19 października 2020filip2805 pisze: Macie pomysł co można zjeść na zjeździe żeby łatwo przechodziło przez gardło?może jakaś mała jajecznica z bułeczką i ciepła herbatka
Amfetamina - Zmniejszanie zjazdu
Moderator: Stymulanty
Uwaga! Użytkownik spiderek nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
19 października 2020filip2805 pisze: Macie pomysł co można zjeść na zjeździe żeby łatwo przechodziło przez gardło?Ja polecam szejki. Mleko, banan, np. suszone owoce, migdały (albo inne orzechy), jeszcze wsypuje białko. Masz elegancki posiłek w którym są węgle, tłuszcze i białko. Pożywne, zapycha i łatwo wchodzi.
If Jesus listened to techno, he would turn wine into water
Ayahuasca to szansa, żeby z większym szacunkiem i uwagą potraktować rdzenne kultury
– Jestem zwolennikiem medykalizacji psychodelików i wiem, że może ona złagodzić cierpienie wielu ludzi, ale obecnie uważam, że jeśli chcemy naprawdę uzdrowić ludzkość i naszą planetę i wyjść z kryzysu, musimy współpracować i czerpać z różnych systemów wiedzy: połączyć mądrość przodków ze współczesnymi technologiami i światopoglądami – mówi Benjamin De Loenen, założyciel International Center for Ethnobotanical Education, Research, and Service i popularyzator ayahuaski, w rozmowie z Maciejem Lorencem.Zamieszanie wokół Amphetamine. Apple twierdził, że aplikacja popularyzuje narkotyki
Apple zagroził twórcy aplikacji Amphetamine dostępnej w Mac AppStore, że zablokuje dostęp do tego narzędzia. Według koncernu nazwa Amphetamine popularyzuje znaną nielegalną substancję odurzającą, co jest niezgodne z regulaminem sklepu. Ostatecznie po negocjacjach Apple wycofał się ze swojej kontrowersyjnej decyzji.29 sierpnia 2020Odstawienny pisze: Spotkał sie ktoś na zjeździe z silnymi natręctwami myślowymi. W sensie wyobrażanie sobie nieprawdziwej sytuacji w której wykonujemy czynność którą uważamy za niekorzystną.Oj tak... i to kilka razy, ale nie po każdym sorcie. No i tylko, gdy wzięło się "o jedną za dużo". Wtedy nastawienie potrafiło zmienić się w mgnieniu oka - z przyjemnego stanu lub ciekawej konwersacji w głowę pełną negatywnych wyobrażeń. Tak po prostu - "z dupy".
Robiłam się też podejrzliwa, nieufna, wyobrażałam sobie scenki, które nigdy nie miały miejsca, ale które wzbudzały we mnie lęk lub pogardę.
Omamy słuchowe czy powidoki miewałam rzadko (nie zarywałam nocki za nocką), a właśnie takie natrętne myśli pojawiały się tylko przy niektórych rzutach - zazwyczaj przy paście. Nie rozumiem zależności. W amfie może być wszystko.
Znalazłam na to sposób - drastyczne ograniczenie przygód z amfą
Toksykologia, psychiatra i spierdalaj!
Poczuj się jak gówno i trzymaj się z dala.
:heart:
10 września 2020Macz3k pisze: Jak dla mnie zwała to też po części kwestia psychiki. Jak masz mocną to nawet zaśniesz po ciągu parodniowym bez problemu. Grunt to nastawienie i żeby nie dać się ponieść jakimś myślom natrętnym.Polecam "zjazdowanie" z kimś, kogo lubisz (ale niekoniecznie też ma zwałę). Najlepiej mieć obok siebie partnera/partnerkę (o ile się nawzajem znosicie i dogadujecie), bo zauważyłam, że przebywanie wtedy z kimś takim bardzo skraca czas zjazdu, uprzyjemnia go. Ważne, aby był to ktoś, kto jest tak samo jebnięty jak Ty, nie zamęcza Cię gadatliwością, tylko po prostu... JEST
Banalne, acz skuteczne.
Toksykologia, psychiatra i spierdalaj!
Poczuj się jak gówno i trzymaj się z dala.
:heart:
19 października 2020filip2805 pisze: Macie pomysł co można zjeść na zjeździe żeby łatwo przechodziło przez gardło?Mandarynki, jabłka, banany.
Jogurt z musli, kanapka z marmoladą.
Jajecznica też spoko zawsze mi wchodziła.
Toksykologia, psychiatra i spierdalaj!
Poczuj się jak gówno i trzymaj się z dala.
:heart:
19 października 2020filip2805 pisze: Macie pomysł co można zjeść na zjeździe żeby łatwo przechodziło przez gardło?Kiedyś już pisałem w tym temacie, że na zjazd polecam Nutridrink z apteki. 18g białka, ok. 400 kalorii. Koszt to jedyny minus - około 5-9zł za buteleczkę.
Gwarantuję że już po jednej będziecie znów pełni sił.
AI and the way it learns&works convinces me that there is nothing afterwards; in a way that our mind is not eternal. There is no soul. Enjoy your life, it's happening now.
regularne nawadnianie chociaz po lyczku ale czesto, a nie dopiero jak poczujesz pragnienie... spacer na swiezym powietrzu, towarzystwo jakies... najgorzej chyba zamelinowac sie w pokoju i tak sobie zdychac w samotnosci hehe
a najlepiej to poprawic...
Uwaga! Użytkownik MontBlanc9999 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
Na czacie siedzi 1968 uczestników Wejdź na czata
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości