyperrealowicz/Mordarg/ Mam też uczucie, że stałem się inną osobą.

[Jureksteryd]

Dzielnicowy nie umarl z przedawkowania benzo, przedawkowal DHC brane z benzo. Po prostu rano sie nie obudzil. Przynajmniej taka jest oficjalna wersja. Co do smierci Starego Dziada to nic nie wiem, ostatnio pisal, ze z opio bierz pol plastra "setki" z fentem, nie pamietam tylko jakiego, chyba nawet nie napisal. Napisze ktos w koncu cos o smierci Starego Dziada i czy to w ogole prawda?


Co do klona i jego odstawiania to napisze o osobach co mysla, ze jak biora zalozmy 4-6mg klona to beda musialy wziac 80-120mg diazepamu, bo 0,5mg klona to 10mg rolek. Przy 6mg klona zostawia sie zalozmy 2-3mg i doklada 20-30mg diazepamu (Relanium). To w zupelnosci wystarczy. Nawet biorac 6mg klona zamieniajac go na 50mg rolki dziennie nic zlego by sie nie wydarzylo, taka dawka spokojnie by starczyla. Tak, ze panikarze przeliczajacy 0,5mg klona na 10mg diazepamu i placzacy, ze oni nie moga odstawic, bo musieli by pake rolek piatek zjesc niech najpierw sprobuja zastapic jakas czesc klona jak najmniejsza iloscia diazepamu (20-30mg zwykle wystarczy) a nie lamenruja, ze oni nie sa w stanie odstawic klona. Zreszta juz o tym pisalem w dziale Detox- schodzenie z benzo w warunkach domowych w 99% przypadkach sie nie udaje (mowiac o politoksykomanach, nie o babkach powiedzmy po 50-60 lat, ktore nie sa narkomankami-politoksy).

[serotoninowy]

@stary dziad żyje i pisał kilka dni temu w wątku poszukiwani bo ktos tam sie o niego pytał. Pisał że ma sie dobrze. Takze nie siejcie fermentu. Oznaczam go to może wam odpisze.

[NarcosSantos]

To mnie trochę zamurowało. No i nie wnikam ale tak jak w przypadku opio 90% osób umiera z przedawkowania i najczęściej schodzą choć wcale Tego nie chcą. W przypadku Benzo przypominam że tego nie da się "przypadkowo przedawkować" więc wnioski Jak Ci panowie przedwcześnie rozstali się z tym światem nasuwają się same. Ja po sobie po wielu latach brania czuję jak mi sie tok myślenia zmienił , stałem się zupełnie inną osobą przez Clona.
[/quote

Czy życie nie jest takie sztuczne na clonie cały czas,co jeżeli braknie tego clona?.Zmienia to człowieka bardzo wiem bo sam byłem w clony kiedyś bardzo ostro wjebany,na szczęście uporałem się z tym cholernym nałogiem.Benzo to dzisiaj norma,wystarczy iść do lekarza,dobra bajera i mamy tabletki,ale czy to jest złoty środek na życie,ok fajnie działają na początku brania,lub jak bierzemy raz na jakiś czas.Ok można na zwałę po fecie,po alkoholu,ale czy branie cały czas benzo ma sens,bo jak dla mnie to żadnego.Próbowałeś odstawić kiedyś,myślałeś nad tym?