Osobiście nie mam problemu zażartować lub powiedzieć coś o dragach i ich braniu publicznie, nawet w poważnym, świeżo poznanym towarzystwie.
Nie cytuj posta nad Twoim.lobo
21 czerwca 2019CieplaPoduszka pisze: Moze uproszcze , na potrzeby dyskusji .
Wybor partnera jest podswiadomie determinowany przez geny - tj. jesli posiadasz nieodpowiedni zestaw , bedziesz ignorowany przez kobiety .
A nawet jesli juz bylbym w zwiazku , to bede nieszanowany i traktowany jako przystanek w drodze do lepszego partnera/korzysci .
ENTEOGENY PRAWEM, NIE TOWAREM!
Układ nagrody kurwą jest.
23 czerwca 2019hydroksy pisze:To mity propagowane przez macho i konformistów, opierające się na nadmiernym zaufaniu do statystyki.21 czerwca 2019CieplaPoduszka pisze: Moze uproszcze , na potrzeby dyskusji .
Wybor partnera jest podswiadomie determinowany przez geny - tj. jesli posiadasz nieodpowiedni zestaw , bedziesz ignorowany przez kobiety .
Bratku, jak cytujesz, to nie usuwaj tego napisu "[/quote]" na końcu. On jest ważny - jogurt
Ja w okresie samotności potrafilem przez dzień wypić dwie reklamówki piwa. Teraz ktoś mnie kontroluje, wiem, że mogę wypić dwa piwka i dziękuję.
W samotności potrafilem mieć miesięczne ciągi narkotykowe, nieraz dochodzilem do dziesieciu gram prochów przez noc. Teraz ktoś mnie kontroluje, wiem, ze mi wolno raz na czas coś śnupnąć.
Kiedy jest ta druga osoba jest łatwiej, nawzajem się kontrolujecie, trzymacie na wodzy niektóre aspekty zycia, takie jak na przykład podalem ja.
Z drugiej strony samotność pomaga sie rozwinąć, jeśli oczywiscie nie wpadamy w siłę uzależnień. Dodatkowo jest mnostwo czasu na sport, czytanie ksiazek i nikt Ci nie przeszkadza, nie szczypie.
Jeżeli zaś chodzi o typową rolę samotnika w najgorszych przypadkach zawsze najwazniejsza jest.. Ro dzi na. Glupi telefon po kilku latach focha moze zadzialac tak kojąco, że nawet sobie nie wyobrażacie.
Ja uważam, ze samotność to brak kobiety/mężczyzny a gdy mamy rodzinę to wtedy nie jesteśmy samotni. Ponieważ jest dużo plusów, typu pomoc od rodziców, jest z kim pogadać , poczucie przynależności do pewnej grupy osób ( rodzina ).
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
Sam jak zacząłem się izolować od ludzi to po jakimś czasie paradoksalnie czułem się lepiej. A jeszcze lepiej się czuję teraz jak zacząłem doceniać najbliższą rodzinę zamiast szukać na siłę jakiś kolegów i związków.
28 czerwca 2019UJebany pisze: Jak rozumiecie samotność ? Nie mieć rodziny ? Czy bardziej partnera/partnerki ?
Ja uważam, ze samotność to brak kobiety/mężczyzny a gdy mamy rodzinę to wtedy nie jesteśmy samotni. Ponieważ jest dużo plusów, typu pomoc od rodziców, jest z kim pogadać , poczucie przynależności do pewnej grupy osób ( rodzina ).
Jestem w związku, utrzymuje kontakty z wybranymi członkami mojej rodziny, mam znajomych (nie mieszkają w tym samym mieście akurat), otaczam się ludźmi przez zawód jaki wykonuje (ozdabianie/oszpecanie ciała aka tattoo), a i tak czasami odczuwam stany samotności - brakuje mi czasami ludzi, z którymi mogę tak po prostu porozmawiać i spędzić miło czas.
ALE.
Czasami mam ochotę się od wszystkich odciąć i odpocząć od świata; jako osoba introwertyczna muszę sobie czasami zrobić reset i napawać się swoją samotnością żeby naładować baterie.
Tylko będąc samemu poznamy siebie.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.