TALK - Rozmowy [H]

[rooney]

Abstrahujac od dzialania leku - jeszcze nigdy niewidzialem tak kretynsko zapakowanych tabletek, kazda jedna trzeba nozyczkami otwierać i ta kretynska forma podania... mirtor . Czysty debilizm

[Viber78]

Każda tabletka mirtoru ma na odwrocie strzałkę którą należy podważyć paznokciem i otwarte.Nie trzeba żadnych nożyczek.

[xotic]

Myślicie ze po odstawieniu jest efekt odbicia noradrenaliny?
Zależy mi na to żeby to spadło bo bardzo nerwowy się zrobiłem..

[rooney]

Gastro po mirtcie to piękna rzecz, uwielbiam jeść a po mircie myśle tylko o jedzeniu, gotowaniu i tak dalej. Po trazodonie najlepszy antydepresant według mnie a że po trazodonie mam opuchnięty pysk to lecze się mirtazapiną + chlorprotyksen

[dash]

@up jakiś czas brałem mirtę i faktycznie, takie gastro się po niej załącza, szczególnie na słodkie (choć na codzień nie przepadam za słodyczami), że o ja pierdolę.

[AnonimowyWI]

Elo elo ja po mianserynie napuchlem kilka kg wody bez zwiększoneego apetytu w kilka dni, jak mysliscie czy jest szansa żebym na mirtazapinie wody nie łapał? Mówię o dawkach najniższego rzędu, nasennych- w przypadku mianseryny to było 5mg

[rooney]

@AnonimowyWI Jest szansa że po mircie nie będzie tego, albo w dużo mniejszym stopniu. Mirta to taka usprawniona, unowocześniona wersja miansy, pozbawiona częsci jej uboków. Ja też obawiałem się retencji wody i opuchnięcia po niej, ale nic takiego nie miało miejsca. Ale za to gastro ogromne, uwielbiam je po mircie, żarcie wchodzi jak po ziole

[AnonimowyWI]

@rooney po mianserynie puchlem jak zły. Ale mam już receptę na mirte i jutro wieczorem walę 7.5mg ! Mam nadzieję że w końcu dobiore dobry nasenny;-) pozdro

[rooney]

@AnonimowyWI spokojnie, jest jeszcze wiele innych bezpiecznych nieuzależanijących leków nasennych jak mirta też nie podejdzie, jak coś to pisz. :)

pozdróówki

[AnonimowyWI]

@rooney klapa. Dupa. Chujnia jedna wielka:-( już mi spuchły nogi więc odpuszcAm... + zauważyłem że wzrost nor adrenaliny w tej części mózgu które wywoluje mianseryna mirtazapina i agomelatyna kompletnie mi nie służy. Powoduje okropne lęki, stres i trzęsienie się rąk. Agomelatyna używałem miesiąc i ten efekt może nie był aż tak potężny, ale bardzo przeszkadzał+ ciągle rósł na sile. Ogólnie to mirtazapina chyba jest silniejsza niż mianseryna. Mocniej następnego dnia czułem wzrost noradrenaliny i bardziej mi siadała na baniak. Niestety..... Będę zmuszony szukać dalej, jakieś pomysły może? Pozdrawiam !

P. S WZ noradrenaliny z Bupropionu dla przykładu mi pasował... Hmm